Hahahahaha Nie no, ja czasem zjem nawet krakersa czy coś Ale te żelki to przeciez sama chemia :/ Nie jestem już tak bardzo wkurzona za te pare kalorii, tylko za to, że po prostu musiałam je wziąc do ust, a przeciez i tak mi to nieczego nie dało Ale, każdemu się zdarzają wahania woli Dzisiaj kolejny dzień rozpoczynam, nie wiem jak ja wyjdę pospacerować, bo pada czeka mnie stacjonarny, niedługo chyba tam przyrosnę O, dzisiaj zaplanowałam serię brzuszków wstecznych, zobaczymy ile zrobię