-
Będę piękna! A co!:)
Dawno nie było mnie na tej stronie i widzę wiele pozytywnych zmian, chociazby możliwość prowadzenia pamiętnika. Wielce przydatna rzecz w odchudzaniu- zmusza do systematyczności.
Tak sobie własnie pomyślałam, że nie tylko będę pisać o traconych kilogramach, ale i o mojej wojnie z celulitem i pryszczami, które systematycznie powracają, gdy już myślałam, że się ich pozbyłam
Poszukałąm trochę w internecia na temat ćwiczej i całej reszty, porobiłam wstęne zestawienia i zabieram się do roboty.
Główny cel- schudnąć 10 kg.
waga- 65kg
pox- 104cm
ot- 85cm
obt- 104cm
-
Ja to jednak jestem "wesoła Freda"
Wczoraj miałam wyjatkowo paskudny dzień i to do tego stopnia, że przez pół godziny zmuszałam się by wstać z łóżka.
Na śniadanie miałam tabliczkę czekolady i potem czekolada stanowiła moje główne pożywienie- a miałam się odchudzać. Dziś wchodzę na wagę i okazuje się, że schudłam 1 kg! Nie wiem jak to możliwe
Podobnie było w lutym, kiedy to jak głupia jadłam czekoladę i tylko nią się żywiłam przez prawie dwa tygodnie. Efekt był taki, że schudłam 3 kg. Dieta bardzo kusząca, ale też ryzykowna, bo to, iż ja chudnę nie znaczy, że na innych "czekoladowa dieta" zadziała tak samo....
Z pryszczami idzie mi równie dobrze. Kupiłam sobie "AfrodytaAdonis" i po dwóch dniach widzę efekty Tylko celulit jak się trzymał, tak się trzyma- dziad jeden.....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki