Mysza traci kilogramy

athshe :arrow: No to widze ze sporo forumowiczek bedzie sie ostro odchudzac od wrzesnia. Jak dobrze, bedziemy mogly sie wspierac i zawsze bedzie komu ponarzekac :lol: :lol: Kochanie slodkosci zastap jakims zdrowym smacznym jedzonkiem. Dobrze zrobilas ze zjadlas te kanapeczki.
Wiem ze teraz Ci bedzie ciezko i smutno bez twojego Marcinka, ale jakos wytrzymasz, jestes mocna kobietka wiec dasz rade.
Jakby co to pamietaj, ze masz nashttp://www.humor.logocjoner.pl/emotk...66f1e87439.gif

fatti :arrow: Ja tez tak mysle ze powinno sie robic to co sprawia przyjemnosc i uwazam ze moje decyzja byla dobra.

Wczoraj bylam na zakupach, zakupilam sobie dwie bluzeczki. Teraz jest duzo przecen i nawet sa bluzki takie fajne za 9,99 albo a 19,99.
Chialam cos jeszcze jakas taka bardziej elegantsza bluzke, zeby miec do pracy, ale nic ciekawego nie widzialam.

Ide teraz poszperac po necie.

Hej:)
No pewnie,że będe wpadać :lol:
Faktycznie,jeśli czujsz,że chcesz zmeinić prace,to zmieniaj:) No i tam będziesz miała dużo więcej rucu :lol:
Fotki super:D
Kiedyś moja rodzinka pojechała do ogródka japońskiego,a ja głupia nie chciałam,wolałam posiedzieć w domku i teraz żałuję:(

Wpadłam z obiecana kawą(i malutkim ciasteczkiem bo sie przeciez odchudzamy)
http://www.strykowski.net/kawa/Zdjec..._kawy_1415.jpg
Ach zapomniałam sie przywitac.
Witaj kochana Myszko!Jak miło Cie wreszcie ujżec!Ciesze sie ze wreszcie udało ci sie wkleic zdjecia:)Slicznie wyszłas.....Widze ze warkoczyki zadomowiły sie na twojej głowie.A wiesz!Pasują ci one...jakos nie wyobrazam sobie ciebie bez nich..
Ja w warkoczykach wyglądam nie ładnie.......ale co tam:)Zreszta mam krótkie włosy to nie ma jak zrobic,a i jeszcze do fryca sie wybieram...bo jak juz zetnę teraz to będe miała juz swoje...pozbędę sie moich czarnideł:)
Buziaczki...i dzieki za zdjęcia:)
ja tez musze sobie porobic nowe i zaprezenowac sie wam.......przed i po.
ps.Jestem trzeci dzien na diecie:) :wink: :D :!: :!: (i nawet mi idzie)

Ładne zdjęcia :P ale chyba zanim pójdziesz do pracy do szkoly, to będziesz musiała pożegnać warkoczyki?czy się mylę?
pozdrawiam!

tamarek :arrow: Oj to zaluj, bo bardzo fajnie tam jest. Najepiej jechac wtedy kiedy roslinki kwitna, jest tam bardzo kolorowo i tak bajecznie.

rolini :arrow: Dzieki kochana za kawusie i za ciasteczko ( najpierw nie moglam go znalesc, ale w koncu go dostrzeglam, jst na prawde mini :D :D )
Warkoczyki rowniez mi sie podobaja, mam juz je 4 misiacei sie bardzo do nich przyzwyczailam. Ale niestety zaczely mi sie psuc, juz z tylu 3 odpadly :cry: Juz sie umowilam na przeplatanie, wiec moze jeszcze z 2 miesiace w nich pochodze. Ja tez miala krotkie wlosy, zaraz Ci zapodam fotke przed i po:

PRZED

http://images28.fotosik.pl/66/f6621a6c71912955.jpg

PO

http://images13.fotosik.pl/44/cd1815974b278e9a.jpg

a to stronka tej dziewczyny co mi robila warkoczyki: http://warkoczykiwroclaw.blog.onet.pl/

A czemu nic o tym nie wspomnialas, ze dietke juz zaczelas. Brawo :D :D

jolus :arrow: Dzieki. A jesli chodzi o szkole i waroczyki to nie widze zadnego problemu. W szkole nie maja zastrzezen. Buziaki

Witaj Myszko.

Faktycznie,teraz jest bardzo duzo przecen i warto sie wybrac na zakupy.
Mi sie marza dzinsy biodrowki poszarpane z przodu....hmmmmmm.

Milego dnia Myszeczko.

Buzka!!.

Hej Mysza :)
Tak trzymaj. Ograniczaj powoli te wszystkie kulinarne 'dobra' zebys we wrzesniu byla juz z lekka zaprawiona w bojach.
Ja Ciebie bardziej lubie bez warkoczykow, ale o tym juz wiesz 8) .
Trzymkaj sie.

Mi się bardzo podobają Rwoje warkoczyki. Kiedyś bardzo chciałam sobie taki zrobić. Ale ja niestey mam bardzo rzadkie włosy i nie byłoby efektu :? Twoje są bardzo ładne!

No rzeczywiscie.Masz nawet krótsze włoski ode mnie.Ale jaja!!!!!!!!jak berety!
ja chyba bym sie nie odwazyła na te warkoczyki i tak....bo mam odstające uszy....hyhyhy.Widzisz?ja zawsze cos wynajdę.
Tusia!Ja tez bym chciała miec takie dżinsy!Oczywiscie musiałabym wazyc ze 30 kg mnie w tedy wygladałabym czadowo.Tym czasem zadowole sie tymi szmatami co mam.....bo po co inwestowac w ubrania skoro WRESZCIE UDA MI SIE SCHUDNĄĆ.....wiecie!Czuje to ,że to włąsnie ten czas!Że własnie teraz uda mi sie dopiąc swego...chyba jeszcze tego tak nie czułam tak,jak czuje teraz...
bo wiecie...najpierw trzeba zacząc odchudzanie w głowie...i ja chyba własnie zaczełam!!!!!
Ssieee mnieeeeeeeeeee
ale bede twarda!Musze!Dla was.Zebyscie wreszcie były ze mnie dumne :wink:

Miłego wieczora :lol:

witaj mysza..chce Ci powiedziec ze wydrukowałam sobie ta Twoja dietke..i kiedys stosowałam cos w tym rodzaju diete niełaczenia chyba Diamondow czy jakos tak ...cos w tym jest...moze poskutkuje

Miłego czwartku :lol:

TUSSSIACZEK :arrow: Teraz ogolnie ejst taka moda na szarpane ubrania, a w szczegolnosci spodnie.

Anise :arrow: Dzieki za Twoje rady. Staram sie ograniczac, na razie jakos sobie radze.

etnomaniak :arrow: Dzieki. Fasktycznie trzeba miec w miare mocna wloski, a ty masz pewnie delikatne, wiec mogloby sie to skonczyc zle dla twoich wlosow.

rolini :arrow: Ciesze sie ze w koncu "dojrzalas" do dietki. Faktycznie odchudzanie trzeba rozpoczac w w glowie. Bede trzymac kciuki :!: :!:

renat1111 :arrow: Pozdarawiam :D

Osmiorniczka :arrow: Bardzo sie ciesze, ze to sie komus jeszcze przydalo. Zycze milej lektury :D

miłego dzonka życzę..a ja z iotrkiem dziś do Ustki na cały dzionek jadę bez dziecka:) tylko spodenki musza mu wyschnac:(...buziaczki:)

fineska :arrow: To fajnie, na pewnoe bedzie romatycznie :lol: :lol:

Ale ta pogoda jest dziwne w te wakacje. Na zmiane jest deszcz, slonce, wiatr, burze i blyskawice. Nie za dobrze takie zmiany dzialaja na mnie. Spac mi sie chce w dzien a w nocy tylko przewarcam sie z boku na bok. Tez tak macie dziewczyny?

