http://www.przedszkole134.poznan.pl/.../wielkanoc.JPG
wesolych swiat :)
Wersja do druku
http://www.przedszkole134.poznan.pl/.../wielkanoc.JPG
wesolych swiat :)
ZATEM - STAROPOLSKIM ZWYCZAJEM,
SZYNKI Z JAJEM,
NIECH ZAJĄCE I BARANY
POSPEŁNIAJĄ TWOJE PLANY
ŚWIĘTA TO JEST CZAS WYŻERKI
POZOSTAWCIE SWE ROZTERKI
NIECH TO BĘDZIE CZAS UROCZY
ŻYCZĘ MIŁEJ WIELKANOCY!!!
http://images31.fotosik.pl/188/4ae54bb43209ad5b.jpg
KASIA :)
I jak tam po świętach? Plany ruchowe/fitness? Pozdrawiam!
Madziu, pozdrawiam poświątecznie i życzę udanego tygodnia :P :P :P
Jak minęło świętowanie? :wink: :P
Mam nadzieję, że w zdrowiu i spokoju :)
Witam po świętach :D :D :D
Witaj po świętach :)
Jak tam? Święto zajączków udane?
Ja wczoraj się toczyłam ale dzisiaj już lepiej :):)
Buźkasy!!!!!
czesc M!
jak tam po śnieżnych świetach?Udały się??
na pewno tak...
wracaj do nas i jak znjadziesz czas cos szrajbnij:)
sciskam cie ciepło....A.
Powolutku przymierzam się do powrotu :wink: w Święta było nawet spoko, nie poszalałam AŻ tak strasznie z jedzeniem, ale oczywiście spróbowałam mamusinych przysmaków :wink: poza tym były 2 urodziny Marysi i siotra upiekła torta, drugi raz w życiu, a wyszedł lepszy niż w cukierni, więc na drugi dzien wszamałam jeszcze drugi kawałek :oops:
Póki co muszę sobie darować fitness, trochę kiepsko z czasem, poza tym będę miała fitness w postaci remontu :lol: czeka mnie mnósssssssstwo sprzątania w nowym mieszkaniu, jest niestety bardzo zapuszczone :roll:
Czeka mnie też mnóstwo nauki, mam zamiar za tydzień zdać jeden egzamin :lol: zdałam medyczne podstawy logopedii, ten egzamin, którym sie bardzo martwiłam, na dodatek dostałam 4,5 :D
Dziś Marek jest pierwszy dzień w nowej pracy, z niecierpliwością czekam aż wróci i zda relację :) ja natomiast załatwiałam urzędowe sprawy i aż się zdziwiłam, bo jeden pan urzędnik ( z gazowni) był tak miły, wesoły i sympatyczny, inny niż większość urzędników, których znam :wink:
Dziś jeszcze zjadam wałówkę z domu, ale powoli staram się pilnować :roll: mam motywację - moja bratowa w Święta tak ślicznie wyglądała, miała taką ładną sukienusię, jaka mnie się marzy, echhh, ja też tak chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W ogóle to urosła mi jakaś gula na policzku, poszłam do lekarki, a ona powiedziała, ze to od zęba, od ósemki (mam do wyrwania), a ząb nie boli, tylko cały policzek, ucho i węzły mam powiększone. Jutro idę do dentystki zobaczyc, co tam się dzieje z ząbkiem
A teraz lecę do was, potem - dalej się pakować :)
Dziękuję wszytskim za życzenia :D :D :D :D
rolini, chyba nie będę bliżej Ciebie mieszkać....przeprowadzam się na Sołtysowice, bliziutko Korony. Co do nowej pracy, to mój Marek pracował w poprzedniej i wtym czasie szukał nowej, tak jest najbezpieczniej :wink:
ago, wyściskałam, i to mocno :wink: zdrowieć powinnam, bo czeka mnie mycie okien, a tu gula na policzku, noooooooo :evil:
Kasiu, Totek rozrabia, ale nie sika na łóżko, więc jest super :D z tym fitnessem za szybko sie ucieszyłam, bo pracy w mieszkaniu mam tyle, ze łooo :roll: poprzedni własciciele nawet lodówki nie umyli przed wyprowadzka...poza tym łazienka, echhhh, duuuużo roboty :roll: a Święta spędziłam bardzo miło, z rodzinką, dzieciaki szalały, faaaajnie było :D dzieki za fotki!!
monic, ja na poprzedni fitness jechałam cała trasę tramwaju, ale - warto było. Teraz przeprowadzam się jeszcze dalej, no i musiałam szukać nowego, ale już nie jest tak fajny, jak tamten :roll:
Syciu, jaką pracę sobie życzysz? :wink: a co do pogody, to jak zapewne widziałaś po opisie na gg - w Dyngus rzucaliśmy się śnieżkami :lol:
Ninti, ja choruję od liceum, wtedy odkryli nieleczoną nigdy alergię, która już zdążyła się przemienić w astmę - stąd moje ciagle chorowanie :roll:
AleXL, tak, dużo ruchu przy muciu okien i podłóg :wink:
kamitanko, też witam i powoli się zbieram do pracy :wink:
chcbycchuda, troszkę się toczyłam, ale bywało gorzej :wink: teraz trzeba wrócic do dietkowania, echh, coś ciężko to idzie :roll:
ojej dla mnie madziu to istny koniec swiata....czyli drugi koniec wrocławia...az juz myslałam ze bede miała jakas forumowiczke za sąsiadke:)
ciesze sie ze nie ozarłas sie na swieta na maxa(ja niestety nie moge tego o sobie powiedziec)..no ale juz nie ma przed nami rzadnych swiat wiec mozna sie odchudzac!Koniec wymowek!
Witaj Madziu!!
Gratuluję zdanego egzaminu!!! I to na taką śliczną ocenkę :):)
Ślicznie sobie radzisz z brakiem czasu...bo mimo, że masz tyle roboty to ładnie układasz sobie plan :)
Buźki Madziu i miłego wieczorku!!!