-
Ja od tygodnie nie schudłam nic :( :( :(
więc nie musisz sie martwić,że tak szybko chudnę i zostaniesz bez towarzystwa :lol:
może po weekendzie jakieś cuda nastapią :?: póję może na saune, może to woda :?: zapisze się na niedzielę, tylko pomysle na którą :roll:
-
I tak schudniesz szybciej, bo Tyćwiczysz,a mnie zawsze coś boli, nie mam czasu, albo miejsca.. Na razie udaje mi się jakoś nie jeść zbyt wiele rzeczy zabronionych, ale tak do końca to też się nie trzymam tego co powinnam.. Ale chyba chodzi o to, żeby się tak łatwo nie zniechęcić.. Najwyżej na tej diecie nie schudnę, ale naucze się nie jeść za dużo kalorii i jeść mniej.. Też będzie jakaś korzyść.. Tak się pocieszam, bo pierwszy tydzień mija, aja obserwuję na wadzę tylko ubytek i nabierane wody w siebie ;P czasem rano już jest 74 a na wieczór znowu 75 z kawalkiem. Dziś powinnam się zważyć kontrolnie, ale jakoś mi się nie chce dołowac wcale! Możę sie zważę za tygodzien, po I fazie? A potem faza druga, bo już mi troszkę brakuje pewnych rzeczy ;) Na które oczywiście normalnie pewnie nie mialabym ochoty.. ale, że ich nie wolno, to ja pierwsza :wink:
Nie piszę co jem, bo to w sumie w kółko to samo, jakieś jajka, raczej na twardo, pieczarki w różnej formie ;) kurczak pieczony,wczoraj rybka, bo piątek.. Jakies serki, a wczoraj odkrylam moja milość do papryki czerwonej :d pyyyyycha :D Dziś jadę na zakupy i muszę sobie zrobić zapas papryki :D
No to troszkę nadrobilam nieobecność :)
Pozdrawiam!
-
Jednak się zważyłam :) i to już po I i II śniadaniu :D więc skoro waga mimo to pokazuje 74,2 tak oto zmieniam wskaźnik na strażniku :) Ale fajnie :D
A zjadłam dziś już: dwa liscie kapusty pekińskiej i trzy jajka (duzo cos tych jaj :D ) a na drugie śniadanie jogurt Danone bez cukru :) Czuję się troszkę pełna, ale to chyba chwilowy efekt spałaszowania jogurtu ;) Niedlugo wychodzę z domu , spaliś trochę kalorii w hipermarkecie - podobno na zakupach można sporo przejść :D
-
nie chudne i jestem napchana, nie wiem, czym?? chyba za dużo cukru jem, bo w owocach, w jogurtach i tak dalej, muszę powywalać je na jakis czas z jadłospisu...ale są dobre... :(
-
@ poszedł, przepraszam,że tak późno, ale rzadko ostatnio zaglądam na ten wątek :roll:
Na ketchupy i przyprawy trzeba zwracać uwagę, czy nie mają w składzie cukru, maltodekstryny i innych świństw - niestety wiekszośc gotowych mieszanek ma :evil:
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Jesteś z mojego rocznika Grażynko :D
życzę samych sukcesów ;***
-
to fajnie ,że schudłaś swój pierwszy kilogramgrtulacja gratulacje gratulacje
kurcze a taka pyszna ta activia, lepsza niż czekolada :P nakupiłam sobie jej pół lodówki ,a teraz co :lol: :?: :?: :?: może co drugi dzień będe ją wcinała, a można jogurt naturalny :?: :?: napisz mi co ma mało węglowodanów ,jak doczytasz, bo nie wiem,co jeść na kolacje,żeby było dobrze :roll:
-
Jogurt naturalny odtłuszczony :) Myślę,że Aktivia co drugi dzień to też nie będzie najgorzejno i musisz pamiętać, że owoce mają duzo cukrów - więc jak sama mi kiedyś mówiłas, nie możesz zjeść kilograma mandarynek:) Ale owoce w ogóle to trzeba jeść:) Aktivie możesz jeść przed pójściem na siłownię, moim zdaniem, to wtedy spalisz:) Bo ona "szybkostrwana" jest-gwałtowanie pdonosi Ci poziom cukru we krwi, więc też zaraz potem gwaltowqnie spada.. i znów jesteś głodna. na wieczór to najlepiej świerze warzywa.. Tylko nie ziemniaki :D No i nie trzeba dużych przerw robić między posiłkami.. ale to akurat masz chyba dobrze rozplanowane. Nie zapomniałaś pić dużo herbaty, zeby się nią najadać? :) Ja na razie czytam mój przewodnik, pożyjemy, zobaczymy ;)
A ja ostatnie trzy dni zmarnowałam troche.. bo to jakaś kromeczka chleba, to coś tam sie zapodzialo.. Niby nic, ale nie tak miało być, no.. Zastanawiam się czy pierwszą fazę SB można przedluzyć o tydzień? Jakoś w książce którą sobie zamówiłam nie piszą, czy można, czy nie.. Może wy wiecie, dziewczyny, czy to pomoże, czy zaszkodzi? Z drugiej strony bardzo bym chciała móc już jeść jogurt owocowy light:) A to dopiero na II fazie wolno jeden dziennie! Więc sama nie wiem! Dylemacik! ;)
-
moim zdaniem można przedłużyć, ale porządnie już robić trzeba :!: :!: :!: ochrzan :evil: za chlebek i inne zapodziana rzeczy :lol: :lol: :lol:
-
Moje gratulacje z utraty kilograma.Pierwsze rezultaty już masz.Mam nadzieje że to zmotywuje Ciebie do dalszej walki.