Wersja do druku
witam matylla :)
postanowilam dolaczyc sie do ludzi CIE wspomagajacych bardzo podoba mi sie to co piszesz dieta potrafi zmienic zcie kazdego czlowieka i tylko od nas zalezy czy na lepsze czy na gorsze wiem ze zycie studenckie nie sprzyja odchudzaniu no ale dasz rade na pewno a ja obiecuje Cie odwiedzac i wspierac a trudnych mometach :)
No to ja też musze napisac, że jestem dumna... Chociaz sama zaliczam coraz wiecej wpadek, kiedy czytam co piszesz od razu wiem że można być wytrwałym :) Tylko brać z Ciebie przykład. Pozdrawiam
Witaj :!:
To, co piszesz, to się właśnie nazywa właściwe nastawienie :) Dlatego o sukces będzie łatwiej, choć oczywiście masa pracy przed Tobą :)
Cieszę się, że tak ładnie zaczęłaś :)
Witam Matylla. Ja również się dołaczam by Cię powspierać. Bardzo dobrze zaczełaś. Napewno jeśli będziesz konsekwentna to dojdziesz do wymarzonej wagi.
Do lata wszystkie będziemy wyglądaly jak laski :)
http://www.gifownik.pl/gify_12/dollz/44.gif
Pozdrawiam i miłego dnia:)
Dzień Dobry w ósmym dniu mojej diety. Dzis wlasnie zjadlam przepyszne sniadanko skladajace sie z jajka na twardo z curry(moja ulubiona przyprawa), plasterka szynki drobiowej i pomidorka małego ze szczypiorkiem:) normalniue zjadlabym kolorowe bułki z toną majonezu. I powiem wam, że się najadłam. Obiad to jakis jogurt albo coś bo dzis jade juz dalej studiowac. 3,5h w pociagu. Gdy dojade na miejsce na obiad już za późno, więć jakiś prowiant na droge musze wziasc. wczoraj poszło 450 kalorii ze mnie.:) ostatnie ważenie dziś pokazało 68. Nie wiem kiedy nastąpi następne... nie bardzo mam gdzie, więc kupię sobie wagę jak stypendium przyjdzie. :)
p.s. Ilez mocy daja mi wasze słowa
p.s2 Zapomniałam przeprosic za bledy ortograficzne. To nie ja tylko choroba:D
Widzę że idzie Ci świetnie ale uważaj żeby nie przesadzić bo kiedy jesz za mało to pojawia się jojowa groźba przytycia. No ale powodzenia i miłego wtorku życzę :)
Matylla, zagryz ten jogurt jakims chlebkiem Wasa, albo wsyp muesli. Tak, zeby sie nie zaglodzic.
Do pociagu przygotowałam sobie jabłko, sałatkę z kapusty pekińskiej z pomidorem i ogorkiem i trzy kromki wazy. Jeszcze zjadlam jedna teraz. Spakowana, z ciężkim plecakiem ruszam zaraz na dworzec. Więc dziewczyny do jutra bo jak dziś dojade to pewnie padne odrazu. buziaki:)
Ahoi! :]
Przybyłam, zobaczyłam ze wszystko okej, i coprawda nie zwyciezylam ale ciesze sie ze jest okej ;))
Pozdrowka, 3maj sie :]
Mam nadzieję, że masz wygodną podróż :)
Do jutra! 3maj się :)