Udanego dietkowego tygodnia :D :D :D :D :D :D
I jak tam po koncercie? :wink:
Wersja do druku
Udanego dietkowego tygodnia :D :D :D :D :D :D
I jak tam po koncercie? :wink:
DZIEWCZYNY: Meeeg85, gryjta1, symploke, grubasek1992, Anise, kuneka, TUSSSIACZEK, YooAnnA, rolini, DZIEKI ZA ODWIEDZINKI PODCZAS MOJEJ WEEKENDOWEJ NIEOBECNOSCI.
OBIECUJE POSTARAM SIE POODWIEDZAC WASZE WATKI I NADROBIC ZALEGLOSCI :lol: :lol: ALE NIE WIEM CZY DZIS DAM RADE, BO JESTEM STRASZNIE "ZMECZONA". W PIATEK BYL GRILL, W SOBOTE KAC, W NIEDZIELE KONCERTY OD SAMEGO POLUDNIA DO POZNEGO WIECZORA, DZIS KAC ...
SIEDZE TERAZ W PRACY I CZUJE ZE ZARAZ ZASNE, OCZY SAME MI SIE ZAMYKAJA. EHH MUSZE WYTRZYMAC DO 16.30, POTEM LECE NA PILATESA I ZA ZAKUPY OBIADKOWE NO I MUSZE COS KUPIC DO LODOWKI, BO KOMPLETNIE NIC NIE MA DO JEDZENIA.
WEEKEND JAK NAJBARDZIEJ UDANY.. TAKI IMPREZOWY.
P.S. JUZ WIDZE ZE 100 ZA MNA, TERAZ BEDZIE Z GORKI ... :D :D :D
BUZKA
czołem Mysza!
Mi niesttey nie udało sie dotrzec na koncert bo...imieniny tesciówki.
Ale było miło,wiec nie narzekam...Niebawem ma byc kolejny koncert,wiec moze tym razem sie uda.
Moja dieta jakas jest kulawa.Bo mimo ze jem naprawde mało to waga stoi w miejscu.łapie doła...bo po tygodniowej męczarni mogłoby chociaz cos drgnąć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wrrrrrrrr :evil:
Ciesze sie ze milo spedzilas wekend.
Ja tez dzisiaj czuje sie podobnie jak Ty...
ROLINI WITAJ W NOWYM TYGODNIU :D :D JA JUZ SOBIE POSTANOWIENIA ROBIE NA TE 5 DNI, BO SOBOTE NIE LICZE, GDYZ JADE NA WESELE. OD DZIS ZACZYNAM WEIDERKA ALE TAK NA 100%. bEDE ROBIC CODZIENNIE WIECZORKIEM I MELDOWAC SWOJE POCZYNANIA. ZROBIE SOBIE JAK SYCIA ZDJECIA TERAZ PRZED I POTEM JAK BEDE W TRAKCIE I NA KONIEC.
A TY KOCHANA SIE NIE PRZEJMUJ, JESZCZE ZA WSZESNIEJ NA WYNIKI, MINAL PRZECIEZ DOPIERO TYDZIEN. POLECAM TEZ MIERZENIE, BO NA PEWNO W TALI COS SIE ZMIENILO. NO I RUCH KOCHANA TO JEST PODSTAWA:!: :!: :!:
BUZKA I USMIECHNIJ SIE, JESTES NA DOREJ DRODZE... :P :P :P :P
TUSIA DZIEKI ZA ODIWEDZINKI. HEHE TEZ POBALOWALAS?? :lol: :lol:
OD DZIS ZACZYNAM WIEDERKA :!: :!: :!:
http://www.kulturystyka.org.pl/modul...hp?storyid=176
no może masz reht...za szybko licze na sukces...zapomniałam ze przeciez przede mna daaaaaleka droga:)
hej myszo :D
no to poimprezowalas, fajnie fajnie :D
a tego weidera jak juz zaczelas to wiesz..my cie bedziemy meczyc, nie ma obijania sie :!: :D:D
za to bedziesz miec brzuch jak za skaly ;>
Hej Myszko :D
Widzę że poimprezowałaś :D
Ja też biore sie za brzuszki, ale nie weidera ;)
Życze wytrwałości :D
Wklepiłam fotki ze ślubu :D
Pozdrawiam :D
Ja juz zapomnialam co to jest kac. Od czasu jak popijam tylko czerwone wino to chyba musialabym wypic wielka butle tego trunku (nie jakies 0.75 l). Dbaj o siebie Mysza i wracaj do formy 8) . Jestem bardzo ciekawa relacji z pilatesa.