Uff więc dziś jestem po badaniu usg. Okazuje się, że wszystko jest w porządku. Od razu umówiłam wiizytę u endokrynologa. Tak, więc w dzień kobiet lece do lekarza po dalsze instrukcje W związku z usg nie mogłam dziś szaleć kulinarnie. I dobrze Dzis było tak:

Śniadanie
serek wiejski Piatnica 3% tluszczu

Po usg musiałam coś przegryźć więc wsunełam małą kromkę chleba pelnoziarnistego z siemieniem i otrebami, jabłko i kawkę z chudym mleczkiem.

Obiado kolacja
warzywa gotowane na parze
pierś z kurczaka gotowana na parze

Wciąż poszukuje dobrego sklepu rybnego, bo mam chrapkę na te przepisy od Flex Jak tylko coś znajde, to....mniammmm

Witaj DziOObeczku kochana moja! I tu do mnie trafiłaś Cieszę się przeogromnie moja ty aquaaerobowa siostrzyczko Poczytaj te moje wypociny i powiedz mi coś, jako doświadczona dietująca, co jeszcze mogłabym poprawić. Pozdrowionka!

Flex dobra duszyczko moja! Nie martw się kochana tym ciachem. Czasami człowiek ma złe chwile, ale przecież rozsądna z Ciebie dziewczynka i wiesz kiedy powiedzieć "stop". Cieszę się, ze widzisz jakieś pozytywy w tej mojej diecie, bo przecież dobra dieta to zdrowie i smukła sylwetka Ja na razie omijam słodycze z daleka. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale mam silną motywację macierzyńską więc nic mi nie moze przeszkodzic. Musze schudnac nie tylko dla sylwetki, ale przede wszystkim dla poprawienia zdrówka. Zaczynam działać i wiem, ze pozbycie się nadwagi to kolejny krok do welkiej szansy.
Weiderek pewnie tęsknił za Tobą, więc nie opuszczaj go hahaha Tylko z nim nie przesadzaj, bo Twój ukochany będzie zazdrosny Ehh złotego masz chłopaka przy sobie Trzymaj się kochana i walcz dalej Buziaki!