jak miaj dzionek?
jak miaj dzionek?
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
ĆWICZONKA:
HANTLE:
Poniedziałek, Środa, Piątek (3serie)
10minut rozgrzewki na stacjonarnym
10x biceps
10xboksowanie
10xzgięte rączki do góry
10xramiona łączyć
10xbokiem unosić
10x przed siebie
200x na każdy boczek twister(razem 400x)
10minut hula hop
40minut stacjonarny
BRZUCH:
Wtorek, Czwartek, Sobota (3serie)
10minut rozgrzewki na stacjonarnym
10xbrzuszki proste, ręce na karku
10x na boki z 8ABS
10x nożyce poziome
10x nożyce pionowe
10x na mięsnie skośne(założona noga)
10x na każdą nogę z A6W
10minut hula hop
40minut stacjonarny
Niedziela
60minut stacjonarny - bardzo szybko
jak mija dzionek jak idzie dietkowanie
Zamieszczone przez Evelinqa
Evelinqo i własnie z tego powodu musisz być silna.Masz tak zawsze dokładnie ułozony plan, no po prostu musi się udać Wierzę w Ciebie i dasz rade, musisz w to sama uwierzyć żeby coś w końcu zrobić Uda się kochana, uda Nie przejmuj się tym co było, będą i są nowe dni które będą lepsze bo Ty nad nimi zapanujesz.Widzisz jak było u mnie przytyłam to co schudłam i nie poddaje się chociaż waga i tak nie drgnęła,ale nie poddaje się.Bo podjęłam się tego i mimo kryzysów dotrwam do końca i Ty też dasz rade
plan piękny wierze w Ciebie musisz wziaść się w garść ja spojrzałam prawdzie w oczy -> wadze , ciuchą co pękały i walcze czasami zdarza mi się jeden dzionek bez dietki ale walcze dalej i nie poddaje się wiec Ty też umiesz uwierz w siebie tak jak my w Ciebie wierzymy
Ja bym ci radzila sie przyznac ile wazysz. Sa dziewczyny, ktore waza po 100kg i sie przyznaja. Nawet nie wyobrazasz sobie co to za satysfakcja co tydzien zmieniac tickerka o kiloska czy o pol. Mnie to bardzo zmobilizowalo...mowilam sobie :"o jutro wazenie, jak swietnie w koncu zmienie straznika wagi " Nie musisz sie wstydzic swojej wagi bo to nie jets forum dla modelek tylko dla odchudzajacych sie i nikt ci nie spojrzy w oczy i nie powie, ze 60 kilo to wielka nadwaga, bo wiele osob na tym forum marzy nawet o 65 kg
Widze Evelinqo ze nastroj niezbyt dobry...no ale glowa do góry. I uwazam ze nicoletia86 ma absolutna racje, nie mozesz ukrywac swojej wagi przed nami....to forum, ten pamietnik jest po to zebys sie mogla otworzyc przed nami a nie sie czegokolwiek wstydzic! Pamietaj,przeciez tutaj nikt nikogo nie potepia, niemal kazda z nas miala lub ma roznorakie problemy z odzywianiem. Wstaw tickerka i walcz, niech Cie mobilizuje. Ja tez sobie zrobie, najpozniej za tydzien bede miala nowa wage i tego tickerka nie moge juz sie doczekac. Pamietam jak niemal dokladnie rok temu 20 marca 2006 w poniedzialek zawzielam sie i zaczelam diete. 20 lipca czyli za 4 miesiace wazylam 9 kg mniej niz na poczatku, czyli 47 . I to co sie dzialo pozniej juz wiesz...ale chodzi mi o to ze Tobie tez sie uda...myslisz ze ja wtedy nie mialam wpadek? Oczywiscie ze mialam, ale nie poddawalam sie, zapominalam i nastepnego dnia walczylam dalej. I mimo wpadek moze sie udac. Jesli w to uwierzysz to bedzie wazny krok do przodu. I musisz polubic siebie, jestes wartosciowa dziewczyna, wcale nie jestes bardzo gruba...wiem przeciez, usmiechnij sie, nie mysl obsesyjnie o nadmiarze tluszczyku tu i tam...ale podejdz do tego na wiekszym luzie.
Buziaki
Wow jestem pod wrażeniem tego planu naprawde i będe bardzo mocno trzymała kciuki,zeby Ci się powiodło a 20 kiwetnia zoabcyzmy usmiech an Twojej buzi. MAsz racje trzeba walczyć nie chowac się, ja się chowałam całe moje nastoletnie życie3, ale teraz wlacze Walczymy!!!
Tzobaczysz powoli wszystko sie poukłada,my w Ciebie bardzo wierzymy!!
Trzymaj sie cieplutko Słonko
matko jak pieknie cwiczylas
buziak na mily wtorek;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Zakładki