-
dziękuję wszystkim motylkom za odwiedzinki i wsparcie-wczoraj nie dodałam edita i myślicie, że malutko zjadłam ale ja jeszcze jadłam i jadłam-cały wieczór niestety-a dziś też sobie nie odmawiam bo po prostu jestem chora i nie mam siły myśleć o przyrządzaniu jakichś dietetycznych posiłków-po prostu żyję na kanapkach ale tymczasowo. Jako, że jutro jest poniedziałek to do czegoś zobowiązuje-ale nie będę myśleć-ZACZYNAM TYM RAZEM JUż POWAżNIE DIETę-bo tak gadam co tydzień poza tym nie chcę myśleć, że się odchudzam bo wtedy ciągle jestem głodna i mam na coś ochotę-zobaczymy jak to będzie. W każdym razie jutro czeka mnie dłuugie oczekiwanie na rejestrację i wizytę u lekarza od grypy:) Ehh od 2 lat nie byłam chora i ciężko to znoszę. I poszłam do tego dziś do pracy-na ulotki-2,5 godziny zbiegania ze schodów w wieżowcach:)-choć przy chorobie powinnam leżeć ale zawsze byłam dziwna...podobno jutro ma być bardzo ciepło! a mi jest zimnooo-ehh buziaki :P :D
-
Za to pomyśl, ile kalorii straciłaś przy zbieganiu z tych schodów :wink:
-
ja często mówie sobie:zaczynam od poniedziałku, chyba kazda odchudzająca się tak ma :wink:
zdrówka życze :*
-
MADZIA SAłATA LODOWA NIE JEST TAKA ZłA :lol: :lol: ,A POMIDORKI TROCHę WODNISTE ,ALE TE Z KRZACZKAMI TROCHę PACHNą :P :P
DZIś SKUSIłAM SIę NA CIACHO Z TO NA KOLACJę ZJADłAM SOBIE MROżONE TRUSKAWKI /SAMA MROZIłAM WIęC TEż PACHNą
ZDRóWKA żYCZę I POZDRAWIAM BOGDA
OD PONIEDZIAłKU BęDZI OK
-
więc jestem po wizycie u lekarza i po śniadanku: 1 małe jajko z kilkoma małymi pieczarkami bez tłuszczu-duuży kubek inki ze 100ml mleka 2%.
Postanowiłam, że kalorii nie będę liczyć-i tak wiem, że było mało a takie liczenie sprawia że tylko więcej myślę o jedzeniu a tego wolę uniknąć.
Teraz delektuję się inką i za moment biorę się za sprzątanie -to co że oficjalnie jestem przeziębiona-hehe od tego się nie umiera a ruszać się trzeba-w końcu dziś oficjalny początek na tym forum. Choćby mnie rwało do słodyczy, chleba itp to nie dam się!!!
A ostatnio kupiłam piłkę do ćwiczeń 65 cm z kolcami:) tylko nie wiem dokładnie jak mogę z nią ćwiczyć-w necie nie mogę znaleźć-jeśli ktoś ma jakiegoś linka czy cuś będę wdzięczna :D :D
-
Hej Madziu :D
Pytałaś u mnie o ćwiczenia z piłką, niestety nigdy się nimi nie interesowałam, ale jak coś znajdę ciekawego, to dam Ci znać 8) :D
-
PIłKA FAJNA RZECZ :lol: :lol:
ALE POD MOIM CIężAREM TO BY CHYBA PęKłA :lol: :lol: :lol: :lol:
A RODZINA UMARłA BY ZE śMIECHU :P :P :P
ZDRóWKA żYCZę I POZDRAWIM BOGDA
-
http://www.minisport.pl/images/stori...63532d726b.jpg
Madziu, dzięki za odwiedziny :)
wkleję Ci jeden z linków, jakie mam w swoich ulubionych... ale radzę po prostu wpisać w googlach: "fitness", "ćwiczenia" i "piłka"
jest bardzo dużo stron o ćwiczeniach z piłką i stron sklepów
ja wolałabym taką profesjonalną piłkę, wzmacnianą
http://www.minisport.pl/index.php/mk...31e142f3252c//
pozdrawiam :)
i jeszcze to:
http://www.polskifitness.pl/artykul.php?id=33
-
Piłka, brzmi ciekawie :wink: ale ja chyba pozostanę przy skakance. Pozdrawiam poniedziałkowo :)
-
więc czas podsumować:
jak już wspominałam śniadanie: jajko z pieczarkami, inka +mleko
II sniadanie-pomarańcza, marchewka
"obiad"-duże jabłko 250g i mała kromka ciemnego na zakwasie
kolacja puszka tuńczyka w sosie własnym z kiszonym i odrobiną cebulki
a zjem sobie jeszcze pomarańczę i marchwiaka a co:)
Ruch-3,5 km z przychodni spacerkiem, spacer i wygłupy z kumpelą ok 2 h, sprzątanie1,5h
wieczorkiem dołożę brzuszki itp a jutro znowu bieganie po bloczkach na ulotkach więc będzie dobrze-po tym spacerku czuje się super i nawet katar mniejszy a pogoda-mmmm boska-buziaki!! :!: :P