Powrót do walki z kg!

Witam was wszystkich :) Po niecałym roku powracam do walki z kg ktore już kiedyś utraciłam :( Jako że juz miałam pamiętnik z poprzedniej diety która się zakończyła sukcesem postanowiłam założyć go ponownie a może i teraz się uda :wink: Niestety nie mam już tyle motywacji jak wcześniej i okoliczności mniej sprzyjają, ale bedę się starać! Póki co staram się jeść mniej od 22.05, biegam codziennie ok 30 min. Od jutra przechodze na diete 1000 kcal! Życzcie mi powodzenia :wink:

hello Kirke87!!!
Super że jesteś na forum. jak pamietnik raz pomógł to tym razem też tak będzie
POWODZENIA!!!!!

Dziękuję Magdalenko :) Ja zmykam spaćku ale wpierw 5 min brzuszków!

Kirke naprawdę gratuluje że tak ładnie udało Ci się zrzucić kilogramy, teraz może z doświadczeniem będzie Ci łatwiej - ja w każdym bądź razie zamierzam Cię wspierać i przesyłać dobrą energię ;) A więc PRECZ KILOGRAMY!
Słonecznego piątku życzę!!!

Witam, nie wiem ile schudłaś bo nie mam czasu szukać, ale życzę powodzenia w gubieniu ponownie tych zgubionych kilogramów.Ja już na końcu i strasznie się teraz boję jojo:(
Przesyłam pozdrowionka

Hello wczesniej zrzucilam 14 kg :) teraz niestety mi wróciły moze nie wszystkie ale jednak :evil: wiec zaczynam nowa walke i jestem pelna wiary ze znow sie uda co wiecej tym razem osiagne wymarzony cel.
Milego dnia i dziekuje za odwiedziny :wink:

Dziś zjadłam
2 kanapeczki z wędlinką
rybke z surówka
jogurta
kawe z mlekiem i 1 łyżeczką cukru
Niestety mam ogromna ochotę na loda :roll: :wink: i czuje ze sie skusze

HEJ!
jak żyjesz w ten upalny dzien???
widzę że trzymasz się ładnie dietki :D
a przy tak malej ilości pochłoniętych kcal jeden lód może być :wink:
mi też chodzą cały czas po głowie lody waniliowe z bakaliami Algidy-uwielbiam,ale szczęście w nieszczęściu mam anginę,więc nie skusiłam się 8)
miluśkiego wieczorku życzę!
buziak!:*

Ehh nie wyszlo :( po tym jak zjadłam loda poszła lawina jedzenia i teraz impreza i pewnie alkohol pojdzie w ruch.. zatem tez nie pobiegam. Porazka na calej lini.. :cry:

na pewno dasz radę tylko nie poddawaj się nigdy :)