Wątek: KaŻdA dA RaDę!!! WiErZę W kAŻdĄ :)

A co się znowu stało Kochanie? Jejku... napisz mi co jest Twoją motywacją do odchudzania? Powiedz dlaczego to robisz? Dla kogo? Z jakich pwoodów tak an prawdę? I dlaczego nie dajesz rady dietkować? Musimy przyjrzec się przyczynom. A może zastosuj inną dietę? Mniej rygorystyczne diety zapewniają mniejsza ilosć wpadek lub ich brak..

np jaka... ja chyba wiem jaka jest przyvczyna ,.....na dwa tygodnie przed okresem zawsze mam ataki obżarstwa musze siedac rade i tym razem niedac sie ....!!! i wiem ze dam rade nie poddam sie .... motywacji mam duzooooo....na szczescie ale moza za male motywacxje sa albo przestarzałe??sama juz nie wiem co mam z soba zrobic....

Ja mam okres wlasnie i tez mi ciezko.. na słodkie mnie bierze, ale msuze zadowalac sie jedynie miodkiem.. Eh.. Zaraz pewnie wszamam serek wiejski lekki z miodem bo już mnie nosi A jak dietka Ci dziś idzie?

Zamieszczone przez Ilka15

Hejka to Ja Ilona jak wam idzie dziewczynki??ja nawet nie wiem ile waze bo wagi nie mam ale nazbieram sobie kaske i kupie ale keidy to nie wiem ... do czerwca moja waga powinna być waga z końca suwaczka wiem ze dam rade...zdarzaly sie niepowodzenia i to wielkie dzis znów wróciłam do diety no i prosze pierszy dzień udany tak bardzo sie ciesze schudne i wy też schudniecie wierze w każdą z was...mam maleńką prośbe ODWIEDZAJCIE mnie czasem bedzie mi raźniej pozdrówka

[b] Też wierzę w każdą i w siebie.Tylko pamiętajmy,że każdy organizm jest inny,a więc warto posłuchać dietetyka i dobrać indywidualną dla siebie dietę,ew.w połączeniu z jakimiś preparatami,jeżeli dietetyk je zaleci.W końcu Wam się to uda i uwierzycie,że znowu możecie schudnąć!Pozdrawiam,wszystkiego dobrego,a przede wszystkim pięknej figury! :P Naprawdę schudnąć każdy może,nawet ja.

Diete zawałiłam ....nie wiemczy sie nie poddac i zostac taka jaka jestem ale jest mi czieko i nie chcialabymb taka zoastwac w zwiazku z tym sie nie poddam....

Trzeba wirzyć.. bez wiary nic nie osiągniemy... Ale też trzeba sobie konkretne cele stawiac. Np. "1 kwietnia będę ważyć 78 kilogramów", a nie, że "do kwietnia schudnę"

a no masz racje tak wiec ile ja byj mogła sovie postanowic ze do konca marca schudne do...?????

Ważysz teraz 66 kilogramów... Marzec ma cztery tygodnie. Na jeden tydzień chudnij jeden kilogram, żebty efekt jojo Cię nie dopadł. Zatem do 31 marca osiągasz wagę 62 kilogramy. Ok?

a jak waze mniej to schudnej do ok 60 kg ok dam rade ale potrzebuje wielkiej motywaxcji bardzo wielkiej masz jakaS???????taka co daje mocnego kopa???

Hmm swoje motywacje napisałam już.. O moim odchudzaniu wiedzą inni i chce im pokazac, że jak ja już cos powiem to powiem i dokonam tego, na czym mi zależy. 7 marca mam urodzinki.. chce kupic sobie jakis fajny ciuszek w fajnym rozmiarze. Chcę wyglądac seksownie.. W wakacje chcialabym pojechac z chlopakiem do cieplych krajow.. On jest tak pięknie zbudowany, to ja tez chce by myslal o mnie "laska" i dumny, zachwycony patrzyl na mnie, a nie na inne - piekniejsze. Co jeszcze? Z mamą zrobilysmy zawodym, która pierwsza schudnie do wyznaczonego czasu.. Po prostu musisz mieć twarde cele.