sa jedrne sa jak ktos mi je masuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: edytko a ty skad wiesz ;) 8) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Wersja do druku
sa jedrne sa jak ktos mi je masuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: edytko a ty skad wiesz ;) 8) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Ja Ci dam handlowca zbereźniku!
Tyż mom C, ale teraz już troszke mniejsze C niz to bywało w przeszłości.
Pipuchna jak masz jędrne D to musisz mieć niezłoego fachowca od masowania :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no wiesz az takich jedrnych to nimam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale fachowca mam nie powiem ;) :P tylko z ostatnio jakis leniwy jest :? :shock: :shock: :shock: ale dzis mu niedaruje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
nniiie no zboki jedne :!: :lol:
jak zwykle :roll:
Ewcia już Ty się uspokój i zostaw tego swojego chłopa w spokoju :lol:
a handlowiec jest fajny, i jest w moim wieku :twisted:
:P :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: nie zostawie :twisted: :twisted: :twisted: bede go dzis kusic tak jak on mnie rano :P :twisted: :twisted:
kto to ten handlowiec bo nie doczytalam chyba :roll: :roll: :roll: :roll: psieplasam :roll:
Jak się kobity rozhulały ładnie :D
No to jak taka chwila zwierzeń to ja generalnie mam D, tylko wolalam takie mniejsze D niż to co mam teraz :| Bo teraz mi się to D ledwie mieści... Ago, ale C są fajne :D Ja bym chciała mieć C, jak 2 lata temu schudłam, to chyba miałam coś pomiędzy C/D. B to już za mało, coś musi mąż (no bo nie handlowiec przecież :twisted: ) mieć do potrzymania :lol:
Pipuchna, a Ty swojemu nie odpuszczaj, jak się chłop ociąga, to trzeba siłą :!: :lol:
U mnie dietkowo i pięknie znowu, niedługo wsiadam na rower.
edit:
30 minut na rowerku przejechane, potem poprawiłam brzuszkami. Wyprysznicowałam się i wybalsamowałam i tradycyjnie zasiadłam popijając czerwoną herbatkę 8)
Czy ktoś mnie dzisiaj w dietkowaniu przebije? :lol:
eeeenoo brawo!!!
suuper :D
tak trzymać :D
nie ma takiego :lol:Cytat:
Czy ktoś mnie dzisiaj w dietkowaniu przebije?
ja wcięłam dzisiaj Snickersa, bosshe jak mi tato życie utrudnia :? zrobiłam sobie kawę, bo zasypiałam dzisiaj nad biurkiem, a tato podrzucał mi co chwilę coś słodkiego, no i sie dałam :roll:
łosioł ze mnie :oops:
w ogóle dzisiaj jadłam jak prosiak :evil:
eee za dwa dni idę na wesele :arrow: świetnie :evil: mobilizacja jak qrna nie wiem co! :roll:
na usprawiedliwienie powiem, że ładnie się nabalsamowałam i .. już nic :? same grzechy :twisted:
a handlowiec jest fajny :wink: ja mam non stop handlowców w biurze i wszyscy fajni, akurat tacy ludzie do pogadania, naprawde spoko. Ale ten nowy jest chyba najsympatyczniejszy :lol:
jedno jest pewne, jestem wierna w małżenstwie niczym Penelopa :twisted: :P :wink: moje C będzie masował tylko mąż :wink: :lol:
alegna widze, że Ty swojemu tez maraton robisz :lol:Cytat:
Pipuchna, a Ty swojemu nie odpuszczaj, jak się chłop ociąga, to trzeba siłą
Oj, zaraz tam maraton :P :lol:Cytat:
Zamieszczone przez ago
A przebije mnie pewnie w dietkowaniu Ktosiula, bo nigdy nie przebiję jej w ilości uprawianego sportu. Nawet gdybym chciała, to nie mam możliwości tyle ćwiczyć.
Głodna jestem, nie mogę nic zjeść, nie mogę nic zjeść, nie mogę....
ano nie możesz! ani mi się waż słonko :*
jutro zjesz pyszne śniadanko, nawet skłonna byłabym Ci piwko do śniadania podac bylebyś mi tu dzisiaj o tej porze nie wżerała, ok?
Rano to ja bym nawet nie miała ochoty na piwo :lol: Ale dzięki, kochana :)
Nie, twarda będę i nic nie zjem, herbatę już dopijam, a kubek jest ogrooomny... A potem znowu w nocy latam sikać przez to wieczorne picie:wink:
Ktosiula na pewno padła ze zmęczenia po tych aerobach i nawet nie miała siły zajrzeć wieczorem.
Dobrej nocy!