Kaska dzieki ale nie musisz jesc zupki jesli nie lubisz ;) A co lubisz na cieplo?Zrob sobie to wlasnie ;) a nie zmuszaj sie do jedzenia czegos czego nie lubisz,i to jeszcze dla mnie ;) :roll:
Wersja do druku
Kaska dzieki ale nie musisz jesc zupki jesli nie lubisz ;) A co lubisz na cieplo?Zrob sobie to wlasnie ;) a nie zmuszaj sie do jedzenia czegos czego nie lubisz,i to jeszcze dla mnie ;) :roll:
Hej!
Wczoraj bardzo ładnie (ja tam bez ciepłego nie przeżyję, ale nie ma co z tego robić reguły :wink: no i kocham zupy namiętnie... :oops: ). A jak dzisiaj? Cieszę się, że sobie radzisz i piszesz tak optymistycznie :D Oby jak najdłużej!
Całuski!
No to czas na małe podsumowanie dnia dzisiejszego.
Śniadanie:
:arrow: jogobella truskawkowa (mały kubeczek)
II śniadanie:
:arrow: 2 kromeczki ciemnego chleba z margaryną i serem żółtym i rzodkiewkami i pasztetem :roll:
Obiad(uwaga, uwaga....):
:arrow: 2 GORĄCE kluski na parze z jagodowym dżemem w środku (iście skąpe jego ilości) bez żadnego tłuszczo oczywiście..
A do końca dnia to się już żywiłam 4 jabłkami, pełną miseczką truskawek, rzodkiewkami i innymi warzywami :)
GRZECH: Mama robiła dziś ciasto z truskawkami i zjadłam resztki z miski w której przygotowywała ciasto do upieczenia(nałóg z dzieciństwa, zawsze rzucałam się na lizanie misek :roll: :oops: ).
Jestem zadowolona w miarę, tylko ruchu zero :(:( .. może jutro coś z siebie wyduszę.
Buziaki, dzięki że jesteście :*
:lol: :lol: :lol: grzech zdecydowanie lekki :wink: dobrze, zę był obiad, pozdrawiam i dzieki za słowa otuchy :wink:
dokładnie, za ten grzech nie grozi Ci bezwzględne potępienie :) ja doskonale Cię rozumiem z tymi miskami :) też mnie to dopada, dlatego wolę trzymać się z dala od kuchni, kiedy moja mam coś tam piecze :)
ogólnie świetny dzionek :)
trzymaj się :*
Pierwsze koty za płty jestes zadowolona i slusznie, bo ładnie sobie radziłaś, a co do misek po cieście ja mam tak samo;))) Taka miska jest ok, gorzej gdybys pół ciasta zjadła,a tego nbeiz robiłaś:)
skoro wczoraj ładnie dietka szła to moze dzisiaj uda Ci sie troszke poćwiczyć ja w każdym razie trzymam kciuki;)))
Życze Ci pieknego piątku!!!!!!!!
buźka!
wpadlam zlozyc zyczonk z okazji dnai Dziecka;D
wszystkiego naj najlepszego ;*
http://kartki.onet.pl/_i/d/Ciocia_Krowa_d.jpg
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka :D :D :D
Mam to samo :roll: :roll: :roll: jak tesciowa robi placek albo pianke ubija na placek to tez podjadam i wylizuje miske :roll: tez nalog z dziecinstwa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: widac sporo osob tak mialo :twisted: tylko ze w dziecinstwie dostalam od tego (moze od kogel-mogel) salmonelle :roll: :roll: :roll: co oczywiscie nie zniechcecilo mnie do dalszego wylizywania :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Dziarra
No brawo za ten cieply obiadek ;) jestem dumna z Ciebie :twisted: 8) ja zjadlam zamiast obiadku ciepla kolacje ;) Fasolke gotowana chyba z pol kilo jej bylo :lol: :lol: a waga jak stoi tak stoi dobrze ze w gore nie idzie ;)
Milego dnia slonko ;) :*
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka :D :D :D