Ja was baaardzo przepraszam że tak nic nie pisze ale SZKOŁA SZKOŁA SZKOŁA :/ Musze nadrobić zaległości tego co mnie w szkole nie bylo
Dieta JAKOŚ idzie :P Szczerze powiedziawszy już mi sie nie chce odchudzać ale nie moge sie dać
WYTRWAM
Do celu
Wczoraj zjadłam zupe pieczarkową ...ummm była przepyszna :P
A w szkole nie jem już 3kanapek z masłem i szyneczką tylko zamieniłam te kanapeczki na chleb wasa
Jakoś sie trzymam
A co u was kochane wy moje
(Tak wogole na dole dodałam moje wymiary w dniu dzisiejszym po ok 2tygodniach diety Jak widać cm lecą )