Wersja do druku
Bardzo mi przykro Meeegańciu !!!!!
Myślę, że wszystko jednak będzie dobrze. Powiem Ci co wiem z mojego życia...urazy główki wychodzą od razu i myślę, że gdyby coś było to by już się pojawiło. Będzie dobrze!!!!
Ślicznie wyszłaś na zdjęciu z prześlicznym maleństwem :):)
Śpij spokojnie i postaraj się o tym nie myśłeć...
Dzisiaj czeka nas niespokojna noc, będzie nam źle się spło...huragany, burze i wiatry
Buziaczki
O WIDZĘ TWOJĄ NOWĄ BUŹKĘ :):) (brzmi jakbyś zrobiła operację plastyczną)
Bardzo ładna buźka na mnie teraz spogląda:):):)
Witaj :) Pięknie wyglądasz na zdjęciu.Marysia będzie zdrowa skoro badania nic nie wykazały , krwiaki wychodzą na zdjęciach od razu :) Potłukła się malutka i wystraszyła dlatego tak bardzo płakała :) Trzeba być dobrej myśli :)
Kochane jesteście, dzięki za tyle słów uspokojenia :)
Wrzucę wam parę fotek z dnia sprzed komunii, dodaję te z komunii do fotosika, a to trochę trwa, bo mój komp ma wolny transfer :roll: ale póki co na rozgrzewkę fotki z soboty, nie wiem, czy macie ochotę oglądać, ale są :wink:
Tu próbowałam sobie pstryknąć fotki, nawet wyszły:
http://images20.fotosik.pl/377/d6f6f08343efc54c.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/0d6467a68ef3d829.jpg
http://images21.fotosik.pl/322/13c4f21d9e99e710.jpg
Teraz publicznie się przyznaję, czym i jak się objadałam już w sobotę:
http://images20.fotosik.pl/377/0d241e78a5e7d620.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/7b27fb0063660f76.jpg
A tu znów brykająca Marysia:
http://images21.fotosik.pl/322/e2d4c662cbfe713b.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/382ab385e49ba092.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/2c021cfa40b8858a.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/fe48959fac3fef99.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/f2c142374c46962f.jpg
************************************************** *********************
Dziewczyny, od jutra staram się wrócić do diety. Mam motywację - śliczną zieloną sukienkę, którą dostałąm od siostry na imieniny. Niby jest dobra, ale trochę "siedzi" na tyłku i lepiej będzie wyglądać, jak trochę zrzuce :roll: na pewno będzie mi cięzko, ale wiezrże, ze mi pomozecie :) w związku z tym zaraz zmieniam tez nazwę wątku, bo zaczynam w końcu od nowa!
Qqłeczko, krwiaki nie zawsze wychodza od razu, nawet w tym szpitalu był przypadek, ze wyszły po kilku ogdzinach, dlatego trzymają te 48 godzin; ale wierzę, ze wszytko będzie dobrze i dziękuję za słowa otuchy :) dzięki za pochwałę :)
Chcebycchuda, pozazdrościłam, ze Twoją buzię tak dobrze widać :wink: ale na tamtym byłam oddalona, teraz lepiej, prawda? Mam nadzieje, ze te huragany, nas nie dopadną :roll: dzięki za pochwałę :) ja w sumie miałam w życiu 2 wstrząsy mózgu i za każdym razem traciłam przytomność albo chociaż pamieć i świadomość, ona nic, od razu kontaktowała, więc wierze, ze wszytsko będzie ok!!
MMAC, mam nadzieje, ze taka historia się nie powtórzy, ale tak ciężko ją upilnować :roll: naprawdę miała szczęście, bo leciałą buźką do przodu i tylko zbiła czółko, a nie uderzyła sie w tył głowy, wtedy byłoby gorzej,. nawet nie chcę myśleć!! A te szpiatle sa naprawdę przygnębiające i tak szkoda tych dzieciaczków!!
Tusiu, dokładnie, oczy dookoła głowy i ciągle pilnować, a Marysia jest wyjątkowo ruchliwa :roll: też mam nadzieję, że zadnych przykrych konsekwencji nie będzie, dzięki za pocieszenie :)
Meeeguś, ja też wierzę, że Marysi nic nie będzie :P
Oj, tak, takie malutkie robaczki są bardzo ruchliwe, trzeba mieć oczy dookoła głowy!
Marysia jest taka słodka a Tobie bardzo do twarzy z tak ślicznym maleństwem :wink: :wink:
Wyglądasz pięknie!
I nowy avatarek masz, śliczny :)
Dużo zdrówka dla Marysi, głowa do góry, na pewno wszystko będzie dobrze.
A na temat polskich szpitali wypowiadać się nie będę, bo mnie krew zalewa, więc oszczędzę Ci tego widoku :wink:
Kochane jesteście, dzięki za tyle słów uspokojenia :)
Wrzucę wam parę fotek z dnia sprzed komunii, dodaję te z komunii do fotosika, a to trochę trwa, bo mój komp ma wolny transfer :roll: ale póki co na rozgrzewkę fotki z soboty, nie wiem, czy macie ochotę oglądać, ale są :wink:
Tu próbowałam sobie pstryknąć fotki, nawet wyszły:
http://images20.fotosik.pl/377/d6f6f08343efc54c.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/0d6467a68ef3d829.jpg
http://images21.fotosik.pl/322/13c4f21d9e99e710.jpg
Teraz publicznie się przyznaję, czym i jak się objadałam już w sobotę:
http://images20.fotosik.pl/377/0d241e78a5e7d620.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/7b27fb0063660f76.jpg
A tu znów brykająca Marysia:
http://images21.fotosik.pl/322/e2d4c662cbfe713b.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/382ab385e49ba092.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/2c021cfa40b8858a.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/fe48959fac3fef99.jpg
http://images20.fotosik.pl/377/f2c142374c46962f.jpg
************************************************** *********************
Dziewczyny, od jutra staram się wrócić do diety. Mam motywację - śliczną zieloną sukienkę, którą dostałąm od siostry na imieniny. Niby jest dobra, ale trochę "siedzi" na tyłku i lepiej będzie wyglądać, jak trochę zrzuce :roll: na pewno będzie mi cięzko, ale wiezrże, ze mi pomozecie :) w związku z tym zaraz zmieniam tez nazwę wątku, bo zaczynam w końcu od nowa!
Qqłeczko, krwiaki nie zawsze wychodza od razu, nawet w tym szpitalu był przypadek, ze wyszły po kilku ogdzinach, dlatego trzymają te 48 godzin; ale wierzę, ze wszytko będzie dobrze i dziękuję za słowa otuchy :) dzięki za pochwałę :)
Chcebycchuda, pozazdrościłam, ze Twoją buzię tak dobrze widać :wink: ale na tamtym byłam oddalona, teraz lepiej, prawda? Mam nadzieje, ze te huragany, nas nie dopadną :roll: dzięki za pochwałę :) ja w sumie miałam w życiu 2 wstrząsy mózgu i za każdym razem traciłam przytomność albo chociaż pamieć i świadomość, ona nic, od razu kontaktowała, więc wierze, ze wszytsko będzie ok!!
MMAC, mam nadzieje, ze taka historia się nie powtórzy, ale tak ciężko ją upilnować :roll: naprawdę miała szczęście, bo leciałą buźką do przodu i tylko zbiła czółko, a nie uderzyła sie w tył głowy, wtedy byłoby gorzej,. nawet nie chcę myśleć!! A te szpiatle sa naprawdę przygnębiające i tak szkoda tych dzieciaczków!!
Tusiu, dokładnie, oczy dookoła głowy i ciągle pilnować, a Marysia jest wyjątkowo ruchliwa :roll: też mam nadzieję, że zadnych przykrych konsekwencji nie będzie, dzięki za pocieszenie :)
Kasiu Cz, ja tez mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze, ale na pewno się domyślasz, ile nyło niepokoju i nerów :roll: a potem nerwów w szpitalu, na dodatek dzis zaczął się strajk, ale na szczęście przy dzieciach pracowali cały czas. Dzięki za pochwały :)
Już miałam wyłączyć kompa, ale zobaczyłam Twoje fotki, więc muszę napisać, że wyglądasz bardzo szczuplutko, jak tak siedzisz przy stole, bardzo!
I te oczy .... cudne :D :D :D :D
Kochanie jej ,ale niesympatyczna sytuacja... kurcze to prawda z dziecmi trzeba bardzo uwazac i faktycznie non stop miec je na oku. Mam nadzieje ,ze Marysience nic nie bedzie i ,ze wszystko skonczy sie okej -ku przestrodze...co do dzieci ,ktore choruja na raka i "mieszkaja w szpitalach" to naprawde jest straszna tragedia ,czlowiek nie ma tej swiadomosci na codzien ,ale kiedy juz sie z tym spotka oko w oko to wtedy przychodza rozne refleksje..heh...:((
Co do zdjec (zmieniajac tym samym temat na bardziej pozytywny) piekne oczy masz naprawde a na tym "siedzacym" zdjeciu ja CIEEee ani pol faldki na brzuchu i raczka taka chudziutka no skarbie podobasz mi sie...:)
Bede Cie pilnowac ,mimo iz szczerze powiedziawszy czeka mnie dosc imprezowy tydzien i napewno popiwkuje i powinkuje troche ,wiec wiesz ...Ty tez musisz mnie przypilnowac :)
Lato nadchodzi,chcialabym kurcze bez wiekszego obciahu pokazac sie nad woda w kostiumie kapielowym... oj chcialabym!
Caluje ,pozdrawiam Ciebie i Malutka:)
Meegus,uroczo wygladasz z MArysia.
Sliczna dziewczynka.
Ty z kolei jaka szczuplutka.
Nowa sukienka to spora motywacja...Mam nadzieje ze chociaz Ciebie to zmotywuje,bo u mnie z motywacja do cwiczen ostatnio ciezko.
Spij dobrze.
Dobranoc.
Tusiaczek.
Milej srody Meeeg :)
Trzymam kciuki za "odnowazaczynanie" :D :)