Strona 1 z 24 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 233

Wątek: 61 do 52 kg DIETA...od 15 marca South Beach!

  1. #1
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie 61 do 52 kg DIETA...od 15 marca South Beach!

    Hej!
    Jestem studentka filozofii i francuskiego, mieszkam za granica od wielu lat, ale postanowilam pisac na tym forum po pierwsze dlatego ze tesknie za Polska i moge tutaj pisac w tym jezyku, po drugie ze juz kiedys tutaj bywalam, jako uczennica liceum, i schudlam 8 kg, a po trzecie dlatego ze nie znalazlam jeszcze NIGDZIE (a mieszkalam juz w 4 roznych krajach) tak dobrego forum!! takiego wsparcia, takich wspanialych kobiet (czasami tez mezczyzn ). Probowalam juz wielu diet, programow, nawet osobistego trenera, ale mam malo do zgubienia i moze dlatego ze nie mam poteznego kopa do odchudzania nie bardzo mi sie chcialo do tej pory. Dla mojego typu budowy nie wyglada to jednak atrakcyjnie z taka waga jaka teraz mam, wiec chce wrocic do mojej bylej wagi, 52-54 kg.(Wzrost 169 cm). Chce nosic te ubranka ktore mam w szafie, chce by buzia mi wyszczuplala bo niestety tam i w biodrach/udach najbardziej mi sie tluszczyk zbiera. Wiem ze nie jestem GRUBA, wiec prosze mnie nie atakowac ze nie powinnam nic gubic, podobam sie sobie taka jaka jestem, ale mogloby byc duzo duzo lepiej.
    Bede wiec stosowala dietke 1200 kcal (do 1500 w dni ktore trenuje ponad poltora godziny)
    pilates 3-5 razy w tygodniu (w domu)
    Yoga na ukojenie nerwow i stresu(2-3 razy w tyg)/cwiczenia brzuszka (filmiki mp3)
    kardio (rowerek, bieznia, itp na silowni) 3-4 razy w tyg
    klasa spinning 1 raz w tyg (potezny wycisk, uwielbiam )
    20 kwietnia wybieram sie na wakacje gdzie bede paradowala w bikini wiec zamierzam wygladac perfekt tylko opalac sie nie bede przedtem (solarium) bo sie bardzo boje, ostatnio kolezanka dostala melanome, i to na twarzy sie zaczelo....wole byc blada i uzyc samoopalacza...
    Prosze o doping i pomoc, jesli macie jakies pytania, piszcie!
    ZACZYNAM!

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    na dobry początek powodzenia

  3. #3
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziekuje

    Oto plan dietki na poniedzialek, 19 luty. (Gdy zaplanuje to sie tego trzymam)
    posilek 1: salatka (salata, cwiartka awokado, pomid., jajko na twardo, lyzka dressingu light)
    pos 2wsianka, mleko sojowe do smaku,lyzeczka masla orzechowego naturalnego (bez cukru)
    pos 3iers kurczaka pieczona, warzywa (groszek i marchewka),pieczone (bez tluszczu) "frytki"
    pos 4:jogurt Danone (120 kcal)

    wszystko to jjem w malych ilosciach, bo na malym talerzu i w malych miseczkach, nigdy nie na obiadowym czy w talerzu do zupy. Pije tylko wode min, herbate biala i czarna, i bardzo rzadko kawe.

    cwiczenia jeszcze nie wiem, ale na pewno 20 min Pilates na posladki i uda (Winsor, zna ktos moze ta trenerke? Marie Winsor?)

    ech, zdam relacje jak mi poszlo. Jesli macie jakies uwagi( dobre I zle!), piszcie smialo!

    M.

  4. #4
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    ajajaj! Nikt sie nawet nie przywita?
    Ja postanowialm ze przez nastepne dziesiec dni, tzn do ostatniego dnia lutego, wezme sie jeszcze mocniej za siebie i ta moja diete zmodyfikuje tak by miala bardzo malo weglowodanow. Taka dieta dziala na mnie zawsze najszybciej, tzn widac efekty po 2-3 dniach i jest to bardzo dopingujace, tym bardziej ze dowiedzialam sie ze chlopak chce mnie odwiedzic tu gdzie jestem (studiuje w innym kraju w tym momencie niz zazwyczaj, jestem na wymianie w Quebec, Kanadzie w tym momencie jest ZIMNO!), i to za tylko ponad tydzien.

    Dzisiaj wiec menu takie jak zaplanowane ze zmiana oswianki na zupe krem porowo-ziemniaczana, no i kolacja to tylko kurczak i warzywa, bez tych pieczonych frytek. Bede zdawala relacje! (robie cos w style 1200 kcal z South Beach?)
    jesli ktos tu zaglada, niech pisze! Bedzie mi razniej!