Oprocz tego, ze ciagle ziewam i chce mi sie spac, nic ciekawego sie nie dzieje. Jutro mam ostatni dzien w pracy i jade na weekend do Miska.

Buziaki :D :D

Cześć Myszko!Ja oczywiscie równiez bede mocno trzymac kciukolce za ciebie abys te 9 kg schudła jeszcze do konca wrzesnia....bo w sumie jest to całkiem mozliwe.
Ściskam cie mocniutko!

eh...ja to chyba na bezsenność cierpie :lol: usnąć za chiny nie mogę a śpię góra 5 godzin. Cały czas nad tym pracuję bo przecież sen potrzebny jest:D

hej Mysza
podzielam Twoje zdanie na temat snu w dzien sennei a w nocy z boku na bok...dzis normalnie tak u nas błyskało i grzmiało ze sie co chwile budziałam ...
ja tez dojrzałam do dietki juz w głowce...po malutku dochodze do wniosku ze nie chce przezyc zycia jako gruba baba tylko czuc sie jak motyl i cieszyc sie ze zyje i moc z niego korzystac..a poza tym zaczynam czuc sie pomału i myslec jak szczupła kobieta i to pomaga wtedy sie bardziej pilnuje i o siebie dbam :)
Pozdrawiam
ale sie rozpisałam sorki :)

Pozdrawiam :twisted:

Przypomnij Mysza, do Miska to gdzie konkretnie?

rolini :arrow: Nie no troszke przesadzilas z tymi 9 kg do konca wrzesnia. Ja bym chcial do konca roku tyle schudnac :D :D Buziaki i dzieki za kciuki :D

BlackRosee :arrow: Ja sie niby nie wysypiam, ale w ciagu dnia sypana sie czuje tylko ciegle ziewam :D

Osmiorniczka :arrow: Ciesze sie ze sie rozpisalas i proze o wiecej :D Kochana widze i czuje przed komputer twoj zapal i chec schudniecia, wiec na pewni Ci sie uda.
Damy rade :D

Anise :arrow: Jedziemy jutro do Dobrej ( koło Turku w Wielkopolsce) odwiesc brata Miska i pobedziemy do niedzieli.

co tam u Ciebie ?? u mnie dzisiaj taki upal ze nawet nie mialam sily wsiasc na rower :/// juz nie mowiac o czyms wiecej ...:/ heh 1 wrzesnia powoli sie zbliza jak tam Twoje nastawienie ?? pewnie stresik lekki odczuwasz przed nowa praca :)

Faktycznie. Pogoda dziwna. Mnie od kilku dni boli glowa i kosci....
Widze Twoja radosc na sama mysl o wspolnym wekendzie z ukochanym.
Pozdrawiam serdecznie.
Buzka.

heheh:)Mysza jak zwykle w wyjazdach:) Ciężko Cię złapać w te wakacje, na pewno będziesz zadowolona z lata!:)

Mnóstwo wyjazdów i tak trzymać:)

Wiec tradycyjni najpierw odpowiedzi dla moich kochanym dziewczyn:

fatti :arrow: To u Ciebie lato jeszcze trwa. We Wrocku juz chyba sie skonczylo, jest sloneczko, ale juz nie czuje wakacji w powietrzu. Jest tylko duszno, parno i codziennie sa burze. Wiesz chyba raczej sie ciesze z tej nowej pracy i narazie nie czuje stresu. Zobaczymy co bedzie w pierwszy dzien pracy.

