Oj tam, taka wpadka!! Niczym sie nie przejmuj!! Takie rzeczy sie zdarzaja i sa jak najbardziej normalne :)
Pozdrawiam i zycze milego czwartku :D 8)
Wersja do druku
Oj tam, taka wpadka!! Niczym sie nie przejmuj!! Takie rzeczy sie zdarzaja i sa jak najbardziej normalne :)
Pozdrawiam i zycze milego czwartku :D 8)
co się stało to się nie odtsanie, spalisz ta pizze i po sprawie :) nie zamartwiaj sie, bo i tak idzie Ci rewelacyjnie ;*
miłego czwartku ;*
Udanego i pogodnego czwartku :) Pozdrawiam!
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...ofanej/249.jpg
Słoneczko, byłaś głodna... nie można być głodnym... ja właśnie zawsze miałam problemy z odwiedzaniem kogoś itp., jak nie zaplanowałam jedzonka... bo kurczę bez sensu siedzieć i umierać z głodu... 3 kawałki to nie takie znowu straszne, a poza tym mało jadłaś cały dzień, więc nic się nie dzieje. Nie martw się! Jak się będziesz zamartwiać, to wpadka gotowa :( Więc wybacz ją sobie szybko i trzymaj się. I pamiętaj, żeby zawsze planować i mieć ze sobą jedzonko i nie liczyć na to, że wytrzymasz...
Mam nadzieję, że PO jednak zaliczysz...!
Całusy!
hej dziewczynki!
nie ma problemu, ja juz zapomnialam o mojej wpadce, zreszta uwazam ze nalezala mi sie odrobina szalesnstwa wiec nawet sie tak bardzo nie obwiniam. balam sie tylko o dzisiejszy dzien bo z moim odchudzaniem bylo zazwyczaj tak ze do pierwqszej wpadki. ale dzis jest pieknie slonecznie i dietetycznie- znowu! truskawki mi sie wlasnie trawia w zoladku i jestem okropnie szczewsliwa, mimo tego ze na jutro musze sobie przyswoic duzyt dzial z historii, zaraz mam angielski i wogole czasu brak. nic tak czlowiekowi nie podnosi apetytu jak miska dobrych truskawek ;).
dziekuje wam bardzo za wsparcie wszystkim, po raz kolejny.
chcebycchuda>> oj tak to fakt najgorsze to nie miec przygotowanego jedzenia. wtedy otwieram lodowke i wgapiam sie w nia przez 5 minut zastanawiajac sie co tu zjesc a te wszystkie tluste niedozwolone pysznosci az mi rosna w oczach ;) "malutka pizzzunia" juz przetrawiona a ja jak widac kontynuuje diete. slowem pelne szczescie. z po tez bede miala z praktyki sprawdziany! ha!
WhatUGetIsWhatUC,unhappy91>> dziekuje wam bardzo i obiecuje ze juz sie przejmowac nie bede. ;) ale powtorzen takiego obzarstwa tez postaram sie uniknac ;)
nitunia17>> ojej w taki upal jak teraz to nic tylko wskoczyc do takiego basenu. niestety wciaz jestem troche przeziebiona wiec poki co odpada ;). ale dzieki!
antestor>>oj tak to jest najgorsze chyba. jak widzisz juz sie absolutnie nie zamartwiam, sale okropnie sie ciesze ze dzis jest juz fajnie i bede kontynuowac diete. toznaczy wiem wiem- dzien sie jeszcze nie skonczyl ale ja juz czuje ze bedzie dobrze. musi byc!
wieczorkiem wpadne i rozlicze sie przed wami z dnia dzisiejszego. teraz zrobie sobie dzisiejsza porcje brzuszkow>> juz 4ty dzien a6w wiec dzis robie 3 serie. ale jak zaczelam to musze i mam nadzieje ze uda mi sie doprowadzic do konca. caluje ;*
No i takie podejście jest najlepsze!!!! Przetrawione zapomniane haha :):):)
Ja jak wychodzę rano to już wieczorem poprzedniego dnia przygotowuję sobie jedzonko - szczególnie sałatki - nawet lepiej wychodzą bo się przegryzają przez noc :):):)
Ja powinnam już iść spać ale jakoś tak nie mogę ... no tak szykuje się jutro spanie do 11 :):):)
MIłego piątku !!!!
No i super :D
Pozdrawiami zycze swietnego i slonecznego piatku :lol:
Truskaweczki :D tak, muszę mamie koniecznie powiedzieć ;) Pychota, nie dziwie Ci się że szczęśliwa :P
zdecydowanie nic tak nie polepsza humoru jak truskawki ;d
miłego dnia ;*;*
Czyli udało Ci się coś, co do tej pory nie działało - entuzjastyczny powrót do diety po wpadce... i tak ma być :D Widzę optymizm i usmiech na buźce, więc ze spokojnym sumieniem uciekam dalej.
Całusy!