  5. #5
    Domi87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    31

    Domyślnie

    zgajrzalam do ciebie i chce powiedziec, ze cwiczenia o jakich pisalas robia wrazenie. Ja tez uwielbiam sie ruszac! i to jak najwiecej. Tak wiec trzymam kciuki i niech facetowi kopara opadnie
    buziaki

  6. #6
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Domi! To bardzo ciekawe bo mamy w tym momencie dokladnie ta sama wage!!! Widze ze ty schudlas juz z 70 kg, WoW! Gratulacje. Ja najwiecej wazylam chyba 63 ale teraz zaczynam tez od 61, i mozliwe ze zatrzymam sie tak jak ty chcesz na 54 kg, bo wtedy wygladam tez swietnie, ale jesli jeszcze bede chciala, to do 52 dotre. Powodzenia zycze, zaraz zajrze na twoj watek!
    Dzieki Bogu nie mialam dzisiaj czasu za bardzo na jedzenie wiec jadlam dokladnie to co pisalam, oprocz tego jedna malutka czekoladke po lunchu bo zostalam poczestowana (mogla miec 30 kcal, nie wiecej), tak wiec pierwszy oficjalny dzien diety to sukces! Dzisiaj mam czas tylko na 30 min Pilates, 20 min na dolne czesci ciala i 10 min dodatkowego treningu calego ciala.
    Jestem zadowolona ze moge pisac tutaj bo wiem ze KTOS to czyta i "nie moge" oklamywac sama siebie i innych.
    Pozdrawiam wszsytkie dziewczyny (i chlopcow tez, ale dziewcyzny szczegolnie )

  7. #7
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj słonko, w tej chwili wpałam tylko an moemncik.

    gratuluje,ze wczoraj pierwszego dnia tak ładnie ci psożło, brawo

    A mam pytanko, bo aj generalnie uwielbiam herbaty czerwone pu-erh i rooibos (nie znosze czarnej brrr), ale zastanawiam sie and białą. czy ona jest dobra, tzn czy jesli pije ją bez słodzenia to nie jest gorzka?


    wieczorkiem cie odwiedze i sprawdze jak sobie dzisiaj radziłaś))

    Trzymaj sie cieplutko!

  8. #8
    Chanelgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Miami
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej linunia!
    Co do herbaty bialej, mi bardzo smakuje. Pije lipton taka w ksztalcie piramidki. Nie wiem czy w Polsce macie ta herbatke, przypuszczam ze tak. Jest biala z dodatkiem smaku/zapachu moreli, przepyszna. Delikatna. Mam tez z tej serii czarna herbatke z bergamotem.

    Ach, zmeczona dzisiaj jestem, dlugo siedzialam w nocy i francuski szlifowalam, mialam egzamin do zrobienia w domu, trzy tyg zeby go zrobic, ale ja oczywiscie w noc przed..a jakze! Jak wiekszosc studentow chyba zreszta...

    Dzisiaj, czyli 20 luty, wtorek:
    sniadanko (bylo o 7 rano w locie): jogurt (120 kcal)
    lunch: zupa z malzy i mini tost, salatka z baru slatkowego na talerzyku deserowym (okolo 150 gram: warzywa glownie i dwa plastry indyka
    U mnie na razie jest dopiero 1 po poludniu, wiec nie mam calego jadlospisu, ale planuje dzisiaj:
    podwieczorek: 2 jajka gotowane (z odrobina soli..yumm)
    kolacja: piers kurczaka pieczona z musztarda francuska, groszek i marchewka (1/3 talerza), brokuly gotowane (1/3 talerza)
    weglowodanow nie ma wiec duzo, kcal tez nie. Wczoraj za to p moim wspanialym dniu i po duzej klotni z facetem troche sie posliznelam z jedzeniem. Ach, nawet bardzo...Jestem w zwiazku na odleglosc i nikomu nie polecam...ani nie mam mojego faceta (czyli odpadaja randki, zabawa, bycie razem), ani nie moge przeciez bawic sie z innymi facetami bo mam kogos! Czyli ogolnie siedze sama chyba ze wyjde gdzies z kolezankami. Jako ze jestem na wymianie studenckiej i z dala od rodziny, przyjaciol, nie mam poteznej ilosci tych kolezanek, wiec same widzicie...Sytuacja beznadziejna, duzo klotni w dodatku z facetem. Ech, czekam tylko na wyjazd do Disneya w kwietniu....gdzie bede zreszta nosila bikini bo na Florydzie jest baaardzo cieplo wtedy, a nasz zarezerwowany rezort ma kilka basenow itd, w dodatku wybieramy sie tez do parku wodnego, czyli cialko do bikini do kwietnia (20) musi byc!


    Pozdrawiam wszsytkich ktorzy do mnie zagladaja.

    a, cwiczenia dzisiaj to 30 min Pilates, 20 min na posladki i uda, i 10 min rzezbienie calego ciala (z dvd Winsor Pilates)


    CMOK!

  9. #9
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Słonko

    Jeżeli mówisz,ze biała herbata jest dorba i nie jest gorzka to chyab sie skusze u nas jest dużo jej rodzajów, chociaz chyba liptona nie zauważyłam.

    Powiedziałaś,ze wszelkie uwagi sa mile widziane,wiec ja mam jedną to tylko moja rada i mam nadzieje,ze sie nie urazisz
    Ale tak sie zastanawiam nad tą kolacja, czy nie lepiej własnie n kolacje jeść coś zdecydowanie lzejszego np ten jogurt co ma 120 kcal niz taką bardziej tresciwa jak np danie z kurczakiem?

    zazdroszcze Ci tej Florydy i Dsineylandu!!!! to dopiero motywacjaDDD. Zwiazek na odległosć oj bardzo współczuje:9, ale jak masz napady złości to najlepiej objadac się marchewka hehe (zamiast czego kalorycznego:P mniej szkód)

    Generalnie bardzo ładny i apetyczny dzien poza tym brawo za cwiczenia!

    co do egzaminów, to chyba 00% studentów ma tak jak Ty

    Trzymaj się cieplutko

  10. #10
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Słonko co u ciebie słychac, jak sobie wczoraj poradziłas z dietka??

    Odezwij się jak bedziesz miała chwilke

    buziaki

Strona 1 z 24 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •