Wątek: 2 tyg=5kg mniej:)

hej
od jakiegoś czasu nie przejmowałam się moim wyglądem, ponieważ było mi z tym dobrze... do czasu gdy moja przyjaciółka schudła i zaczęła mi truć, że z takim rozmiarem(27/28 przy 165cm) nikt na mnie nie będzie zwracał uwagi (sama teraz nosi 24/25 przy 174cm). Z chłopcami nie mam problemu, więc to olałam, ale zaczęłam przyglądać się swojej sylwetce, a dokładnie jej niedoskonałościami oczywiście doszłam do wniosku, że przydałoby się zgubić kilka cm tu i ówdzie, dlatego więc postanowiłam w ferie nad sobą popracować... Zaczynam od jutra, a dokładnie od oczyszczenia organizmu... tzn głodówka-tylko herbata i woda z cytryną.... dzisiaj jest już zapoźno na rozpoczęcie dietki, ponieważ przekroczyłam limit 1000kcal:/
10 LUTEGO mówię START
mam 2 tygodnie na zgubienie 5 kg, a dokładnie 3 cm w biodrach
jestem pozytywnie nastawiona

dzisiaj pochłonęłam już 1100 kcal z czego jestem zadowolona.... napewno spalę je dzisiaj, ponieważ jadę na dyskotekę(oj dawno już nie byłam)... hmmm... i jest dobrze

taniec to świetny sposób na spalenie dodatkowych kalorii - zwłaszcza jak się szaleje parę godzin bez przerwy.
Udanej zabawy

Heh, według mnie to faceci się nie oglądają za wieszakami, czyli twoją koleżanką Bo co taki facet ma z przyjemności jak dotyka same kosci?A ty z twoją talią 65cm Jesteś bardzo szczuplutka i nie zrob z siebie wieszaka

taniec jest świetnym sposobem i przyjemnym nie chcę być wieszakiem, tylko czuć się dobrze....

Taniec jest super, nie dośc ze przyjemność to jeszcze się spala kalorie Życzę sukcesów

A czy to przypadkiem nie oddziaływnie koleżanki - w sumie napisałaś, że do tej pory czułaś się ze sobą dorze - tylko a koleżanka trochę namąciła...
Może nie powinnaś przejmować kompleksów innych na siebie?
No jak by nie było pewnie o tej porze bawisz się dobrze na imprezie

ta koleżanka jest o wiele wyższa i do tego szczuplejsza...to złe połączenie...nawet jeśli ona by tego nie powiedziała to sama byś to zauważyła...tragedia...ale dasz sobie rade...nie wiem czy dasz rade 5kilo w dół przez 2 tygodnie

5kg w ciągu 2 tygodni to duże wyzwanie ja mam zamiar udowodnić swoją silną wolę i przejść na drastyczną dietę.... wiem, że to głupie, bo efekt jojo gwarantowany, ale cóż... napewno będę się cieszyła z 3kg mniej a te 2 kolejne to już tylko formalność... zobaczymy co to będzie :P od wczoraj przyzyczajam organizm do mniejszej ilości kalorii, a od jutra przechodzę na wodę z cytryną i jabłka.... zobaczymy ile na tym wytrzymam, ale spróbować zawsze warto....

dzisiejszy dzień minął spokojnie... żadnych napadów na jedzenie (z czego bardzo się cieszę). Mam nadzieję, że jutro będzie tak samo.
Muszę jutro rano jechać do sklepu po cytrynkę.... Chyba cały kg kupię