-
No to pijemy za świeżo wyremontowany pokoik http://img410.imageshack.us/img410/6779/pijemyji8.gif
Ja miałąm niedawno remont i obiecałam dziewczynom ze wkleję zdjęcia w wątku, jak poczytałam Twój to mi się przypomniało :oops:
Moje próby dogadania się z neipokornym hulahopem spełzły na niczym :lol:
Ale brawo za ćwiczonka!
-
Ajajaj od czego by tu zacząć dziewuszki :P dziękuję ze do mnie zaglądacie =* :D
dzisiaj znowu mnóstwo ruchu, dopiero co wrócilam do domku wykąpalam się i padam z nóg :P mielismy dzisiaj jeszcze ładniejszą pogodę niż wczoraj no to wybrało się towarzycho do lasu na ognisko :D wszyscy kupowali sobie zardełko a ja tak ee.. też bym chciala :roll: i cio dalej? a kupilam sobie pól kiełbaski a co mi tam! przecież dieta nie może być moją obsesją raz na jakis czas nic się nie stanie, wszamałam upieczoną ze smakiem :wink: było świetnie :D i dobrze ze sobie pozwolilam na tą kielbaske z chlebkiem, bo potem postanowilismy budować szałas :P ale było smiechu ojoj :D nalatalam się po drewno w ta i spowrotem, a ile się nachodzilismy po lesie :D świeze powietrze pełny brzuszek, duzo ruchu i przyjemny klimat czego chcieć więcej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: w dodatku ogniskowe jedzonko trzyma mnie aż do teraz tylko wypilam sobie kefirek by głodek pozniej nie przyszedł :)
i nawet nie przekroczyłam tysiaczka :D śliczne 985 kcal :D:D:D :wink:
-
mniam ale smaka mi zrobiłas niedobra Ty :P raz na jakiś czas trzeba sobie pozwolić bo można zwariować ale z głową szaleć :) tyle ruchu więc super :)
-
Czekoladka masz na kuszący do dietkowych grzeszków opis :P
-
Aaaaaaaaale fajnie :D
Jak ja się już tak dawno nie bawiłam :D Rewelacja!
A kiełbaskę z ogniska też bym zjadła, ale nie mam gdzie ognisko zrobić :wink:
-
oj też bym sobie kiełbaskę zjadła ale tak jak squalo nie mam gdzie zrobić :)
Też kiedyś budowałam szałas, tyle że ja zrobiłąm taki, że ledwo wiatr zawiał to już go nie było 8)
-
-
boziu ognisko ale fajnie :P ja od dawnia nie robilam ogniska ale nie ma gdzie itp :P chociaz zastanawiam sie nad kupieniem takiego malego grila :P i gdzies jechac z ekipa :D mniam mniam ;)
-
Witajcie kochane :D
Zaczął się nowy pelny pokus i ostrej walki o figurę tydzień :P
Dziś jest dla mnie ważny dzień - mija równy miesiąc od czasu rozpoczęcia dietkowania na forum :wink: Jestem dla siebie pełna podziwu ze wytrzymalam az tyle czasu bez batoników czipsów i mojego domowego przysmaku - zapiekanek z opiekacza :roll: z drugiej strony pojawia się pewne rozczarowanie bo udało mi się zzucić tylko 3 kg..:x moze to i dobrze? co z tego ze nie udało mi się zzucić więcej? przynajmniej nie bedzie jojo i metabolizm się nie zwolnił.. no i az tak się nie męczyłam będąc na diecie choć niektore forumkowiczki to nie odczuwają głodu jedząc po 500kcal dziennie :roll: nie wiem jak to mozliwe :P
Waga 60kg :arrow: 57kg
Wymiarki:
brzuchol 85cm :arrow: 81cm
biodra 89cm :arrow: 86cm
talia 76cm :arrow: 72cm
No i zeszły tydzień:
poniedziałek: 990kcal
wtorek: 910kcal
środa: 1060kcal
czwartek: 930kcal
piątek: 955kcal
sobota: 1110kcal
niedziela: 985kcal
a dziś 1130kcal, ostatnim posilkiem był dość obfity mamusiny obiad, który trzyma mnie od 15stej :P
i lekka motywacja na kolejny miesiąc boska Giselle :P :
http://i10.tinypic.com/485qolk.jpg
Buziaki :*
-
gratuluje , piękniusio i cm poleciały :) jestem z Ciebie dumna