-
a,dziewczyny:( Ale mi jest smutno!!!!!:-(
Wczoraj zadzwoniła ta dziewczyna od mieszkania i powiedziała,ze ogłoszenie jest już nieaktualne,bo ktoś je własne zarezerwował! A ja byłam umówiona z nią na dzisiaj,byliśmy już zdecydowani na to mieszkanie ,z resztą ona mówiła mi,ze mam pierwszeństwo,bo zainteresowałam sie tym mieszkaniem jako pierwsza.
A teraz nawet nie ma po co tam jechać:(
Buuu... ale mi smutno.
Mam tylko nadzieje,ze najdziemy równie fajne mieszkanie...
Meguś, ja dziś własnie zaczynam 14 powtórzeń. Póki co fajnie mi się to ćwiczy,nie jest tak źle,tylko ....MONOTONICZNIE zaczyna sie robić. 2 serie jeszcze jakoś lecą, ale 3?!!?!!? Koszmar:/ Musze chyba ogladac tv podczas weiderka,zeby aż tak bardzo się nie skupiać na liczeniu...
grubasku, no hanlre wciąż zaniedbuję... ale dziś nadrobie,obiecuję:-) Zaraz sie zabieram za weidera i hantle. No ja widocznie mam tak,ze cm mi zleciały,a waga neistety stoi. Waga się na 60 kg ale spaść zbytnio nie chce. A co do mojego jadłospisu,to nie bardzo wiem,co Ci odpisać, bo ja konkretnej diety nie mam,jem wszystko,ale z głową. Moze potem coś wiecej Ci naskrobię, jak przemyślę sprawę:-)
fatti wiem,że nie tylko ja,ale ciesze się ,że i tak już sie wkrótce skończą moje zgrzyty z nią:-) Mówie Wam, ta dziewczyna to naprawdę oryginał...
grytja, sprawa załatwiona, faktycznie, cyba już nawte ejgo rodzice nie mają nic przeciwko,tylko jednak wyszedł problem z mieszkaniem, ale niedługo coś znajdziemy:)
niutunia,dziekuję i wzajemnie
YooAnnA, bardzo mi sie spodobało to zdanko o komleksach;):D hee, fajnei to ujęłaś:-) Prawda jest taka,ze ta dziewczyna ma 29 lat ,nie ma faceta [bo uważa,ze jest idealna i na siłe chce wszystkic zmieniać] i faktycznie czasem się na nas wyzywa, ale to już ostatni miesiąc:D
SaroP-to teraz trzymaj kciuki,zebyśmy szybko znaleźli inne mieszkanie:)
mysza, no właśnie nas też nie stać:/ Ale chcemy zamieszkać w 4 ,znamy sie, ja z siostrą żyje razem od 21 lat;) non stop dzielimy razem pokój, Paweł to mój facet,więc jego też zniosę;-) a Michał też zły nie jest,więc wiem,że będzie nam sie super razem mieszkało:)
Dziękuje Wam dziewczyny za licznie odwiedzinki:) To dla mnie bardzo wazne, bo fajnie jest wiedzieć,ze ktoś o mnie myśli i wspiera mnie w walce!:-)
Dziekuje!!!
Miłego dnia wszystkim życzę:)
-
weiderek za mną, zaraz zabieram sie za hantle.
Super mi się dzis ćwiczyło,wiecie czemu?!
Bo właczyłam sobie tv i trafiłam na... program o grubasac i zrzucaniu zbednyc kilogramów:D
Jakaś aluzja,czy co?!?!!?;-)
-
hehe no to faktycznie mialas "szczescie" ....podziwiam CIe ze w taki upal byla w stanie cwiczyc...ehhh ja dzisiaj caly dzien na uczelni spedzilam ale jutro obiecuje wziac sie za cwiczonka tak jak Ty....a waga sie nie masz co przejmowac, skoro w cm CI spadlo to przeciez o to wlasnie chodzi :)
-
Witaj Syciu.
Z tym mieszkaniem to faktycznie kaszana wyszła. Ale mam nadzieję że szybko coś znajdziecie.
Pozdrawiam gorąco jak słoneczko na niebie.
-
HEJ SYCIA, NIE PRZEJMUJ SIE, BO JAK MOWI STARE PRZYSLOWIE, NIE MA TEGO ZLEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZLO :D :D NA PEWNO COS ZNAJDZIECIE, MOZE ANWET LEPSZE MIESZKANKO.
