Świetnie Ci poszło :) :) Tak trzymaj :!: :)
Wersja do druku
Świetnie Ci poszło :) :) Tak trzymaj :!: :)
Witam niedzielnie!:)
1 dzien wiec obydwie mamy udany :wink: i oby tak do konca :lol: :lol:
Ale korcicie mnie na te bieganie 8) :lol: :lol: trza bedzie o tym pomyslec :mrgreen:
On daje taki wycisk organizmowi :D:D choc ja tez na swoim rowerku to tak sie poce ze szok :shock:
i nie myslisz ze czlowiek od razu czuje ze moze przenosic gory gdy tak sie zdrowo trzyma :wink: dietka, ruch? :wink: :lol: :lol: mi sie nawet zachcialo siegnac po ksiazki haha :D
Buzikai i udanej niedzieli
[img]http://kartki.******.pl/kartki/5/641.jpg[/img]
HM..WITAM :)
JA MIAŁAM WCZORAJ BIEGAĆ...SKAKAĆ NA SKAKANCE ALE NIC Z TEGO :( ... DORWAŁY MNIE BABSKIE SPRAWY ... ALE W POŁOWIE TYGODNIA JUŻ BĘDZIE PO I ZACZYNAM OSTRĄ WALKĘ .... Z CENTYMETRAMI ...
http://img519.imageshack.us/img519/6204/18jd0.gif
POWODZENIA ŻYCZE :)
http://img522.imageshack.us/img522/1102/sportap2.gif
Helloo :D
Ano babskie sprawy to udręka,ale gorsze jest to puchnięcie ii przybranie na wadze ja nawet do 2 kg. Nie to że człowiek i tak podenerwowany to jeszcze taki cios ehhh :wink:
Dzień dobry :D
Niedzielnie również Was witam i zaraz pośmigam po Waszych wątkach popatrzeć jak tam wspaniale sobie radzicie :D A tymczasem skrobnę conieco tutaj.
Oczywiście oficjalne sprawozdanie wieczoram, co i jak. A narazie jestem po moim bieganku małym, uff mam nadzieję, że niedługo nabiorę dawnej, zapomnianej już kondycji, a tymczasem śmigałam 15 minutek dalej, dziś ze słuchawkami w uszach, to i nieco przyjemniej :P I idąc do domku z niekontrolowanym w sumie uśmiechem na buzi odkryłam, iż jak myśli się o czymś przyjemnym, to później bieganie kojaży się nie tylko ze zmęczeniem, ale i z uśmiechem :) Ha! 8) Amerykę odkryłam no nie? :P A no i zanim wyszłam, to Activ jedną tabletkę wypiłam i kromeczke ciemnego chleba z jakąs szynką gotowaną. I właśnie jestem po kawci.
Nicoleie45 a gdzie biegasz? kurcze jakby nie ten las, to ja w życiu na oczach ludzi bym nie biegała, choć i tak kawałek zawsze muszę ulicą :/:/ A @.. no tak, coś okropnego. Pozdrawiam!
Dennica Mhm, dziękuję serdecznie :*
Meeeg85 O jejciu, 44 min :D nono, to będziesz moim natchnieniem :P może kiedyś dojde do takich wyników :) A raczej dobiegne :P Hihi, dziękuję za wsparcie i odwiedziny :D
Aga170 Dziękuję i wzajemnie :D
qqłka :*
YooAnnA No baa :D Dziś też będzie kolorowo, chociaż pogoda niebardzo.. No cóż. A do skiążek.. no no mi też się zachciało, ale nie na długo, chociaż góry przenosić mogę :P Uhh.. a tak w ogole to bym w gory pojechała :( kocham :* ah, dziękuję za odwiedziny, trzymaj sie ciepło! Dzięki za słonika :D
sylwiaczek82 Dziękuję wzajemnie ;) Trzymaj się tam z tym diabelstwem jakoś, i nie daj się pokusom! A i dziękuję za obrazki :D Ahh przypomniały mi o mojej dziarce :twisted:
Ahoj, uciekam, bom sie rozpisała:P
no to czyli bardzo przyjemnie zaczelas dzionek:D
hej :)
to uczucie możliwości przenoszenia gór... wspaniałe :) oby już do końca Ci towarzyszyło :)
wiesz, z wami to żaden temat nie jest nie na temat ;)
ehh, ja też musiałabym się pouczyć jeszcze, ale u mnie jakoś brzydko na dworze... nie ma jak to szukać sobie wyimaginowanych powodów ;)
miłego dzionka, z nieprzemijalnym optymizmem :)
Dobry wieczór :D
Śniadanie:
:arrow: kromka ciemnego chleba z masłem i szynką
:arrow: jabłko
Obiad:
:arrow: rosół z makaronem i kawałkiem z gotowanej piersi kurczaka
Podwieczorek i kolacja:
:arrow: 2 jabłka, banan, 3 kiwi malutkie
:arrow: jogurt naturalny i z płatkami owsianymi
:arrow: parę marchewek
Ruch:
:arrow: 20min marszu
:arrow: 15 min biegu
Trzymajta się!
no i bardzo ladnie bylo wczoraj:D
wpadlam zyczyc milego poczatku tygodnia;*
Dziarra widze slonko ze swietnie Ci idzie ;) tak trzymaj ;) wiesz u mnie jest narazie oki ale gdy dopadaja mnie tzw ciezkie dni to mam ochote rzucic sie na jedzenie no i przewaznie tak jest :? :shock: ale spoko ;)
milego dzionka laseczki ;) :P :P :P :P :P