-
Hej Dzieczyny :wink:
Dziś mozecie mnie konretnie opierniczyć :P dalam ciała na całej lini :oops: :oops: ale jakos nie załuje :P spotkalam starego kolege i zaprosil mnie na pizze a ze nic nie jadlam od sniadania wtrząsnełam prawie całą :oops: :oops: :oops: dzis juz nic nie zjem ani jutro do obiadu chyba :P taka jestem pełna :P licze za tą pizze + piwo reds z 800kcal :P oprócz niej zjadlam tylko pól kanapki w szkole plus poł kefirka rano. w sumie nie przekroczylam limitu ale zdecydowanie masakra z dietką :P przepraszam przepraszam przepraszam :oops: jutro jestem grzeczniutka :!:
Buziaki ;*
-
ja dzisiaj tezpogrzeszyłam :D wiec wybaczam :P ja też poprosze o rozgrzeszenie
buziaki :)
-
-
grunt ze nie przekroczylas limitu;p
wpadlam pozyczyc milego wtorkowego dnia;*
-
miłego dzionka życze Ci Kochana :*
-
Hejka :wink:
dziś wskoczyłam na wage... i co ujzałam? 59kg :x :x :x dlaczego? :( nie macie pojecia jak mnie to zdenerwowało :evil: tak nie może być :!: postanowilam od tej pory jechać na tysiaku koniec kropka. zostawiam tikerek na 58 dla motywacji.
Idem pośmikgać po waszych wątkach
:wink:
-
Może to efekt niestrawionej pizzy? CZasem tak jest, że mogę zjeść kawałek pizzy i na drugi dzień jest mnie nawet mniej, ale czasem jest więcej. Grunt to powrócić do 1000 :P :lol:
-
Kochana nie denerwuj się :) ja też dzisiaj kilo wiecej waże :x jedzonko w jelitach zalega za 2-3 dni sytuacja się unormuje :) nie mart się i dręcz :D rozumiemy sie :?: :)
-
sunny mam nadzieję ze masz rację i ze to tylko na skutek tej pizzy a pod koniec tygodnia zobacze cos przy 57kg? :roll: chciałoby się heheh :P:P poki co nie chcę się wiecej wazyc musi minąc troszke czasu :wink: dzisiaj 820 kcal 8) akurat po tym wczorajszym grzeszku sie odpokutowało :P
3majcie się
:wink:
-
napewno Kochana najwyżej 56.5 kg :)