Wątek: Aska sie odchudza- Byle do 73 kg!

Witaj Amalinka .
Widze ze jestes pelna zapalu do walki o piekne bikini. .Napewno Ci sie uda .Slicznie wygladasz. .
Jesli chodzi o mnie to ciezej jest mi zmiescic sie w 1000kcal kiedy mam na 6:00 do pracy...
Buziaki.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.

Wczorajszy dzień był na 6-teczke, bardzo ładnie sobie radziłaś
Widzisz człowiek uczy się an błedach, ja też wiele błędów popełniałam an poczatku diety, a teraz ich nie robie, ta dieta uczy nas wielu mądrych rzeczy

Mam nadzieje,ze dzień będziesz miała baaaardzo udany

Trzymaj sie cieplutko,

życze ci udanego poniedziałku!

Dzien dobry
ale dzis pogoda fajna a miało niby padac wiec sie zgrzałam z leksza jak wracałam do domciu Zachaczylam o mame w pracy by dałą mi wode i makaron
Dzis trza ta psychologie maglowac:P bo chce miec wszystko miec zdane w 1 terminie


Tussiu- w koncu jestes Teskno mi miło za Toba ja akurat nie jestem na tysiaku wiec mało uwage na to zwracam choc racja im dłuzej jestesmy na nogach to zjemy wiecej w ciagu dnia

linunia- i dzis tez dzien powinnien byc na 6

wogole jak przyszłam z pracy to taka głodna byłam ale odpaliłam kompa i pokaząła mi sie na pulpicie moja motywacja laseczka w bikini i jakos napisłam sie wody i poczekałam grzecznie na obiadek

Buziaki:*

czyli bardzo grzeczna dziewczynka z Ciebie
pozdrowionka

Witaj, poczytałam trochę Twój pamiętnik i jestem pewna, że Ci się uda!!! moja motywacja jest skromniejsza, chce zeby swobodnie dopinały się na mnie 3 pary spodni, które bardzo bardzo lubię - ale ogólnie zawsze twierdziłam, że jak sobie pomarzę, w czym będę mogła chodzić jak zrzucę trochę ciałka, to łatwiej się dietuje
Pozdrawiam!

tes mam zamiar zapijac gloda hie hie przynajmiej dzisiaj zobaczymy jak bedzie potem hie hie dobrze cie rozumiem zwiazku z egzaminami, jutro czeka mnie pisanie prac semestralncyh ( termin do 13 maja hehehe) a potem trzeba sie uczyc na egzaminy, najtrudniej bedzie z matma tez bym chciala wszystko zaliczyc za pierwszym razem ale nie licze na to, hehe ostatnio mialam egzamin z maty i do tego 2 poprawki :P az wkacu babka sie zlitowala i mi dala 2 hehe nio i widzialam twoja fotke ladnie wygladac nie widac tych twoich kg pozdrawiam

ja tylko z podsummowaniem

jedzonko:
-sniadanie: kaszka na mleku
-2 sniadanie: jogurt pitny i jabłko
-obiad: makaron z poersia kurczakaa w panierce i gora surowkiii
-przekaskaomarnacza i jeden chaber
-kolacja: 4 WASY z serem i wedlinka

ruch:
- do pracy rowerem i z powrotem wychodzi 8 km
- rowerek stacjonarny 45 minut

wogole załozylam sie z kolega z pracy ze jak Gornik Zabrze spadnie do 2 ligii ja schudne do 65 kilo haha to bede jak szczypior wygladac
Ale dam rade

ale dzis tak padłam..uczylam sie troche i sie zdrzemnełam i obudzilam przed 22 ale mialam jeszcze siły na rowereq wiec zaraz ide sie kapac i troche poczytac ta psychologie

buzikai misiaki:* jutrro sprobuje do was wpasc:*

Czesc Kolezanko!!.
Widze ze wieczorek spedzilas z nosem w ksiazce.Ja osobiscie lubie psychologie,ale nie mam na mysli naukowych podrecznikow... .
Milego dzionka!!.
Buzka.
Tusiaczek.

widz,eże też stosujesz taki patentże na tapecie w kompie masz motywacje? Ja sobie sama zrobiłam tapete z różnymi zgrabnymi laskami, które ćwicza lub sa wsportowychs trojach i pokazują swoje umięśnione brzuszki, jak aj bym tak chciała, musi sie udać, no bo to bikini:d

Dzien zaliczam Pani rzeczywiscie na 6-tke, ciekawe jak bedzie dzisiaj

Życze Ci udanego dnia, trzymaj sie cieplutko,

buziaczki!!!!!

Witam, i co ja sobie tutaj czytamŻe porobiłyście sobie tapety z zgrabnymi panienkamiA ja tak skromnie wczoraj dałam sobie dwa lwy na pulpit
Tak czytam górnik zabrze, i dobiero teraz się spostrzegłam, że mieszkamy po sąsiedzku

A radzisz sobie naprawdę super, buziak