buziaczki Anifko :*
od zdrowej eFci :D :D :D :D :D :D :D
Wersja do druku
buziaczki Anifko :*
od zdrowej eFci :D :D :D :D :D :D :D
Hejka Anituś!!
Wiem że jesteś zapracowana - dlatego posyłam energetyczne buziaki. Coś mi GG nie działa :(
Mój wczorajszy spowiednik:
5.30 - woda
6.15 - 2 kromki chlebka swojego + 50 g serka wiejskiego+ herbatka
8.00 - kawa
9.00 - pu-erh
11.30 - jogobella light+ 2 łyżki muesli, 2 tekturki z miodem + kawa z mleczkiem i łyżeczką cukru ( ma mniej kalorii niż cappucino!)
13.00 - herbata zwykła
15.00 - 2 kromki chleba własnego z pasztetem + barszczyk + 3 tekturki z miodem
19.00 - banan, 3 mandarynki
20.00 - jabłko
22.00 - jabłko
Sporcik:
- godzina marszu
- godzina callaneticsu
Dzień udany, gdyby nie tyle pracy :roll:
Buziaczki!
Agatuś, ode mnie dla Ciebie tefff energetyczne buziafffki i uściski :D
Wczoraj objadłam się pizzą hihihi ale jak widać wcale nie mam z tego powodu złego humoru :D Zapokoiłam swoje zapotrzebowanie na wcinanie tłuszczu na jakieś 2 miesiące ;) Dzisiaj hihi w ramach pokuty wcinam jabłka, kilka wafli ryżowych i opijam się sokiem karotkowym :)
Buziaaaaaaki!
Nio, czas odkurzyć stare kąty i przygotować pamiętniczek na dietę-reaktywację :)
Od poniedziałku biorę się do roboty. Cel - na wadze ma być 50kg do początku maja, kiedy to - zgodnie z prognozami pogody - już trzeba będzie się rozbierać :)
Na razie przez weekend muszę zwalczyć choróbsko. A w poniedziałek do roboty!
Achhh, nie mogę się doczekać już :D
Witaj Aniffko zyczę szybkiego powrotu do zdrowia :D :D :D przegoń te okropne choróbsko :!: :!: :!:
Przyleciałam do ciebie życzyć ci udanego, niskokalorycznego i ogromnie ćwiczebnego weekendu :!: :!: :!:
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
"ćwiczebnego" :arrow: co za słowo :lol: :lol: :lol: nie mam pojecia jak mi do łepetynki przyszło :lol:
Hihihi Grubinkoooo dziękuję bardzo za życzonka zdrowia! :) Weekendzik nie będzie niestety ćwiczebny, bo chyba bym się zakasłała na śmierć. Ale mam nadzieję, że w poniedziałek już będzie ok :)
A wymyslanie nowych słówek to jedna z najfajniejszych rzeczy na świecie :lol:
Hejka Anituś!
hihi... jest takie słowo - ćwiczebny... np w jeździectwie jest kłus ćwiczebny (czyli najbardziej trzęsący)... hihi...
Anituś - ostatnie dni lenistwa i od poniedziałku damy popalić!!! U mnie pierwszy przystanek - Wielkanoc!!
A wczoraj kupiłam sobie spodnie 34!!! Ale chyba numeracja nieco zawyżona... no bo ja - i 34!!! Szok!!!
całuski energetyczne...
grrrrr.... będzie ostro!
:D :D :D
Hihih Agatuś, numeracja w spodniach zawyżona czy zaniżona? :lol:
Bo jeśli zawyżona - hihihi to wychodzi na to, że normalnie mieścisz się w 32, a to już chyba rozmiar dziecięcy :lol:
Do bojuuuuuuuuuu!!!! 8)
Wow aniffka, w końcu się pojawiłaś, bo już się martwiłam gdzie jesteś ;).
Anituś !
Dziś zaczynamy...
reaktywacja!!!
:D :D :D