Wersja do druku
Witaj Meguś.
Przykra sprawa z tym wypadkiem... Ale z małymi dziecmi tak to już jest że ciężko je upilnować. Mój chrześniak 2 letni, tez ma już na koncie jeden wypadek z wrzątkiem. Mam nadzieję że wszytko będzie dobrze.
A wracając do rpzyjemniejszych spraw, to chiałam powiedziec że ślicznie wyglądasz na zdjęciach. Mam nadzieję że weźmiesz sie w garść i zaczniesz dietkę na nowo, no i powodzenia w weiderkowaniu.
Buziaczki.
No to zaczynam do nowa :roll: podobno środek tygodnia to najlepszy moment, zeby coś zaczynać :wink: nie ważę się, bo mam @, nie chcę się tak bardzo zdołować na początek :roll: strasznie cieżko mi dziś Weider szedł :( chyba przez @ i przez to, ze od rana boli mnie głowa :? i przez tę pogodę pewnie :?
Jeszcze będę dziś sprawdzać, jak tam moja kostka :lol: bo zauwazyłam, ze boli mnie, jak chodze w butavch, które, że tak powiem - sa na kostce, czyli buty pełne, w sandałkach nie, dziś znów założę pełne i zobaczymy, bo przez ostatnie dwa dni bolała mnie mniej, moze samo mi przeszło? A jak nie, to dziś się umówię do lekarza.
Mam nadzieję, ze wytrwam znowu z dietą :roll: póki co na dzis spokojnie przeznaczam sobie 1200 kcal, bo wiem, ze tak od razu do tysiaka nie wróce :roll: trzymajcie kciuki!!
Kasiu Cz, ale mi się miło zrobiło, jak to przeczytałam :D
Wrotkfa, jak to nie ma fałdek? :lol: są, są i na nowo musze z tym powalczyć :roll: a ja myślałam, ze dostanę baty za tę fotkę :roll: to pilnujemy sie wzajemnie :wink: a co do tych dzieci, to nie mogą mi wyjsć z pamięci :(
Tusiu, dzięki, ale nie taka bardzo szczuplutka :( czuję , ze przytyłam :roll: no ale motywacja jest, mam nadzieje, ze okaze się, ze kostka w cudowny sposób przestałą boleć :wink: i będę mogła ćwiczyć :wink:
MMAC, mocno trzymaj te kcieuki, bo zaczynam jakoś tak bez entuzjazmu i boję się o te moje postanowienia :roll:
Gryjta, właśnie tak to jest z tymi dzieciakami, dobrze tylko, ze skończyło się na strachu :roll: dzięki za miłe słowa :) Weiderek idzie, idzie powoli :wink: pasuje jeszcze jakieś inne ćwiczonka zacząć, mam nadzieje, ze wszytsko mi się uda :wink:
Boze Megus jaki szczypior z Ciebie :shock: , laska z czego Ty sie odchudzasz powiedz mi???
Gluptasie, juz jestes szczuplaczkiem :D
Musze Ci powiedziec, ze buzie masz sliczna! Piekne oczka I ta cera… nieskazitenla, chyba udalo Ci sie uporac z tradzikiem,cio?? widac wielka roznice!
Marysia jest slodziutka, ja tez bede bawic takie malenstwo 1,5 roczne na komunii tylko ze chlopczyka – mojego chrzesnego synka :D Tez jest bardzo ruchliwy :roll: :roll:
Zycze Ci duzo usmiechu na buzce kochanie, a Marysi zdrowka, zdrowka I jeszcze raz zdrowka.
Buziaczek:*
Milego dzionka.
A skarbie widze ze zmienilas nazwe wateczku, mozesz mi powiedziec jak to sie robi?? Ja zielona jestem …. :oops: :oops:
witaj Meeg!
Przychodze z wielkim kopemmmmmmmmmm :!:
Niunia robimy to dla siebie by pozniej spojrzec w lustro i poiwedziec sobie bez zadnych zahamowan : " jestem piekna zgrabna i powabna"
a ta kostka jak boli to moze mniej obciazajace cwiczenia wykonuj np tylko na brzuch?
niunia musimy walczyc:D:D w koncu chcemy załozyc stroj kapielowy i napewno nie jednoczesciowy :wink: :lol: :lol: 8)
do boju a wiec!moc w nas jest pisz tu o wszystkim a napeno znajdziesz wiare :D
ja wierze w Ciebie juz tak duzo osiagnełas:D nie strac tego!
Meeeg, martwi mnie ta Twoja boląca nóżka, umów się jednak czym prędzej do lekarza, nie ma co zwlekać :wink: :roll:
Udanej środy życzę i niech Cię nie opuszcza bojowy dietkowy nastrój :!: :D :D
Co sie dzieje z Twoja kostka??. U Ciebie kostka,u mnie policzek. Wciaz cos...
Nie przytylas Meegus. Jestes bardzo czula na tym punkcie. Ja po zdjeciach widze roznice. Chudniesz,wiec sie nie martw Slonce!!.
Milego dnia.
Nowy temat -nowy poczatek -pieknie:)
Przychodze wspierac i motywowac:)
Milej srody kochana :)
witaj Meguś kochana!!!!
Po p[ierwsze, wczoraj przeczytałam o Marysi,ale nie odzwywałam sie,bo nie miałam zbytnio czasu tu pisać [nauka],ale pomodliłam się za Małą,zeby wszystko było w porzadku! I wierzę ,że tak bedzie!
Wiem,że maluchy trudno jest upilnować, chwila nieuwagi i już nieszczęście gotowe:/ A one są tak ruchliwe, że nie sposób non stop mieć je na uwadze:(
Zdjecia śliczne i nie wiem,która laska ładniejsza ?!!?:> Ciocia czy siostrzenica?!?!:-);-):P
Obie, dziewczyny jesteście śliczne.
Ty,Meeeg jak dla mnie jestes szczupła i ogólnie bardzo ładna z twarzy :)
Ale jak mówisz,ze powstajesz i wracasz do diety,to oczywiscie,że będę Cię wspierac i pilnować:-)
Czesc Megus :lol:
Oczka to ty masz sliczne.Kurcze ja chyba kupie sobie soczewki w tym kolorze :lol: :lol:
Jesli chodzi o diete to ja wciaz popełniam ten sam bład-do południa jem mało a wieczorem nadrabiam zaległosci :evil: :evil:
Musze zmienic pory jedzenia bo nigdy nie schudne