Ja popieram Ago, jak będziesz to daj głos i napisz co u Ciebie :) I wracaj szybko na stałe cholero nasza, bo się tu zatęsknimy na śmierć! Buzi :*
Wersja do druku
Ja popieram Ago, jak będziesz to daj głos i napisz co u Ciebie :) I wracaj szybko na stałe cholero nasza, bo się tu zatęsknimy na śmierć! Buzi :*
Wróci czy nie wroci, o to jest pytanie....
wroci, bo nie bedzie miala z kim piwa sie napic przy swiatecznym stole :lol:
Zerkałam nawet kilka razy, ale milczałam, bo nie czytam na bieżąco, tylko od czasu do czasu :P
Wpadłam na krótko:
Wesołych i spokojnych, rodzinnych i miłych Wam wszystkim dziewczyny!
Ktosiulka, Tobie podwójne życzenia!
Ago, pięknie mieszkasz, kochana!
Agulonku, już tęsknię!
Pipuchna :*
PS. Nie dietkuję, efekty widać, zwłaszcza teraz w święta ;)
Aleeegna :)
Nie bój pupy, ja też na bakier z dietką jestem i kilogram przybył, ale dziś już 2 dzień świąt i trzeba się powoli przygotowywać do zrzucania kolejnych kilogramów :D
Jak mijają święta??
Kilogram... u mnie więcej :lol:
Święta, kochana, a jak myślisz? :twisted:
Nie wiem, może się znowu nawrócę i zacznę dbać o siebie... Może od nowego roku :wink:
Bawcie się dobrze w sylwestra, dziewczyny!
PS. Jestem gruba
PS2. Zaktualizowałam suwak :?
Angela Nowy Rok NOWE MY :)
nawracaj sie bez gadania, bo i my sie nawracamy :wink: , a przyszly Sylwester to juz w ogole bedzie odjazd, same takie szczuplusienkie forumowiczki wyskocza na żer zakupowy i kupimy taaaakie kiecki :wink: 8) 8)
Noworocznie witam ja Was :D
No wczoraj zjadłam sporo podczas sylwestra, ale się nie objadłam: jadłam głównie sałatki z majonezem i ananasy, ciasta niet, tylko jeden kawałek wafla. Wypiłam dwa piwa i jeden łyk szampana :lol: Było nawet fajnie, śliczne fajerwerki, ale poszłam spać jako pierwsza, o 2, bo już zasypiałam :P
Dzisiaj już początki dietki 8)
Do tej pory:
kawa x 2 / 130
1 połówka jajka faszerowanego / 102
ok. 200g. sałatki jarzynowej z maj. / 420
250g. kalafiora + masło + bułka / 323
Razem 975, ale jakiś takie trudne do wyliczenia rzeczy jadłam, więc i tak nie wiem czy dobrze wyliczyłam.
Niedługo coś jeszcze zjem.
edit:
No to we wtorek zjadłam 1234 kalorie plus 13 minut rowerka.
Oby tak dalej.
W środę zjadłam 886 kalorii, ale.... poprawiłam potem piwem :|
Przejechałam na rowerku 21 minut.