BUZKA NA UDANY WEEKEND :D :D
-
dziewczyny,bardzo dziekuję za słowa pocieszenia,bo nie było nam do śmiecu,gdy straciliśmy szanse na to mieszkanie, ale teraz wiem,ze będzie dobrze ,i jak myszko mówisz,nie ma tego złego:)
Widocznie tak miało byc i już gdzieś czeka na nas lepsze mieszkanko:-)
Ale dziś zaszalałyśmy z siostrą na zakupach:) Poszłysmy dla zabicia czasu do lumpa,niedaleko nas i kupiłyśmy sobie 5 par zaje*istych spodni !!!! Mówią Wam,jakie są sliczne, w sklepie byśmy dały za nie conajmniej 100zł!!! 2 są do poprawki [za długie i jedne z deczka za szerokie,ale mama ma maszynę do szycia i nam poprawi] ,ale 3 pary po prostu MIODZIO:-)
Troche może też przyciasne w pasie,[2 pary] ale to tylko jeszcze wieksza motywacja:-)
Poza tym kupiłyśmy też 2 różowe paski, apaszkę i koszulę dla szwagra i za wszystko zapłaciłyśmy 41zl:-)
śmieszne pieniądze:-)
Weiderek dzis jeszcze przede mną,hantle też,jedyny ruch,jaki mam na koncie to godzinny spacer od Pawła do siebie.
Poodwiedzam Was,a potem zabieram się więc za obowiązki.
Miłego dnia!!:-)
-
witaj syciu
przykro mi z powodu mieszkania, szczgolnie, ze niby bylas uprzywilejowana, a tu taka kapa :( mam nadzieje, ze znajdizecie cos rownie fajnego, tylko znowu to szukanie, wiem, ze to nie taka prosta sprawa.
Fajnie, ze udalo ci sie kupic fajne spodniaki, jak mieszkalam w polsce to zawsze ubieralam sie w lumpeksach, nie bylo mnie za bardzo stac na normalne zakupy, a w lumpeksie zawsze wygrzebalam cos fajnistego, no i oczywiscie pozniej na ulicy nie mijalam nikogo, kto mialby te same spodnie czy bluzke, wszystko jest NIEPOWTARZALNE :d ja jestem na 10 dniu cwiczen na brzuchala 4 dni za toba, nie chce zapeszac, ale ja chyba tez widze efekty :)
-
wow no to super ze zakupy sie udalo...ja powiem szczerze ze mam jakies dziwne uprzedzenie chociaz tak wlasniwie to nigdy w lumpeksie nie bylam....://
moze akurat czas to zmienic??? :) milego popoludnia:)
-
hej sycia ;)
Widzę, ze zaszalałyscie z siostrzyczką - takie zakupy i tylko 41 złotych <brawo>
Ja też byłam dzisiaj z kumpelą na zakupach ale tylko się zdenerwowalam :(
że to co mi sie podoba mają w rozmiarach M no czasami zdarzyła sie L ale tez była mała.
Koleżanka kupila sobie buciki na obcasie (jakie ładne) ale ja nie potrzebuje narazie nowych butów (przynajmniej z nimi mam mniejszy problem niz przy kupowaniu ciuszków)
i białą sukieneczkę do kolan wiązaną na szyji (też ładna). Tyle, że ona to "szczypiorek", cała drobniutka i ubrania kupuje w rozmiarze S :roll:
A ja znów przymierzałam i nie mogłam nic odpowiedniego dla siebie znaleść :(
ale wracając już do domków wstąpiłysmy na bazarek i kupiłam dzinsowe spodenki do kolan (tyle, że biodrówki - wiem, wiem za dużo ciałka na biodrówki ale musiałam wreszcie cos kupic bo w niedziele wyjeżdzam potem obóz i nie miałabym w czym chodzić)
ehh ale sie rozpisałam ;p lecę jeszczę zajrzec do innych. Trzymaj sie cieplutko pozdrawiam
-
NOO Syciu fajnie ze humorek juz lepszy:)...jeszcze znajdziecie sobie wille z basenem i sauna hihihi :lol: ..głowka do gory...fajnie ze zakupy Ci sie udaly...wiesz moja mama ostatnio chodzi sobie do takich sklepow i to prawda ze mozna sobie wyszukac fajne ubranka..za smiesznie male ceny...zycze milego dzionka buziaki:*