TUSSSIACZEK :arrow: Ja sie zawsze ciesze jak jade do Miska. Ma swietnych rodzicow, mame z ktora sie cudownie dogaduje no i czuje sie tam jak u siebie w domku. Wiec weekend bedzie udany :D

sycia :arrow: Nio jakos tak w te wakacje nie umiem usiedziec w jednym miejscu dluzej. Buziaki i usciski :D

A teraz cos odemnie:

Dzis jest ostatni dzien w pracy. Juz sie oficjalnie pozegnalam z szefowa, dalam kwiatki ( rozowa lilie) oraz czekoladki. Zaskoczyla mnie mowiac, ze narazie nie bedzie nikogo zatrudniac, wiec jesli sie rozmysle to moge w kazdym momencie wrocic. Troszke mi sie przykro zrobilo, bo przyzwyczailam sie do Tych ludzi, ale stwierdzilam, ze chce cos zmienic, sprobowac jeszcze czegos innego i poszukac tego co bedzie mi odpowiadac.

Czekam teraz na telefon ze szkoly, ale chyba sama zadzwonie, bo musze sie dowiedziec kiedy jest rada pedagogiczna i musze jeszcze podpisac umowe.

Dzis musze sie jeszcze pozegnac z moimi koszatniczkami. Ich wlasciciel juz wrocil i chce juz je z powrotem. One sa takie slodnie, male grubaski, juz sie do nas przyzwyczaily i jadly z raczki.... bedzie mi ich brakowac.

Kochane zycze Wam wszystkim udanego weekendu, duzo usmiechu oraz przesylam gorace buzaki :D :D :D :D :D

BYłAM GRZECZNA....ALE WCZORAJ TROCHE PRZESADZIłAM I SKUSIłAM SIE NA SłODYCZE
MOJE WAGA WARIUJE, RAZ 2 KILO W Tą RAZ W Tą :lol:
ALE POCZYTAłAM NA FORUM TROCHE WąTKóW I W KAZDYM CZYTAM,ZE ODCHUDZANIE MUSI POTRWAC ,A JA W TYDZIEN CHCIAłAM 3 KG ZRZUCIC I PO CO?!CHYBA ZEBY POTEM WROCILY MOMENTALNE!!BO TAK SIE PRZECIEZ DZIEJE JESLI SIE CZLOWIEK GLODZI ZAMIAST ZDROWO JESC, POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO WEEKENDU I POZYTYWNEGO NASTAWIANIA - DOBRZE ZE JEST TO FORUM :P

OJ TAK SE POWIEDZIAŁAM
pRZECIEZ WIESZ ZE LEPIEJ POMALUTKU ALE SKUTECZNIE!!!!
kAWKI?
JA NIE MAM TO ZNOWU POSEPIE TROCHĘ U CIEBIE...HEHEHEHEHEHEHEHE

jola27 :arrow: Dobrze ze w koncu zrozumialas, ze do odchudzania trzeba miec cierpliwosc i ze nie ma dobrych rezultatow (bez jo-jo) bez zmiany trybu zycia. Wez przyklad z Anise, ona prawie samym tylko zdrowym zywieniem osiaga super rezultaty. Jest konsekwentna i dazy powoli do celu i ma gwarancje, ze te kilogramy juz do niej nie wroca. Ja sie tez tak probowalam odchuddzac i prosze nie ma jo-jo, utrzymuje wage.

rolini :arrow: Ja tez mam ochote na kawusie.

Stawiam wszystkim

http://images23.fotosik.pl/68/cee304865d92f562.jpeg

<Myszko super weekendu.
A wiesz, ze ja wczoraj pojechałam podpisac umowę, nagadałam się z dyrektorem, było bardzo miło, rada pedagogiczna we wtorek, a przyszło co do czego i umowy nie podpisałam ;) Sprytna jestem niesłychanie. Ale mam już programy nauczania, harmonogram, a we wtorek idę przekopać moja pracownię ;) Znaczy moją i chemika, ale nic to. Choć dyro powiedział, ze nie mam sie co za bardzo cieszyć, bo za dużo sprzętu nie mają.

