Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Spowiednik Agusi!!

  1. #1
    scatlet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Spowiednik Agusi!!


    Witam Was!!
    od jutra zamierzam pisac jak mi idzie odchudzani, wprawdzie zaczynam poraz juz nie wiem ktory ale moze wlasnie jutro sie uda.
    dzis 1450 kcal, zadna rewelacja, no ale w porownaniu z tym co sie zdarza....
    caly dzien bylo super tylko wieczorem kolo 20.30 nie wytzrymaam i zabralam sie za jakies ciastka, na pocieszenie potem byl 45-minutowy spacerek, od jutra zamierzam jesc w granicach 800-1000 kcal. A moze ktos sie do mnie dolaczy?? /,a, 166 cm wzrestu i 71 kilo /
    pozdrawiam i trzymac kciuki za mnie
    jutro ciag dalszy

  2. #2
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Ja się chętnie dołączę
    Zaczynałam od 64 kilo, teraz jest 59, przy wzroście 164 cm.
    Jako pierwszy cel wyznaczyłam sobie 57 kilo
    Czekam na jutrzejszą, wieczorną relację i trzymam za Ciebie kciuki

  3. #3
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja też się dołączę - jeśli wolno
    mam 170cm wzrostu i 62 kg, chcę zrzucić 10 kg... a zaczynam od dziś (też po raz setny)... no to do napisania - pozdrawiam i powodzenia

  4. #4
    scatlet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmmm, no niestety nie udalo sie, jednm slowem wielka porazka......, mialo byc do 1000 a bylo chyba z 3000 , scenariusz ten sam co zawsze do pewnego momentu ok, potem 1 kes i starczy.... ehhhhh, co ja tu wogole robie???czy jest jakies forum dla tych co sie dobrowolnie tucza?????? ehhhh moz ejutro???....

  5. #5
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Scatlet Ty się nic nie martw
    Mam dokładnie to samo, dopóki nie zjem jest ok, jak tylko wezme do buzi kawałeczek czegokolwiek uruchamia mi się pochłaniacz
    Za ta rade dostane pewnie w paszczę od co madrzejszych dziewczyn ale...
    Ja zawsze przez pierwsze 3, 4 najtrudniejsze dni nie jem nic ile wytrzymam, najlepiej do około 17 (za długo też nie jest dobrze, bo jak się rzucisz na żarcie pod wieczór to będzie tragedia ), później jakiś mały posiłek, taki tylko do momentu kiedy przestaniesz się czuć pusta i koniecznie znajdź se jakies zajęcie na te pare wieczornych godzin, zeby nie myslec o jedzeniu. Tak przez pare dni..póxniej staram się wdrażac w miare racjonalna diete, kiedy juz nie mam takiego parcia na jedznie
    Poza tym staraj się az tyle o tym nie myslec, bo to zawsze daje odwrotny efekt
    POWODZENIA!
    Mi idzie raczej miernie po dzisiejszym dniu

  6. #6
    scatlet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja nie chce zapeszyc, ale dzie jak narazie jest ok jest 765, wieczorem jakies jablko i mam nadzieje ze to koniec

  7. #7
    scatlet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc!!
    nadrabiam zaleglosci) ogólnie nie jest najgorzej:
    20.7-1165 kcal
    21.7-2185=> mala porazka, no ale to zdarza sie kazdemu:P
    22.7-1050 kcal
    23.7-1300kcal
    poza tym moge sie pochwalic tym ze wreszcie przedwoczoraj wybralam sie na basen, pierwszy raz od roku, czyli kolejny mały sukcesik. Oby tak dale a bedzie dobrze))

  8. #8
    scatlet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Malutki sukcesik

    Moge sie juz pochwalic mojego kilkudnoioewego odchudzania -05 kilo . Wprawdzie nie ejst on wielki. No ale jak dotycchczas ogladało sie tylko jak strzałka na wadze idzie na prawo, to kazdy ubytek wydaje sie cudem

  9. #9
    Beaby16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Malutki sukcesik

    Heyka! Moge sie przyłączyć? Scatlet Ci idzie znakomicie!Nie przejmuj sie małymi wpadkami.One sie każdemu zdażają Mi dziś też sie zdarzyła.Zjadłam zupke chińską i 2 rządki czekolady!!! Ale jutro zjem mniej,i dalej bede stosować dietkę Życzę dalszych sukcesików w zrzucaniu zbędnych kilosków.A tak poza tym ja pierdziule jak Ci sie udało w kilka dni zrzucić 5 kg Pozdrufffffka!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •