Witajcie,
Już nie mogę na siebie patrzeć.
Postanowiłam kolejny raz spróbować schudnąć Może tym razem się uda - wyglądam źle i czuję się z tym źle. Motywacji do odchudzania trochę jest, ale realnej i silnej woli dietkowania brakuje. Może jak zacznę ten temat i będę się spowiadać codziennie, to mnie to trochę zmotywuje Kiedyś to forum mi pomogło, może i teraz się uda

A więc - taka gruba jeszcze nie byłam nigdy

Właśnie się wymierzyłam i aby potem było mi łatwiej obserwować efekty, wpisuję co wymierzyłam:
ręka: 29,5
miejsce, w którym normalnie zbudowani ludzie mają talię: 83
miejsce gdzie najbardziej wystaje brzuch: 95,5
biodra: 97
udo: 56


Tickera, zrobiłam od 63, ale sprawdzę ile faktycznie ważę jutro rano.
No i od jutra postaram się coś zrobić ze swoją dietą, o czym postaram się pisać w tym wątku.

Założenia diety są proste:
brak jasnego pieczywa,
brak słodyczy,
jedna kawa dziennie,
nie objadać się,
jeść zdrowo i małokalorycznie

No i mam rower, więc trochę postaram się jeździć.

Cel: schudnąć i zacząć się lepiej odżywiać, co też pomoże ogólnie, bo zdrowie też mi trochę szwankuje.

Jeśli ktoś chce dołączyć, zapraszam