Wersja do druku
Kurka, a ja nic nawet jednego cukierka, ani chleba i dupa !!! :( Wchodze na wagę i znowu to samo 64.9, no cos podobnego, ale mam nadzieję że to taki początek i przede wszystkim musze pozmieniac moje nawyki zywieniowe, no nic zobaczymy, ale mało to budujące jest. Fakt że nie odczułam jakos szczególnego utrudnienia w stosowaniu tej diety, chyba musze ograniczyć jednak jeszcze liczbę kalorii i może w końcu zacznę je liczyć porządnie :)
cornflake troche cierpliwosci mi waga tez nie zmieniła sie ale cm spadły :D to kwestia czasu a mierzyłaś się :?: :lol:
ja sie waze w sobote a wczoraj sie tak obzarłam ze maskra!!! chyba zjadlam 6790679067 kalorii :( dzisiaj tez zjadłam poządnie ale nie obzarlam sie...pozniej ide na trening wiec mysle ze dzisiejszydzien nie bedzie zly :]
GRRRRRRRR....wciskam dzis moje jensy które wydawały mi się mniejsze ostatnio:(...choć pocieszam się, że swieżo wyprane zawsze są mniejsze;)
Poznałam kolesia ostatnio, który rzucił mi tekstem, ze lubi jak dziewczyna ma ciałko i fałdki tu i tam....CO????????????????<szok>on to powiedział nawiazujac do mnie tak??!!
pilnuję się baaardzo...w poniedziałek ważonko!! Dzis jeszcze tylko jakis owoc i koniec.
Postanowiłam, że moja waga za 1,5 miesiąca pokaze 58kg!!
Wszystkiego NAJ KOBITKI nasz dzień i nie wmawiajcie sobie, że Dzień Kobiet upowaznia nas do pączka;)
juz drugi dzien szlag trafil ;( znowu sie obżarłam..:( :oops: jak mysliscie jak sie przez dwa dni obzerałam to przytyje ??
Karolciu, jeśli nie będziesz się obżerała dnia trzeciego, czwartego i osiemnastego, to nie powinnaś ;)
Miśka, pewnie, że po praniu zawsze mniejsze :D Moje szare też były jakieś takie małe ostatnio, a teraz ze mnie zjeżdżają, bo już się rozciągnęły :D A facet, którego poznałaś, nie miał pewnie na myśli nic złego, ale widać nie wie, jakich rzeczy się kobietom nie mówi ;)
ja dzisiaj dałam sobie dietkowe free :D wracam z uczelni a tu Skarb kolacje zrobił :D z okazji dnia kobiet :P ale jutro już pięknie dalej dietkuje :lol:
kolorowych snów życze :)
dobranocc =)
Własnie cierpliwośc nie jest moja mocną stroną...w tym własnie problem że nie mizrylam sie bo...nie mam centymetra :) i chyba dlatego byłam troszke rozczarowana bo czuje że tu i tam mam luźniej a waga tego nie potwierdziła, ale trzymam się dalej :)
Późne ale jeszcze aktualne gorące życzenia z okazji dnia kobiet dla was wszystkich, dużo cierpliwości, wytrwałości i pieknych tyłeczków :)
Może w mięśnie poszło, mięśnie przecież więcej ważą niż tkanka tłuszczowa. Dziwne: ważą więcej, a wyglądają lepiej :P
Będzie dobrze, Cornflake! A centymetr podwędzę gdzieś i ci prześlę :D
:-)
dzisiaj jakos poszlo ale jutro mam gosci:-)
ech..... i ciezko bedzie
ale moze jakos uda mi sie nie objadac
musze zaczac cwiczyc bo sama dieta to malo mi chyba da
wogole to mialam biegac:-) z kolega...
chyba warto o tym pomyslec powaznie zwlaszcza ze ladna pogoda sie zrobila
A kolega na tyle interesujący, że warto z nim... hmm, pobiegać? :P
Jeśli goście to łasuchy, ułatwią ci zadanie: zjedzą wszystko, zanim zdążysz się za cokolwiek zabrać porządnie ;)
A ćwiczyć warto. Nie dość, że wspomoże odchudzanie, to jeszcze ładnie ukształtuje ciałko.
miłego dzionka życze :*
Baylee super Kochana :!: gratuluje :!: małymi kroczkami i konsekwencją osiagniesz cel :) tylko zaglądaj do nas częściej :) i napisz cosik jeszcze osobie żebysmy mogli Cię lepiej poznać :)
całuski :*
hehe kolega niczego sobie, ale zajety:P
Dzieki sunny:-)
bede zagladac codziennie albo co 2 dzien jak nie bede mogla codziennie
co ja moge o sobie napisac???
jestem slodyczoholikiem:D
chyba jak większość z nas ;) a ile masz latek o z lenistwa nie chce mi sie szukać :D co lubisz czego nie :?: :)
23 lata:-(
stara krowa ze mnie:-P
lubie tanczyc, plywac i ogladac dobre filmy:-)
spotykac sie z przyjaciolmi, lubie narty, czekolade mleczna, lubie czytac artykuly o tematyce medycznej, wogole interesuje sie medycyna jako tako:-)
czyli interesujesz sie tym co ja studiuje :D a Ty co studiujesz :?: jaka tam stara piękny wiek młodziutka jesteś :P
Witam Wszystkich :) :) :)
Ja też chętnie sie dolącze . :D Nazywam się Monika . Mam 22 latka i do lata mam zamiar zrzucic 10 -12 kg , mam nadzieje ze jest to możliwe i że sie uda . Waga wyjsciowa 62 kg :( , przy wzroscie 169 cm . Walke ze zbędnymi kilogramami zaczynam od poniedzialku (12-03-2007) . Wierze ze razem bedzie latwiej :D :D :D .
studiujesz medycyne???
wow
ja psychologie
i jaka specjalizacje wybralas?
ja dopiero jestem na I roku :) mam jeszcze czas ale chirurgia / onkologia :) to mnie kręci :) w sumie od paźdz będę w POlsce na I roku :) teraz w Londynie jestem an wymianie a u nas nie zaliczaja wymian na I roku :( ale nie marudze :D
hehe..studia..ja jak narazie musze sie uproac z liceum :P jestem w 2 klasie ehh... a koniec roku tuz tuz i przydaloby sie w koncu pouczyc i cos niecos pozaliczac L) a ja sie jutro waze...ciekawe co mi waga pokaze po tych dwoch dniach obzarstwa..moze jednak chociaz ciut ciut mniej :) dzisiaj wszystko ok lekie sniadanko i lekki obiadek...kawałeczek czekoladki dla osłody xD ale zjadłam napewno duuzo mniej niz 1000 kalorii wiec moze odrobie troszke te dwa dni :) buziaki dla was :*:*:*
Uhhhhh kochane mialam tak zawalony tydzień ze po prostu szok:/:/:/:/:/ codziennie po 10 rzeczy ale na szczescie sprzyjało to dietkowaniu bo nie było czasu na jedzenie;) i troche sie ruszyło bo jest juz 51,5:) mam nadzieje ze bedzie dobrze i ze wytrzymamy.Troche sie przejmuje bo w piątek jade do Anglii na takie coś a'la wymiana i kurcze jak sobie pomysle o tym ich jedzeniu to chyba zaopatrze sie w 20 paczek pieczywa Wasa i ze 3 kg jabłek zabiore:/ nie wiem nie wiem co tam wymyslić:/ pozdrawiam:)
monimonikk wase tutaj można kupić jest full produktów w wersji light więc nie musisz panikować :)
no pewnie ze można kupić tylko że ja najchetniej bym nie wchodziła do żadnych sklepów bo jak mam dokonać wyboru między wasą a czymś o wiele wiele smaczniejszym to musze używać całej siły woli zeby w koncu kupić wase i wyjsc tylko z nią:D ale moze dam rade:)
Witajcie Dziewczyny !
Jak wam idzie??
Pomimo, że wiem iż powinnam się zdrowo odżywiać itp... niestety nawyki żywieniowe biorą czasem góre... Jest mi troche ciężko, bo do domu przyszła armia bombonierek i innych słodyczy :( , upchałam je w szafce na najwyższej półce ale szafka nie jest na kłódke i kusi kusi.. najlepiej bym oddała komuś na przechowanie hehe :-).. no nic trzeba być twardym a nie miętkim :)..
Życze miłego piątku!
mi dzisiaj ok :) limicikowo :D postanowiłam jeść słodkie max 2x w tyg :) wliczając w limicik
a ja sie jutro waże....hmmm...ciekawe co waga pokaze ?
KArOla1989 3mam kciuki za ważonko :) ja jutro się pomierze :D
dobranoc =*
Karola tez jestem w 2LO tragedia ile nauki :P czekamy na relacje z ważonka :wink:
u mnie ok, odpokutowalam wczoraj dzien kobiet i brnę dalej :D
powodzenia dziewczynki ;*
miłego weekendu życze :*
mi mimo jednodniowej przerwy spadło 0.5kg najwazniejsze że waga ruszyła :D
No więc własnie, wazne że waga ruszyła, teraz juz będzie z górki. A i odkrylam fajna sprawe na kolację, nie wiem dlaczego wczesniej o tym nie pomyslałam :roll: Kupilam wczoraj torebke mrozonego kalafiora 450 gr, a w 100 gr ok 20 kcal, czyli calość ok 100 kcal, a najeśc sie naprawde można, szczegolnie jeżeli ktos lubi takie warzywka, jak kalafior czy brokuly. Ja uwielbiam :D
są mrożonki mało kaloryczne a pychotki :D ja lubie też fasolke szparagową :D
jak dzisiaj idzie :?: :)
Czesć KOBITKI:)
Hmmm...ubyło mi na 100% bo dawno się tak nie pilnowałam, nie wiem czy to ta pogoda czy nowe czerwone buty;)ale mam zapał jak cholera!
Wczoraj musiałam odwiedzić firmę pomimo mojego L4 i zobaczyłam szefową, która schudła okropnie dużo, że aż nieładnie! Zero kobiecości pomimo tego, że zawsze była atrakcyjna! Ta wzmianka o szefowej dotyczy mrożonek, bo ona je warzywa na patelnie kilogramami...a kilogramy ubywają:)WARTO....zaraz idę do sklepu kupić zapas...zaliczę po drodze schody...
Buziaki
ps. A i nie schudnijcie za dużo...serio moja szefowa na tym dużo staciła, 5kg więcej dodałoby jej blasku w oczach!!
dobranoc :*
miłego dzionka pełnego dietkowych sukcesów i nie tylko życze :)
Wzajemnie, Słonko, wzajemnie :D
jakie plany macie na dzisiaj :?: :) mnie czeka nauka i chcę namówić Skarba na godzinny spacerek :)
Baylee stuk puk jak Ci idzie Kochana :?: miały być relacje :)
Ja rozumiem że weekend, że odpoczywamy ale naszego watku musiałam szukac aż na 3 stronie !!! :shock: U mnie nawet nieźle, mialam spotkanko z koleżankami w coffee heaven a wiadomo że ich kawki z bita smietana to bomby kaloryczne, ale mam nadzieję że ich wartość nie przekracza 250 -300 kcal, bo potraktowałam ja jako jeden posilek i o dziwo faktycznie dośc dlugo mi sie po niej jeść nie chciało, ale niektórzy tak własne maja po kawie. Jutro znowu poniedzialek ech :( Ale ma byc cieplutko więc będzie łatwiej... Do jutra :D
ja dzisiaj przegrałam :P ale świadomie :) @ sie zbliża :x