-
WItam ÓSMEGO dnia SB :D :D :D
Dzisiejszy dzień zaczął się poźno...bo znów sobie pospałam dłużej :lol: Ale w końcu mam wypoczywać i regenerować siły, no nie??? :D
ŚNIADANKO (duże litery dla Xixay by nie oskarżał mnie o niejedzenie śniadanek :D :D :D )
:arrow: 3 jajka usmażone na oliwce, plaster sera light :twisted:
Teraz pije czerwoną herbatkę...a za chwilkę zrobie sobie kawki :twisted:
Buziaczki!!!!!
-
4 dzien :)
Hej :) podziwiam Cie,ze wytrzymałaś juz tyle dni :) ja mam za soba 3 dni tej dietki i postanowiłam ja zmodyfikować z racji moich problemów ze spadkami cukru, dość duzym osłąbieniem i towarzyszaca grypka.
Ciągle opieram sie na składnikach wskazanych w 1 fazie, ale pozwalam sobie na 1 herbatke z miodem w słabszych momentach i jabłuszko :) wiec nie jest tak zle:)
Wczoraj wieczorkiem była bita smietana light:) Cudowna ;) naszczescie dozwolona
Jajka Ci sie jeszcze nie znudziły??:P
Pozdrawiam Ciebie i wszystkie grubaski :)
Ide pocwicze bo siedze tak i siedze czytam forum i czuje jak mi pupa rosnie hehe
Moj pierwszy dzien ze Straznikiem:)nie wiem ile waże po 3 dniach dietki,ale to chyba za wczesnie na kolejne wazenie,zeby sie nie zniechecic,szczegolnie ze mam tzw"trudne dni" :)
-
LiKOMA20 - jajeczka uwielbiam i ciesze sie ze mozna je jesc bez ograniczen...choc sa dni, kiedy nie jem ich wcale :D
szczerze mówiąc jakoś "bezboleśnie" przechodze tą 1 faze....troche tesknie za owocami...ale już niedługo :D
Obawiam się natomiast nieco II fazy....ale myśle, że jak wytrzymam I ta i z II jakoś musi pójść :twisted:
Pozdrawiam Cie i życze zdrówka :!: :!: :!:
-
joannnnnn ja jajeczka tez lubie ale juz nie cieszy mnie mysl ze na sniadanie kolejny raz jaja, dlatego dzis zaczełam od serka wiejskiego z pomidorkiem :) dzisiejszy dzien poleci chyba bez problemu, mam juz gotowa piers z kurczaka,bigosik z samej kapusty i do usmazenia bakłażanka:)same pysznosci.
Wczoraj probowałam zdrobic sobie deserek wyczytany gdzies na jakims forum z zelatyny, zołtka i słodzika ale nie wyszedl i wyladował w zlewie :) zastapilam go pyszna bita smietana light :)
Miłego dnia
-
Likoma - no właśnie - trzeba sobie urozmaicać te śniadanka...a nie ciągle jajka - wtedy na pewno się nie znudzą. :wink: A serek wiejski też pyszność...ja wczoraj jadłam, z tym że dodałam ogóreczka zielonego. :D
A ja właśnie zaliczyłam 50 minut rowerka!!!! Kochane zaczynam się rozpędzać....a na weekend planuje basenik :D
-
naprawde serek wieski to super sprawa :)
ja chodze do szkoly i mam problem co zabrac na 2 snadanie skoro ani kanapek ani zadnego owocu, i siostra mi podsunela pomysl z tym serkiem i gdy zjadlam go na 2 sniadanie jjjakos po 10, to do 14 glodna nie bylam :)
-
Dziewczyny...nie chudnę na tej diecie...nic a nic. Już 5 dzień, a nie licząc groszku 9 pierwszej fazy - zero cukru, czegokolwiek niedozwolonego. Może porcje za duże albo nabiału za dużo? Ćwiczę codziennie 40 minut aeroby, po 19 nie jem nic a waga...nawet ten kg to mi się chyba tylko wydawało. Nie wiem, co jest grane. Czy ktoś ma podobne doświadczenia? Ograniczacie porcje? Poza tym jaka śmietana light? Z proszku? Przecież mają cukier w składzie?
Czy to możliwe, żeby na tym całym białku NIC nie schudnąć?
-
no raczej niemozliwe, chyba że ci się mięśnie kształtują albo masz zakwasy i za dużo kwasu mlekowego ci się uzbierało :? dziwne...ale przeczekaj ten okres.
joannnnnn, no już widzę, że było śniadanie :roll: :oops: i rowerek!!!! jesteś niesamowita~! ja dzisiaj mam wolny dzień od ćwiczonek, ale sobie pieszo 2 przystanki na uczlenię przeszłam, i ogólnie starałam się chodzić na piechotę tam, gdzie się tylko da. 8)
-
powiedzcie mi jeszcze co z tą śmietaną light, bardzo mnie zaciekawiło, którą można?
Joannn mięśnie to chyba nie - po 4 dniach ćwiczeń? Ja się wyjątkowo szybko umięśniam, ale nie aż tak :) Więc nie wiem, może w drugim tygodniu waga się ruszy ech...
-
przepraszam, nie zwracałam się do joann tylko do xixatushka69 :)