skoro dostałaś pierwszą wypłatę to przypuszczam,że dzień był milutki :)
w sumie do sylwestra coraz bliżej, więc coraz trudniej będzie z rezerwacjami. A ja narazie nie mam żadnych planów i pewnie spędzę sylwestra w domu...
Wersja do druku
skoro dostałaś pierwszą wypłatę to przypuszczam,że dzień był milutki :)
w sumie do sylwestra coraz bliżej, więc coraz trudniej będzie z rezerwacjami. A ja narazie nie mam żadnych planów i pewnie spędzę sylwestra w domu...
Finesko, gratuluję serdecznie pierwszej wypłaty w nowej pracy!
Pamiętam, gdy dostałam moją pierwszą wypłatę w ogóle - to był 1990 rok :lol: pracowałam wtedy w Min. Spraw Zagranicznych, czyli w budżetówce, pensje były tak nędzne, że starczyła mi na .... torbę skórzaną - sztuk jedna :lol: :lol: :lol: :lol: kupiłam ją na Chmielnej w butiku (kiedyś ta ulica się nazywała Rutkowskiego) i nawet pamiętam do dziś, jak ta torba wyglądała :!: :D :D :D Takie to było przeżycie! :lol:
GRATULUJĘ PIĘKNIE 100. STRONKI :D :D :D
http://www.szampan.net/image/szampan.jpg
po pierwsze gratuluję setnej stronki!!!!!!!!!!!!!
po drugie gratuluję wypłaty!!!!!!!!!
:-)
Co do cwiczenia,które opisałam,to tak, tam mają się mniej więcej spotkac;-)
Życze zdrówka córeczce:)
Ja też sie zdziwiłam,bo u mnie z kolei kolezanka szuka miejsca na sylwestra i wszedzie zajęte! Ja na szczęscie mam ten problem z głowy:/ będe miała w tym roku chyba mało ciekawego sylwestra,ale przynajmniej nie namęcze się z szukaniem lokalu,bo wszystko już zaplanowane:]
Witaj Finesko.;-)).
Widze ze i Ty zabiregana jestes....
Wiele sie u Ciebie dzieje....mnie tak dawno u Ciebie nie bylo....az wstyd....
Gratuluje pierwszej wyplaty.
Zmykam.
Buzka.
dobry wieczor...i....do jutra:)
Miłej soboty Finesko, jakie masz plany weekendowe :?: :P
Milego wekendu finesko ;-)).
witajcie kochani !!jak ja za wami tesknie...
wybaczcie ze nie zagladam ale po prostu nie mam czasu...przepraszam stokrotnie....
Natalka poszla dopiero niedawno spac...a z zasypianiem mamy maly problem bo mała potrafi wstac o 9 rano i z trudem usypia o 24....wiecie co..tak sobie mysle czy po prostu nie jest jakas nerwowa czy co ( ciagle obgryza paznokcie ostatnio ) ...juz sie smialam kiedys ze adhd ma...ale to nie jest smieszne...ma tyle energii i jednoczesnie zlosci w sobie jak probuje ja uspic ze sama nie wiem juz co robic...musze poczytac troche o tym ale nie mam kiedy tak na prawde...ech...
dzis rano waga pokazala 63,7..kurde...ta 5 jest tak blisko i tak daleko jednoczesnie...
pozdrawiam was serdecznie kochani :)
Witam serdecznie.
Dzisiaj Tusiaczek przejezdzal przez Lowicz i machal finesce na przywitanie;-)).
Widze ze waga ruszyla w prawidlowa strone;-)).Swietnie.
Jesli chodzi o Natalke,to jest to dziecko i ma rozne emocje.Raz sie cieszy,raz zlosci....
Buzka.
Finesko, gratuluje setnej stronki :D :D :D :D no i wypłaty :wink:
A co do bralu czasu to rozumiem, ja ostatnio chyba nawet rzadziej niż Ty tu bywam :roll:
co do bocznków, to u mnie też się pojawiły :? a przecież też nie miałam z nimi problemu, coś z nimi trzeba zrobić :roll: