HEJCIA I MILEGO WTORKU ZYCZE :D :D
P.S OWOCNEJ NAUKI :D :D
Wersja do druku
HEJCIA I MILEGO WTORKU ZYCZE :D :D
P.S OWOCNEJ NAUKI :D :D
Cholewcia... znowu się nie wyrobiłam żeby wskoczyć na forum wcześniej.
Dziewczyny dzieki za rady z szyją. Tak włąśnie zrobiłam - rozruszałam. Mimo że bolało, to zrobiłam wieczorem weidera, poćwiczyłam aerobik 1h i pojeździłam na orbitreku 20minut. :)
Dietowo wczoraj było 1400 kcal, a to za sprawą obiadku (świeżutkie placki ziemniaczane mojej mamusi) zjadłam 4 małe sztuku :oops:
Dziś dieta zaplanowana na 1190 kcal. ćwiczenia tez pewnie będę więc jest OK.
Szyja jeszcze trochę boli, ale przynajmniejmoge kręcić głową :D zdecydowanie ruch jest dobry na wszystko :)
Mam straszniemało czasu wolnego w pracy, więc postaram się was poodwiedzać w czwartek jak sięw domu wbiję na internet, bo na swoimkompie niestety nie mam, musze korzystać u brata.
Od jutra od 15.00 zaczynam długi weekend więc trochę sobie odpocznę od pracy (niestetynad książkami).
Pozdrawiam was gorąco.
BUZIACZKI
Odpocznij od pracy,od komputera.Naladuj pozytywna energie i wracaj do nas wpleni sil.
Buzka.
Gryjta, najwaznijesze, ze szyja mniej boli, to super, jesz naprawde ładnie :) czekamy na większa spowiedź w czwartek, tzrymaj się mocno :)
ja tez musze w ten długo weekend slęczeć nad ksiazkami :(
Witam wszystkich serdecznie. Mam chwilkę wolną więc oczywiście forum idzie w ruch...
Wczoraj nie ćwiczyłam, przyznaję się bez bicia :cry: Po powrocie z pracy chciałam położyć się na chwilkę , wyprostować kręgosłup, bo szyja jeszcze trochę bolała, i ... obudziłam się o 20.30 :? i już nic mi się nie chciało. Ale za to dietkowo było tak jak zaplanowałam, żadncyh wpadek - 1180 kcal.
Dziś już było lepiej. Rano Weider obowiązkowo, choć juz zaczyna mi się nudzić ta monotonia.
Po południu planuje aerobik i może trochę poorbituję na oritreku :) albo na rowerze jeśli będzie ładna pogoda. Wieczorem zaplanowany długi spacer z ukochanym :D
Dzisijesze menu, jeszcze nie do końca znane:
:arrow: owsianka 190 kcal
:arrow: jogobella light + k kromalki pieczywa chrupkiego 160 kcal
:arrow: kawa z mleczkiem 36 kcal
:arrow: kiwi 40 kcal
:arrow: ziemniaki + "coś"
:arrow: 2 mace z almette i żemem truskawkowym 250 kcal
Tysiak będzie bez problemowy :)
No i masz, już szef przyjechał i zaczyna się młyn przed długim weekendem. To to by było na tyle mojej obecności na forum dzisiaj.
Pozdrawiam. Buźka.
JA DZIS PO PRACY ZMYKAM JUZ NA WEEKENDZIK I NA WESELE W SOBOTE.
TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO I ZYCZE OWOCOWEGO WEEKENDU
JAK RELAX TO RELAX:
http://images11.fotosik.pl/67/fddf828a9d047674.jpg
Gryjta, ja bym Ci sie jednak radziła wybrac na masaż, choćby jeden, to czyni cuda, tylko u kogoś dobrego, lepiej dużo wydac, niz żeby ci ktoś coś zle zrobił :wink:
Ja już mam kompletnie dośc Weidera :roll: 23 dzien, i tak długo juz wytrwałam :lol: :lol: :lol:
Dietka była ok, więc wybaczamy brak cwiczen :wink:
gryjtko,mnie też już zaczyna nudzić ten weider, tragedia taka monotonia, nie wiem,czy dociągnę do końca,z jednej strony żal mi teraz odpuścić, ale z drugiej?!?!
NUDZĄ MI SIĘ TE ĆWICZENIA.
Juz wolałabym robić z pół godziny innyc ćwiczeń,ale wtedy to już nie to samo,prawda?:/
Dzieeeeewczyny.... mnie też nudzi :? 1 seria to jeszcze, ale jak myślę, ze jeszcze 2 czekają, to umieram :roll: ale damy rade co? powiedzcie, zę damy, nooooooo :wink:
hejcia,
juz jestem i sie melduje :D
milego dnia zycze :D