joannnn... mam nadzieje ze juz w poniedzialek waga pokarze troche mniej... szkoda ze moja wyjsciowa to 66,6 kurcze gdybym zaczela SB z toba wtedy wazylam 55,5, ale w pare dni potrafie przytyc kg niestety i teraz mam dalsza droge nie 10 a 11 kg do zgubienia

Oczywiscie bede posłuszna Skoro starsza jestes to nbardziej doswiadczona i w ogole wiesz co robisz, prawda Wiem ze moja przyszla niska waga bedzie w polowie twoja zasługa, bo mnie tak wspiuerasz i mobilizujesz kochana