Myszko sprawdziłam z tym basenem....
karnet(1 raz w tygodniu kosztuje 52 zł)czyli 4 wejscia...za pół roku 316 zł(za 26 wejsc)...w sumie na karnecie zaoszczedza sie raptem 50 gr na jednym ale przynajmiej masz pewnosc ze cie wpuszczą.
Jest tam jeszcze aquaarerobik i tak sobie pomyslałam ze mozemy przez wrzesien pochodzic na basen a pozniej np.od pazdziernika sobie cos jeszcze dorzucic...zreszta zobaczymy...

athshe Kochna dziekuje, weekend na pewno bedzie udany :D A ja ide na podspisanie umowy w poniedzialek, bo jest wtedy rada dla nowych nauczycieli a taka juz ze wszystkimi mam we wtorek tak jak ty. Juz sie ni moge doczekac :D

rolini :arrow: Dzieki rolini za to, ze sie bylas dowiedziec. Mi to pasuje w 100%. A na ten aqua to najpierw zabaczymy jak to wyglada, mozemy przyjsc wtedy kiedy maja zajecia i troche sie "posmiac" :lol: :lol: Wiec teraz czekam co powie lekarz i wio :D

Myszko,a teraz czym sie zajmowalas,(mam na mysli prace zawodowa)????.
Pozdrawiam cieplo i zycze udanego wekendu.

TusiuTeraz pracowalam w firmie poligraficznej. Zajmowalam sie glownie kontaktami z klientami, tlumaczaniami na niem-pol i pol-niem, logistyka, wysylka towarow itd. Zatrudniona bylam jako asystentka.

myszko, zawsze trochę żal,gdy opuszcza się fajnych ludzi,ale w nowej pracy pewnie bedzie równie fajna załoga:) ja życzę Ci fajnych uczniów:) Żeby miło ci sie pracowało i moze dzięki Tobie więcej osób polubi język niemiecki!?:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez sycia

myszko, zawsze trochę żal,gdy opuszcza się fajnych ludzi,ale w nowej pracy pewnie bedzie równie fajna załoga:) ja życzę Ci fajnych uczniów:) Żeby miło ci sie pracowało i moze dzięki Tobie więcej osób polubi język niemiecki!?:)

---

Bardzo dziekuje syciu :D Mam nadzieje ze tak bedzie i ze odkryje, ze praca w szkole to jest to co chce robic.

Mi sie wydaje, że wiele zależy także od Twojego nastawienia. Piszę to z perspektywy uczennicy (jeszcze kilka miesięcy temu byłam licealistką). Jak człowiek, a nawet nauczyciel :P :lol: , chce coś ciekawego pokazać, nauczyć i wkłada w to chociaż trochę energii to uczniowie go lubią i szanują. Dla mnie najgorszy nauczyciel to taki, który przychodzi do klasy tylko i wyłącznie z obowiązku.
Życzę Ci zatem zapału, kreatywnych uczniów, no i cierpliwości, bo pewnie będzie potrzebna wiele razy :wink:

Myszko, a co Cie sklonilo do zmiany pracy?. Z tego co pamietam to zawsze marzyla Cisie praca w szkole....

Pozdrawiam cieplo.
Milego wieczorka.

Ja byłam dzisiaj po 3 tygodniach nieobecności po raz piewrszy w pracy ......i łezka mi sie całkiem spora zakręciła na myśl, ze to już sam finisz :cry:

rozumiem twoje smutne myśli, ale damy rade i postaramy sie aby w nowej pracy było równie miło :)

Myszko a Ty konczylas germanistyke ?? nauczyciele niemieckiego z pasja sa jak najbardziej potrzebni :) ja sie przestalam uczycy tego jezyka pewnie dlatego ze takiego nauczyciela nie spotkalam na swojej drodze ...ale wkoncu nic straconego ;)
milego weekendu !!:)

hej
dawno mnie nie było, mam dużo do nadrobienia na forum :)
pozdrawiam póki co cieplutko :)