No przestań kochana 1500 to wcale nie za dużo!
Tyle potrzebuje Twój organizm a i deficyt jakiś napewno też się wytworzył, zaręczam Ci.
1500 to ja zdjadam na same przekąski :D:D:D:D :oops:
Wersja do druku
No przestań kochana 1500 to wcale nie za dużo!
Tyle potrzebuje Twój organizm a i deficyt jakiś napewno też się wytworzył, zaręczam Ci.
1500 to ja zdjadam na same przekąski :D:D:D:D :oops:
O, a teraz Ty zaczęłaś stronę :P
Wiem, że to i tak ujemnie, ale kurna 500 kalorii to sama cebula - zła jestem na siebie :evil: . Dobra, nie ważne,. nie chcę już o tej małpie pisać, zjem ją i temat się skończy, bo ciągle tylko o tym samym piszę :P
Na rowerze mi się nie chce jeździć :P
Alga a ty znowu ta cebule wpierdzilasz????
łooo matko
a wiesz co ja wczoraj zrobiłam??stary pasibrzuch??
o 20 upiekłam ciasto :oops: :oops: :oops: :oops:
ale tylko kawalek zjadlam...ale zjadlam :oops: :oops: :oops: :oops:
A ja mam dziś tort i tez so zjem kawałek :P
Hahaha :lol: I dlatego pewnie rano nie zjadłaś tego śniadania :P Brzuch jeszcze trawił to ciasto :P :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez rolini
no wlasnie :evil:
:? :? :? :? :?
noooooo
chyba macie racje:(
Zjadłam dzisiaj 1278 kalorii 8) 8) 8) 8)
Zero przeszkadzaczy! 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
No wreszcie wracam do normalności :P
Bez sensu, nie wiem co się dzieje, ale ważyłam dzisiaj 59 :shock:
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!
Angeluś nie martw sie ;) u mnie jest tak : na elektronicznej mam 54 a na zwykłej 52 :shock: nie źle co? :? ale widzę u siebie ze chyba mniej bo tyłek mi zmalał :shock:
ciesze sie ze już cebulki nie wpierdzielasz :lol: :lol: :lol: