Wątek: Do lata...do lata...szczuplejsza będę szła!!!!

jak dzisiaj idzie dietkowanie

Hej Dziewczynki!!!!
Ale putki-jak rano do Was wpadłam-tak do tej pory nic nowego....

Dzis było tak:
============

3.Dzień
8.Marca 2007r.
Czwartek

Śniadanie-8.00
* owsianka z jabłuszkiem i orzechami włsokimi,kawa z mleczkiem 2%
IIŚniadanie-11.00
* kaszka mleczno-ryzowa,morelowa-dla niemowląt
Obiad-14.00
* panga, surówka z jabłka i marchwii
Kolacja-17.30
*maślanka truskawkowa

I jestem pełna

60minut stacjonarny-35,5km
20minut brzuch
20minut hula hop
====================

I tyle...smutno tu bez Was Kolorowych snow

Juz jestem. Ja dzisiaj kupilam Claudie z cwiczeniami Pilatesem- nie podobaja mi sie..strasznie żółwiaste :P

Marze sobie tak po cichutku o jakims ladnym plaszczyku ale to za jakies 3 kilo...teraz nie ma sensu kupywac. Ostatnio ojciec mi kupil dziny, wydal ponad 150 zl a dzisiaj z tylka spadaja...sa plusy i minusy

O taki:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

oo cudownie
a taki plaszczyk mam tylko ze w kolorze khaki i z takim futrzanym kolnierzem :P ale jakso rzadko w nim chdoze

Motylqu nie wiesz co tracisz a ja bym chciala czarny...albo zolty jak cytryna

ale on zimowy troszke :P a pozatym staro sie cuzje bo ja dopiero mam 18 lat to bede w nim chdozic jak pojde na studia hehe :P

No ja juz studiuje 2 rok...a zimowy nie jest bo jets tylko na cieniutkiej podszewce :P

ja podobny chce zakupić ale kremowy taki cieniutki

czesc wpadłam do ciebie jestem Sabrinna ,mam 78kg mialam 84 a chcę mieć 60kg życzę ci powodzenia i trzymam kciuki dasz radę

kolorowych snów życze

dobranocc =)