Wiesz wole wlaczyc sobie Nirvane ;) ale niechce mi sie :) Ale chyba pojde na spacer ;) dziekuje ktosiek ;) A powiedzcie mi jak macie na imie bo nie lubie sie zwracac po nicku :roll: :twisted: :twisted:
Wersja do druku
Wiesz wole wlaczyc sobie Nirvane ;) ale niechce mi sie :) Ale chyba pojde na spacer ;) dziekuje ktosiek ;) A powiedzcie mi jak macie na imie bo nie lubie sie zwracac po nicku :roll: :twisted: :twisted:
Jestem Agata i bardzo mi miło :)
Agatko ja jestem Ewcia ;) mi rowniez milo ;) :P
Kurcze, no a miałam się nie przedstawiać, bo moje imię to takie... charakterystyczne, no ale angela jestem :wink: Tylko nie angelujcie mi w każdym poście proszę :lol:
edit: o, już napisałyście, no więc i mi jest miło 8)
Idę skończyć odkurzanie :?
Angelusia ;) :) Czyli Anioleczek :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: hihihihihihi milo mi ;) :P
A więc znalazłam swoje wymiary sprzed ok. 1/1,5 miesiąca, no i teraz się postanowiłam zmierzyć (po śniadaniu i po ok. 1l płynów):
Ręce i nogi mierzone prawe.
ręka (na środku między łokciem z pachą): jest 27,5cm
talia: było 83, jest 75,5
brzuch (w najgrubszym miejscu): było 95,5, jest 89
boczki (w najgrubszym miejscu, zachaczając o brzuch :lol: ): było 97, jest 90,5
udo: było 56, jest 56
kolano: jest 38,5
łydka: jest 32,5
obwód pod biustem: 76
Zwróćcie uwagę na proporcję kolano-łydka :( Mam chude łydki (nie odkłada się na nich w ogóle tłuszcz, a mięsień też nie chce rosnąć), za to mnóstwo tłuszczu siedzi po wewnętrznej stronie kolana... I przez to wyglądam jakbym miała nogi X, chociaż kości mam proste... No do zgradnych nie należę, ale jak jestem chudsza, to wygląda to nieco lepiej, chociaż i tak nie tak, jakbym chciała :(
wiesz ja w lydce mam 34 :? z tym ze lydke mam umiesniona a nie otluszczona :? wkurza mnie moza lydka :( :evil: chociaz nogi niby mam zgrabne co mi duzo osob mowilo :roll: :roll: ale mi sie i tak moje nogi niepodobaja w sumie to nic mi sie u mnie nie podoba :shock: :shock: :roll:
ale cm slicznie Tobie spadly super ;) brawo ;) 8) 8) :P :P :P
Ech, tyle, że ja się wcale nie cieszę, bo nadal jestem gruba...
A ta łydka, moja nie chce rosnąć do wewnątrz żeby zrównoważyć to kolano obtłuszczone. I wygląda naprawdę na chudą mimo centymetrów. No i ja mam 165cm wzrostu. Pipuchna, możesz mi trochę oddać swojej łydki jak chcesz 8) To chyab jedyne miejsce, w którym chcę przytyć.
Ja ci oddam, mam 34cm, mało, że umięśniona to obtłuszczona..ja nie wiem jak to się tam zebrało.
Super wymiary masz, spójrz ile zleciło! Tak trzymać i będzie co raz lepiej
nie ma sprawy 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Agata ja tez mam 34 cm ;)