Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Po Fińskie odchudzanie...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Po Fińskie odchudzanie...

    Witam po raz kolejny
    Niestety znów zaliczyłam kolejne jo-jo związane ze swoim lenistwem i zaniedbaniem. Wróciłam właśnie z wyjazdu na stypendium w Finlandii. Było fantastycznie, ale niestety znów nie mieszczę się w ulubione jeansy. Jako, że w tym roku wakacji nie planuję jakiś większych (5 miesięcy w pięknym Oulu wystarczy) więc postanowiłam zająć się sobą, swoim wyglądem oraz rozwojem zawodowym

    Tak więc plan na czas najbliższy to:
    1) schudnąć (dieta 1000 kcal + ruch, bo to akurat bardzo lubię)
    2) znaleźć prace a co za tym idzie:
    a) wyprowadzić się z domu
    b) kupić autko
    c) w końcu się usamodzielnić
    3) może jakiegoś mężczyznę też by mi się udało poderwać...

    Mam 23 lata i jestem bliska skończenia studiów (za rok jak dobrze pójdzie )
    Trzymajcie za mnie kciuki i piszcie

  2. #2
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    zyczymy duzo sukcesow;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  3. #3
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Pamiętamy i kciuki trzymamy
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #4
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Witaj, to zabawne, ja po pobycie w Finlandii właśnie (Jyvaslyla) przytyłam 4 kilo jeżdżąc codziennie na rowerze
    Pozdrawiam i zyczę powodzenia
    suwak uciekl

  5. #5
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za gubienie nadprogramowych kilogramow.
    Pozdrawiam.

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień upłynął jak najbardziej dietkowo. Nie zjadłam za dużo (a wręcz za mało) ale za to 4 posiłki w ciągu dnia Nie wiem ile kcal mają kotlety sojowe, takie suche z woreczka... wie ktoś może czy są kaloryczne i czy zdrowe?? Bo ja się nauczyłam w Finlandii jeść (paczki z Polski :P) i mi zasmakowały bardzo.

    Poza tym byłam na godzinnym spacerze w mieście w poszukiwaniu cukinii. Niestety w całym centrum Bytomia nie mają więc zrezygnowałam. Za to jutro cały dzień spędzę na uczelni, więc za dużo też nie podjem. Chyba, że mnie dziekan za bardzo zdenerwuje :P

    Poza tym jak podjęłam decyzje o diecie przypomniało mi się, że "ciężki weekend" mnie czeka. W czwartek idę do kumpeli na urodziny, a w piątek do drugiej na imprezę. Ale mam nadzieję, że za duuużo nie zgrzeszę.

  7. #7
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Podobają mi sie punkty wypisne prze Ciebie w pierwszym poście podpisuję sie pod nimi co studiujesz? Życze powodzenia

  8. #8
    Olcia76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    akuniawy ---------> trzymam kciuki i wspieram
    jaka kuchnie maja Finowie? co dobrego, typowego jadalas tam?

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    Witam wszystkich i baaaardzo dziękuję za wsparcie

    Dziś miałam strasznie zalatany dzień. Musiałam załatwić resztę formalności po wyjazdowych i nalatałam się strasznie. Ciekawe, że w Polsce do załatwienia 1 podania trzeba sie nabiegać i nazbierać niemożliwą liczbę podpisów a w F. idzie się do jednego pokoju i już. Niestety miałam smutne zderzenie z polską rzeczywistością. Na szczęście dałam ze wszystkim radę Za to miałam sporo ruchu i nie chciało mi się za bardzo jeść.

    Meeeg85 studiuję Handel zagraniczny na AE w Katowicach. Teraz mnie trochę egzaminów zaległych czeka ale generalnie planowo kończę 4 rok Pracy szukam też w tej dziedzinie, mam nadzieję, że mi się uda

    Olcia76 Finowie generalnie nie mają zbyt dobrej kuchni. W sensie nic specjalnego. Oczywiście próbowałam renifera i łososia a tak poza tym to nic specjalnego. Za to mieszkałam z Włoszką i to mnie dobijało... Dziewczyna jest bardzo kochana, ale za każdym razem czymś mnie częstowała, więc wiecie jak to jest )) Nio, poza tym dobiły mnie fińskie słodycze (Frazer jest fiński) bo zimno, ciemno więc wymówek było sporo.

    Niestety tak jak Doris76 jazda no rowerze i inne sporty nic mi nie pomogły. No, ale pretensje mogę mieć tylko do siebie

  10. #10
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Ojj, ja tez miałam zalatany dzień

    Co do formalności i polskiej rzeczywistości, dołoze jeszcze polskie zachowanie w urzędach czy dziekanatach - pamietam, jak raz dziewczyna, króew wróciła z Eramsusa z Francji została okrzyczana w dziekanacie, panie przyjęły za pewnik, ze dziewczyny z księzyca będzie wiedziała, jak załatwić formalności, jakie ma przynieśc papaiery itp., zeby jej zaliczono ten smestr tu w polsce. Aż żal było patrzeć, najpierw umożliwiają wyjazdy, a potem robią takie problemy z papierkami głupimi

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •