-
Ja też jestem ogromnym łasuchem ale musimy dać radę.Nie ma innej możliwości.
-
Kurcze Jola fajna z Ciebie laseczka!!!
Śliczny kolor włosów!Mam w planie wizytę u fryzjera dlatego ostatni bardzo uważnie się przyglądam różnym fryzurkom
Słońce tylko mi się nie poddawać bo ciężko zapracowałaś na zrzucenie tych 6ciu kilosów!!! Nawet jeśli zjadłaś trochę więcej to dzisiaj odpokutujesz
Grunt,że zaliczyłaś basen.
Do mnie przyjeżdża dzisiaj teściu(przyszły) na weekend i trochę boję się tej wizyty bo trzeba będzie się jakoś zachowywać
głupio będzie jeść przy nich gotowanego kuraka gdy oni będą wcinali risotto
mam nadzieje,że jakoś podołam temu wyzwaniu
Przesyłam buziaczki
-
MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ 
TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO
BUZIACZKI
-
Czesc Jolu, miłego dzionka życzę, fajne zdjecia z imprezki
-
Hejka jolka to faktycznie poszalals wczoraj, ale co tam, Dzien Kobiet jest tylko ( moze i na szczecie) raz w roku
-
Ta blondi to Ty?
Pewnie, że ładnie wyglądasz, i szczupła jesteś - można porównać z pulchynymi ramionkami koleżanki obok 
Gratuluję ubtku w centymetrach, jak Ty to robisz, że po siłowni znajdujesz jesczze siłę na pływanie??
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
NO PRZYZNAJ SIE JAK DZISIAJ POSZŁA CI DIETKA
PRZYZNAJ SIĘ
MUSIMY TROCHE POKRZYCZEĆ NA CIEBIE
POZDRAWIAM
-
PEWNIE IMPREZUJE HI HI HI
BAW SIE DOBRZE, :P :P :P :P :P :P :P :P
-
cześć, krzyczcie, krzyczcie, bo się doigrałam, już mi waga dziś 63 kg pokazała a brzuch wypchany jak nie wiem, co!myslę,że to będzie dobre otrzeżwienie i jutro wrócę na moje 1200.ale się pójdę na basen utopić!
oczywiście zartuje z tym topieniem, ale trochę się zdołowałam, jak to szybko wraca ta waga, tyle odchudzania, a tu dwa dni i spowrotem 2 kg....
brzuch mi znów wystaje, co ja wyprawiam, jakoś za bardzo się poczulam fajnie i chudo, a tu trzeba dalej uważać na to co się je...
jutro ładnie już będzie przyrzekam
dziś było średnio, na śniadanie zjadłam 200 kcal, ale w pracy mieliśmy obiad i strasznie sobie nawaliłam na talerz,aż myślałam,że pękne i 2 gorące czekolady
po tym obiedzie był basen 30 min i już nic nie jem, cały dzionek ,ale i tak czuję się najedzona jak nie wiem...
na pewno duzo kalorii pożarłam...dalej bym jadła, ale pomyslałam,że się zważe i jest żle, więc może znów to motywację mi wroci.
Nie mogę się poddawać, nie? to by było głupie, spokojnie na 1200 jutro marsz i wszystko wróci do normy!
-
Jolu ta fakt że chudnie się bardzo długo i ciężko.A kilogramy wracaja z łatwością.
Ale napewno będzie lepiej.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki