coz moge napisac..? powodzenia :D :lol:
Wersja do druku
coz moge napisac..? powodzenia :D :lol:
weekend byl masakryczny i o weekendzie juz zapominamy.
generalnie chce wrocic na diete i chce schudnac, ale cos mi nie wychodzi. sesja, okres, inne egzaminy... nie wiem jak to bedzie w tym tygodniu. obiecuje ze 18 na pewno juz wroce na diete... a wczesniej? nie wiem. 15 jade do Paryza i wracam wlasnei 18. a tam moze byc roznie... i ten tydzien tez nie bedzie nalezal do najltwiejszych, wiec chce jesc w porzadku, ale niczego nie obiecuje. zostawiam sobie otwarta furtke. i wiem, ze to nie jest w porzadku w stosunku do mojego organizmu, bo najpierw chudne 4 kg, potem znowu one wracaja [jesien 2007] i znowu chudne te 4 kg [teraz] a potem znowu jem. nie wiem ile waze teraz, ale mysle, ze conajmniej 2 kg przybylo jak nie wiecej... wiec jak juz wezme sie za siebie porzadnie to chce to zrobic naprawde porzadnie, bo joja, bez chudniecia i tycia, zdrowo...
za tydzien juz w miare bede miala poukladane wszystko - normalny plan zajec... i tego bede sie trzymac... wiosna w koncu idzie!!
i ja też wtedy wracam - na razie nie chcę planować ćwiczeń ani nic, bo nie znam swojego planu zajęć, a poza tym w tym tygodniu będę pić :D a co, należy mi się :)
45 minut basenu!!
no rzeczywiście łatwo nie będziesz miała :roll:
ale dasz radę ;) jak nie Ty to kto?
Czeko proste, że należy się picie ;) bo po sesji jesteś? :lol: :lol:
corsican, jestem po sesji :)
julcyk, za tydzień wracam już na 100 % i do wakacji będziemy laski :D
czekoladko w poniedzialek zaczynamy!
ja wczoraj zabalowalam... w dzien egzamin probny od 10 do 16.30 i dali nam tylko jakies batoniki.. ;/ a wieczorem poszlam do kolezanki i obalilysmy w trojke wspaniala nalewke pomaranczowa [pycha!!] i jadlysmy chrust i jakies ciasteczka jeszcze. generalnie jest źle!!
ale bedzie lepiej :P
no to ładnie ;)
ja się już psychicznie nastawiam, powoli odstawiam colę i słodycze :)
i nawet kupiłam sobie dziś dresiki do biegania :)
:mrgreen:
co sie szczerzysz?Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
trzymajcie za mnie kciuki jutro!!
trzymam kciuki caly czas i myslami jestem z Toba :lol: :lol:
a szczerze sie bo mi wesolo :mrgreen:
zdałam, zdałam, zdałam!! egzamin na prawo jazdy. yupi!!
a dzisiaj weszłam na wage z wielka doza watpliwosci czy chce sobie psuc humor jeszcze bardziej i mialam dosc przyjemne rozczarowanie, bo waze dokladnie 81 kg a myslalam, ze wiecej po ostatnim obzarstwie...
znikam na pare dni,
wrocilam już do domu :D
i zabieram się ostro do chudnięcia!! oprócz tego, że dzisiaj na śniadanie zjadłam muffina marsowego, a potem obwarzanka ;/ wiec dzisiaj mysle, ze do konca juz powinno byc ok, a od jutra caly dzien ladniutki :D :twisted: :mrgreen:
czekoladko jesteś ze mną ??
oprócz śniadania [muffin, obwarzanek + coca-cola] zjadłam jeszcze rosół, sałatę i szaszłyka z mięsem a na kolacje tortille z mięsem i warzywami, i przed chwila jabłko.
wiec mysle, że oprócz początku to źle nie było...
kupiłam sobie rózne owoce i bede sobie robiła soki/koktajle owocowe na sniadanie... jeszcze tylko musze obczaić, którym sprzetem najszybciej i najmniej mycia :P mysle, ze to nie bedzie jakies super dietetyczne, bo to jednak owoce i dodatkowo bede jesc zwykle sniadanie oprocz tego, ale na pewno zdrowe i wazne, zeby miec jakies przyjemnosci, no nie? zreszta jutro zobacze czy mi sie bedzie chcialo robic takie mikstury czesciej... no i czekam na wiosne, ze swiezymi owocami sezonowymi :D
no i kupilam sobie litr coli :oops: :twisted:
i w ogole bylam na filmie "Motyl i Skafander" i bardzo mi sie podobal. jest smutny, ale miejscami tez zabawny, piekne zdjecia niektore... bardzo ladny film...
ja na pewno jestem z Toba :)
a Czeko mysle, ze tez :D:D
co do sokow to proste, ze zdrowe :) moc witamin ;D hihihi
corsic fajnie, ze jestes ze mną :D
zrobilam sobie dzisiaj ten sok - mmmm niebo w gębie!!
Julcyku - noi w koncu do Ciebie trafiłam
Dlugo to trwało - wiem wiem i przepraszam
na wstepie dziekuje za wskoczek do mnie
Po drugie też sie melduje do wspierania - oraz prosze o wsparcie
po trzecie - pieknie basenikujesz to sie bardzo chwali
Po czwarte - oj oj za cole oj oj
Ja tez cole uwielbiam, moglabym ja pic litrami, przerzucilam sie na light, jesli juz nie wytrzymuje to wlasnia ja pije
Pozdrawiam!!
Julcyku będzie dobrze!
Gratuluję prawka-ja niedługo chcę zacząć kurs!
Trzymam kciuki za ciebie, mam słabość do wysokich dziewcząt:)
Pozdrawiam
Hej dziewczyny!
ale u mnie dzisiaj tłoczno, miło :D prosze, rozgoście się... herbatka, kawka?
powoli zbieram siły na odchudzanie i dzisiaj było tak:
płatki + kawa + sok z 1 banana, 2 pomarańczy i 2 kiwi
sałata z pomidorami + 2 kawałki polędwicy
sok tymbark jabłkowy świeży
kawa, kawa [w sumie to nie wiem ile, chyba w sumie 3 za caly dzień]
coca-cola
sałata + sola w szpinaku z jakimś serem pleśniowym + 2 ogórki konserwowe
i 45 minut spaceru z moja mamą i psami, więc myślę, że ładnie dzisiaj było :D :)
Majussia i drShepherd dzięki za odwiedziny.
Cytat:
Trzymam kciuki za ciebie, mam słabość do wysokich dziewcząt
hm, co to znaczy?? :shock: można to odebrac dwuznacznie... :) :mrgreen: :twisted:
drShepherd zabieraj sie za prawko, bo naprawde warto mięc prawko. ja odbieram za jakieś 2 tygodnie [mam nadzieje] i bede sie bujac po miescie w autku [jak moja siostra mi da :twisted: ]
Majussia wiem, ze cola to sam cukier ale jakos tak dobrze mi sie przy niej uczyc... mysle, ze jakos sprobuje jej nie pic, ale na razie zostawiam... ej a nie wiecie ktory z napojow babelkowych slodzonych jest najmniej kaloryczny? w sensie cola, sprite czy fanta i co tam jeszcze jest...
zabieram się do nauki. jutro pierwsza poprawka. aaa! a ja jeszcze nic nie zrobiłam :evil:
Po prostu sama jestem wysoka:D
Pozdrawiam Coca-Cola maniaczkę!
Ja nie piję, tzn jak już to Pepsi, bo http://www.killer-cola.info/
drShepherd a na własny wątek to nie zaglądniesz?? no!
a ile mierzysz?
Julcyk, zajrzałam, wytłumaczyłam się:)
Równe 180cm :) I ostatnio chodzę do tego w obcasach:)
Pozdrawiam
przepraszam za niezaglądanie :oops:
gratuluję zdanego prawa jazdy!!! :D (ale ja w Ciebie wierzyłam i wiedziałam że zdasz, tak więc gratulacje to tylko formalność ;))
a teraz ostra dieta i będziemy laski do wakacji i BASTA!!! :D
no to ja Cie podziwiam za te obcasy... ja mam 182 i na obcasy za cholere sie nie pisze. juz i tak mi wystarczy ze polowa nizsza ode mnie
ojjjj!!! I tak jesteśmy wyższe! Co za różnica ile!
To jest ich problem, nie nasz! :)
Prawdziwemu facetowi nie przeszkadza wyższa dziewczyna :)
Pozdrawiam
czekoladko, bedziemy laski! :D :D jak basta to basta :)
drShepherd, jestesmy wyzsze, ale nie az tak... i mi nawet nie chodzi o facetów, ale o wszystkich ludzi. ja sie czuje prawdziwa kobieta, ale z duzo niższym facetem to bym nie mogla byc. ewentualnie pare cm.
uczyc mi sie kompletnie nie chce!!
Julcyk a na light cole nie mozesz sie przerzucic?
Dla mnie juz ta zwykla jest za slodka, bo dlugim czasie jedzenia bardzo malej ilosci slodyczy i nie slodzeniu nidzego.
Nawet ta light jest za slodka - pije ja juz tylko do szkockiej i do drinkow...
Sprobuj sie przerzucic - zobaczysz ze po tygodniu nie przelkniesz zwyklej
A na chlopski rozum to sprite ma najmniej kcal...
Sprawdzilam
Coca cola i fanta maja 41 kcal/100 ml
Sprite 47 kcal/100ml
Czyli moj chlopski rozum nie zadzialal (moze dlatego ze kobita ze mnie a nie chlop :P )
Dzięki za sprawdzenie... :D
co do coli light, ja ją moge pic, mi smak nie przeszkadza, ale mam jakies takie przekonanie, ze słodziki mają w sobie jakąs dziwną substancję, która może powodować raka. wiec juz wolę normalną cole. ale to tez nie jest tak, ze nie moge sie obyc bez, po prostu teraz sie ucze i mam ochote...
dzisiaj nauka i slodycze ;/
Julcyk dzieki za wizytke u mnie :):)
182cm to duza kobieta z Ciebie :)
ja namiętnie w chwlili głoda słodyczowego piję cole light ;) słodziki są złe nie powiem,ale nie powiem,żeby cuker był lepsiejszy ;)
owocnej nauki !!! trzymam kciuki za poprawkę! buziaki
Julcyk jakie słodycze?
Jakie k....a slodycze???
Matko tez tak mialam - uczylam sie to uwazalam ze mi sie nalezy....
Ale ostatnia sesja to uczac sie pilam kawe i podczas nauki wypijalam 5 litrow wody mineralnej
5 litrow!!!
Schudlam wtedy nieziemsko ( razem z nast 10 miesiacami 23 kkg )
czesc Piekna :)
jak dzionek? to juz prawie weekend, huurraraaa!
Hej ludziska!!
leibe wole okreslenie wysoka niz duza. ale w sumie duza jestem, nie ma co ukrywac... te 10 kg za duzo. ech.
majussia oglaszam, ze juz nie mam slodyczy i nie bede ich kupowac!! happy? mam nadzieje, ze zdam te pieprzone egzaminy!! grrr jeszcze mi tylko reszta sprita zostala i 1 tiger, ktorego zaraz wypije :D
ago witaj! juz prawie weekend i prawie po mojej sesji poprawkowej! w weekend pije!! a Ty?
ok, ide zjesc obiad a potem wybywam na exam. szlag by go!!
Ja tu wpadam looknąć czy jest 7, a tutaj suwaczek poszedł nie w tę stronę co trzeba i o słodyczach czytam.. no nie :wink: Julcyś do diety marsz 8) :wink:
trzymaj się na tych egzaminach. duzo ich jeszcze masz?
Julcyk powodzonka na egzaminku :)
Wyrzucilas slodycze.? Na pewno ? Na pewnoooo?
No to happy :D
Majussia nie wyrzucilam a zjadłam :twisted:
awi mam dzisiaj ostatnią poprawke i jak ją zdan to tylko jeszcze musze dostac zaliczenie z cwiczen... i w ogole zdałam wczorajsza poprawke na 5 :!:
tak sie ciesze :D :) :D :) 8) :lol: :P :twisted: :wink:
awi no wiem, ze mam wracac do odchudzania i tak jest!!
a co do suwaka to i tak sie ciesze, ze jest 81 a nie wiecej, bo przez ostatnie 2 tygodnie to kiepsko wygladala moja dieta, oj kiepsko! a teraz tylko mniej bedzie!!
ok ide do jaskini lwa.
Julcyś trzymam kciuki!! :)
no i gratuluję 5 :D
daj znać jak Ci poszło dzis.
ja tez :twisted: mam impreze w chacie, przychodzi osiem osob, bedzie zabawa :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez julcyk
Julcys jak tam egzaminek?
Przed nami weekendzik to odpoczywaj spokojnie
mnie pewnie nie bedzie na forum wiec ..... udanego weekendu :D
hej,
egzamin drugi poszedł średnio... wyniki jakos pewnie w poniedziałek bedą...
a teraz do rzeczy. bardzo prosze o skopanie mojego tłustego tyłka za brak diety i szukanie głupich wymówek...
wczoraj były lody i pizza i chipsy!!! grr
dzisiaj ziemniaki.
wczoraj w sumie około 30 minut na piechote [wracalam z imprezy na piechote] a dzisiaj basen.
jutro ide do pracy, to w sumie nie bede mogla podjadac... a wponiedziałek zaczynam już nowy semestr, więc biorę się ostro za siebie. musze!! wczoraj było w nocy 11 stopni w Krakowie, wiosna idzie a ja co??!!
mam nowe spodnie. są obcisłe i generalnie powinnam schudnąć do nich jakies 2-3 kg, żeby czuć się wygodnie i dobrze. więc niech one będą motywacją...