-
witam slonecznikowo :wink: :lol:
wiec wypadałoby pojsc na jakis rowerek i wyprobowac mojego nowego różowego mp3 :wink:
A dzis zaczne mojego tysiaka no w porywach bede konczyc na 1200 :wink: dodam do tego moja aktywnosc fizyczna i powinno byc git!
Rano obejrzałam kilka tabeli kalorycznych, i po troszku bede sie edukowac hihi
no i pomysle w koncu o cwiczeniach na brzuch , ramiona , dupe moja zarosnieta haha no i nożki...chociaz rowereq i tak znacznie je wyszczypli prawda?:D
a na sniadanko zjadłam płatki owsiane z mlekiem 1,5%-232 kcal :wink:
na 2 sniadanko jablko wazace 340 g haha i wyszło 119 kcal :wink: :lol:
na obiadek szykuje sie pomidorówka :wink: :lol:
a wczorajszy nastroj minał juz bezpowrotnie :wink: nie ma co na zapas sie martwic :wink: co ma byc to bedzie :wink: :lol: sie okaze za 2 tygodnie :wink: :lol: jest fajnie jak jest i nie ma co naprawde rozmyslac co bedzie a co nie :wink: :lol:
Teraz to dieta, sesja, przygotowania do urlopu ktory mam pod koniec lipca :wink:
Dziekuje dziewczyny, bez Was to bym dawno olała ten system odchudzania :wink:
Buziaczki
-
Jeśli potrzebujesz jakichś ćwiczeń na rożne partie ciala to polecam Ci na początek ośmiominótówki :) Nie są bardzo cieżkie a na początek (dopóki cie nie zanudzą na śmierć) naprawdę dobre :)
Widzę że dietka 1000 kcal idzie świetnie :) Powoli wdrożysz się i nie będziesz potrzebowała żadnych tabel :D
Trzymaj sie cieplutko :*
-
hej :) widziałam wiele milych słów od Ciebie w innych pamietniczkach wiec wpadłam sie blizej poznac. Widze ze tak jak ja walczysz na 1000 :) ile planujesz zrzucic? Pozdrawiam serdecznie:*
-
YooAśka, dzięki za odwiedziny u mnie :-) Na pewno przejdę po DC ma 1000, gdybym miała jeszcze dwa tygodnie wytrzymać bez owoców jak to SB każe w pierwszej fazie, to chyba bym zwariowała :-) Zresztą mój Luby już mi dziś zapowiedział, że ja już nie mam co gubić, tylko mam teraz bezpiecznie wyjść z diety, co by jojo nie było - gdybym mu zapowiedziała, że z jednego wyrzeczenia weszłam w drugie, to by mi to z głowy wybił :-) A tak to po prostu będę się pilnowała, ale będę jadła normalnie. Więc jeszcze trochę i będziemy na tej samej diecie :-)
-
kurcze ale wczoraj waliłam sprawe :evil: brat mnie kusil i wykusił na kiełbaski z rozna :wink: a mialam takiego fajnego tysiaczka w kieszeni zaliczonego :roll:
No nic dzis kolejny dzien-20 MAJ i oby on był przełomem i grzecznym poczatkiem zmian w sobie :wink: :lol: na sniadanko zjadłam owsianke z 2 łyzek płatkow i 300 ml mleka :wink:
Tak bardzo chce w koncu ładnie wygladac ze nawet nad biurkiem wywiesilam sobie laseczki w strojach kapielowych :wink: i nastepnym razem jak ktos bedzie mnie kusil nie dam sie :wink: najpierw popatrze sobie na te ciałka :wink: :lol:
no i musze w koncu sie wziasc sie za nauke ale tak mi sie nie chce ...no ale trzeba!
klajdusia-no nawet bym pocwiczyla te osemki ale nie mam skad sciagnac bo to co sa n aforum juz sa nieaktualne moze ty masz je? cio? ale jak narazie zostaje rower!
cookymonster-witaj na moim watku ja mam do zrzucenia tak 17 kg :wink:
Megane- to sie ciesze ze bedzie nas wiecej na tysiaku :wink: nie nie SB, owoce to podstawa diety prawda:D!:D:D Dziubku a ile masz wzrostu?
Buziaczki
-
cześć,poczytałam trocę Twój wątek i powiem Ci coś odnośnie zwiążków na odległość.
Moja siostra 3 lata temu poznała faceta przez internet ,my mieszkamy prawie nad samym morzem, on pod Wrocławiem. Spotykali się przez te 3 lata najczęściej jak się tylko dało, stwierdzili,że chcą być razem i teraz ,od prawie 2 tygodni Michał się przeprowadził do naszego miasta, a od lipca zamieszkają razem. Chyba od roku są zaręczeni.
:) i to najbliższy przykład,że związki na odległość mają szanse bytu:-)
Życze powodzenia!!!
-
Ja wczoraj też zjadłam kiełbaskę z grilla na juwenaliach ... była niesamowicie tłusta i oblana musztardą....kurcze jak tak ją opisuje to aż ślinka cieknie :):):)
Miłego dnia!!!!!!
-
Witam w niedzielę - widzę, że sobota pod znakiem kiełbaski? To tak już jest, jak się zaczyna sezon grillowania, pokusy niestety na każdym kroku. Nic to, będziemy walczyć :-)
YooAsku, mam 172 cm wzrostu - dużo? mało? i zawsze słyszałam od osób znających moją wagę, że na tyle nie wyglądam. A Ty ile mierzysz?
A co do 8-minutowek - korzystasz moze z eMule? Bo tam to można sciągnąć. I faktycznie ćwiczy się fajnie, choć ćwiczeń na pośladki po prostu nie znoszę!!! ale brzuszki, nogi i ramiona są proste, a do tego jeszcze stretching... Polecam!
Pozdrawiam :-)
-
To obie wczoraj grlowałyśmy ale u mnie na szczeście był wyboór i zamiast kiełbachy zjdłam karpika :) No to dzisiaj już grzecznie dietkujemy, co?
Trzymaj się cieplutko i nie daj się pokusom :*
-
Hehe, no to wpadeczka zaliczona :D A dla mnie nauczka, jak do takiej wpadki podchodzić. Z dystansem i nową werwą do dietki. Optymistycznie. No ale od czego jest forum, jak nie od tego, żebyśmy się od siebie nawzajem uczyły... super z Ciebie dziewczynka! A już niedługo będziesz swoje zdjęcie nad biurkiem wieszać :D Cmok!