Edyta to DO ATAKU hihihihihhi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Edyta to DO ATAKU hihihihihhi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
alegna wklej fotkę - prooooosze :D
prooooooosze prrrooooosze :D :D :D :D
hajże (tak sie pisze) na tłuszcz :!: :twisted:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ja bym tez wam wkleila ale nie mogem :( ale chyba nie jest ze mna tak zle skoro sie ogladaja za mna ;) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: (ale se wlewam hihihihhi :lol: )
Pipuchna najważniejsza pewność siebie :)
Alegna nie daj się prosić ;) ja jak dostane jakies foto z krakowa to wrzuce, może cię ośmiele :lol:
alegna sie zbiera w sobie i zaraz strzeli fotosa, że łooo :roll:
ktosiula dawaj na odwagę :lol:
No przecież z avatara tak się do Was łądnie uśmiecham, nie wystarczy? :twisted:
A tak poważnie, to ja niezdjęciowa jestem i jeszcze za gruba, nie namawiajcie :P
No i zrobiłam sobie tickerek rowerowy, czyli jak spędzić miesiąc na rowerze :lol: Chyba się zestarzeję zanim zrealizuję taki cel :lol:
No no, kiedy chcesz dojechać do celu? Mam nadzieję, że jesteś zmobilizowana i będziesz jeździć każdego dnia.
Ja właśnie zjadłam ostatni posiłeczek i lece ćwiczyć. Ten ukrop na dworze mnie dobija, ale, żeby pięknie wyglądać ćwiczyć trzeba 8) Lubie tak czasem coś mądrego napisać :roll:
Ago wrzucę jakiegoś fotosa, ale jeszcze do mnie nie dotarły :? ja tam moge swoją głowe pokazywać :) a co mi tam, dupe też :twisted: :D
Jak będę ważyć tyle, co Ty Ktosiulko, to też się pokażę 8)
Do celu dojadę chyba jak będę miała 60 lat :lol: Zamierzam jeździć codziennie, no może z przerwą w soboty i jakieś dni awaryjne (typu złe samopoczucie, upał, brak czasu itp.). A dzisiaj też sobie przejadę trochę, a co :!: :D
a ja przeczytałam: "Jak będę ważyć tyle, co Ty Kusicielko, to też się pokażę"Cytat:
Zamieszczone przez alegna
boooshhhe :roll:
głodnemu chleb na myśli :wink: :twisted:
jadłam dziś na obiadek młode ziemniaczki z koperkiem i młoda kapustkę :twisted:
dobre było, a teraz trza by to spalić :roll:
eeeee alegna! przeciez ja waże wiecej i wkleiłam fotosa, dawaj no szybciutko... my chcemy zdjęcie :!: , my chcemy zdjęcie :!:
nom a skoro wystawiasz sie ze swoją fotką z avatarka, to ja Ci podam kopytko :twisted: http://i120.photobucket.com/albums/o...w22/swinia.jpg
Tupię butem! <czytaj: nie pokażę> :twisted:
Właśnie zeszłam z rowerka - 40 minut, które zaraz dodam. Moja duupaaa!!!! Matko, jak mnie dupa strasznie boli jak schodzę, nienawidzę tego uczucia, normalnie cała odrętwiała stoję rzez chwilę zanim będę w stanie się ruszyć. Czy to normalne? :roll: Chociaż zawsze tak miałam po rowerku...
A, i dzisiaj próbowałam zrobić babskie pompki - zrobiłam dwie :? Oj źle ze mną... Nie dość, że mi w kościach skwierczy jak starej babie, to jeszcze w ogóle nie mam siły w rękach :? A kiedyś miałam rączki bardzo silne, byłam mistrzynią w robieniu poziomki (to pewnie niewiele Wam mówi, a może jest tu ktoś kto miał do czynienia z akrobatyką?). Muszę się wziąć za siebie, regularne ćwiczenia, nie ma przepuść, bo mnie starość dorwie :twisted: