heheh asnia a ja widz eze tyu robisz wszystko , zeby tylko nie zabierac sie do nauki heheh tez taki sposob mialam heheheh
Wersja do druku
heheh asnia a ja widz eze tyu robisz wszystko , zeby tylko nie zabierac sie do nauki heheh tez taki sposob mialam heheheh
Hihi, ja miałam lenia wczoraj. :) I też zwykle robię wszystko, żeby się nie uczyć. W sesji to mam taki porządek w domu i w ogóle wszystko zrobione poza nauką. :lol:
A przed okresem to każda kobietka lubi sobie podjeść. :wink:
Dzien dobry asienko
Milej niedzieli zycze
http://www.giuseppe.pl/storage/full/...9_salatka2.jpg
miłej niedzieli najlepiej słonecznej :)
http://imagecache2.allposters.com/im...ay-Posters.jpg
Hej dziewczynki:)
wczoraj juz nie wpadlam bo jakos tak czasu nie było wpierw był Tomek a poznie chycialm sie za nauke :P
a dzis co znow to samo musze dokonczyc sprawozdanie z biomechaniki i pozniej nauka na jutrzejsze zaliczenie bleee a dzis mnie jeszcze czeka nauka z Tomkei niemieckiego i godizna korepetycji z Angielskiego 9 Tomusiek mnie uczy ) za to ze ja go niemieckiego hihihih:P:P
na sniadanko 2 parowki 200 kcal
kromka grahama z maselkiem 100 kcal
takze 300 kcal jedzonych
ale chciałam Wam cos napisac bo wczoraj sie tymprzerazilam ...od tygodnia postanowilam zapisywac w dziennieczku codzienny ruch i grzechy jakie zjadlam tj slodkie...i o zgrozo CODZIENNIE! jadlam cos slodkiego czy to pol knoppersa czy to kostke czekolady gorzkiej ale mie to rpzerazilo ...dlatego teraz musze sie koniecznei pilnowac!! bo ja wiem ze jak znow przestane jesc slodkosci bedzie waga spadac... i tak jest juz o tyle lepiej ze jem malo ich w limitach ale wiecie po tym sie tyle jesc chce...
i dlatego teraz gdy moi rodzice wyjezdzaja mam dobre duze pole do sprawdzenia sie... bo nikt kusi nie bedzie bede mogla jesc jak chce wiec postaram sie pieknie dietkowac i zeros lodkosci od dzis..!( chociaz wiemz e beda kusic bo kupili piekniki wczotraj:/:/)
Caroline oooo u mnie nie ma szans na słonce...szaruga konkretna:/
Moniczko oooo takiej salatki to bym zjadla hihihih:) dzien dobry:)
nooo cos mi sie wydaje ze ja juz Tomka przyzwyczilma do tego ze ma dobrze...;p
Nelu nooo ja zawsze robie wszystko zeby sie nie zaczac uczyc ..ale jak juz pozniej wpadne w trans nauki np w sesji to znow mam taki burdel w pokoju ze przejsc sie nie da:P:P:P
Miloku heheh no a jak jakos tzreba sobie radzic:P:P
Niunia witam u mnie:)ciesze sie ze sukieneczka sie podoba hihih ja ja uwielbiam :P
http://www.muratordom.pl/zdjecia/z_p...p-7576_1_.jpeg
Oj to ja Ci powiem, że u mnie jest zupełnie inaczej! Jak zostaję na dłużej sama w domu, to jem strasznie niezdrowo! Wtedy albo po prostu jest pizza co chwilę, albo samo smażone, tona pierogów... Jednym włowem tragedia! Całe szczęście, że moi rodzice nie wyjeżdżają za często!
A swoją drogą, też zapisywałam sobie jak często popełniam wykroczenia i w sumie nie było tego aż tyle. Ale czasem trzeba sobie zapisać, żeby dotarło, co i jak.
Ale Ty przecież zawsze świetnie sobie radzisz, więc i "podjadkami" nie będzie problemu :D
A teraz do nauki! :wink:
Udanej niedzieli życzę :) I nie martw się tymi słodyczami, raz dwa je wszystkie odstawisz i nawet nie zauważysz ich braku :)
No widzę że ostro się wzięłaś za dietkę tak jak ja ;) koniec z podjadaniem ;) tyle tylko że Ty przynajmniej ćwiczysz a mi oczywiście się nie chce ;)
miłego dnia
asia Ty tomka , a Tomek Ciebei hmmm ladnei ladnei to widze heheheheh
ja jak zostaję sama w domu, to owszem, obiadki mam baaaaardzo zdrowe, ale za to mnóstwo słodyczy jem...jak mój R jest ze mną, to głupio mi tak co chwilę prosić go, żeby mi zdjął z szafy coś dobrego :wink: a jak jestem sama, to się nie kontroluję...... :?
miłego niedzielnego popołudnia :*******
M
i jak niedziela mija?słonko wyjarzało chociaż na chwilkę?pozdrawiam gorąco
oj kochane i znow dzien rpzeleciał tak szybko ze nawet połowy zaplanowanych rzeczy nie zrobiłam:/ ehhh
jutro czeka mnie bardzooo ciężki dzień... na uczelni od 8-18 w tym na jednych ćwiczneiach oddajemy sprawozdanie brrr a na jednym wykladzie mamy juz zaliczenie na prawach egzmianu:/ brrr starszny dzień.. takze prosze o kciukasy bo pewnie tu nie wejde juz rano :P
no wiecie co troche mnie rpzygnebia to ze Oni wyjezdzaja bo nie lubie byc sama w domu sa momenty ze sie boje a tu taka odpowiedzialnosc tyle obowiazkow i jeszcze podlewanie kwiatow...( zawsze jak rodizce wyjezdzaja jakis kwiatek wiednie z przyczyn zbytniego podlewania:P:P) ale siostra powiedziala ze bedzie czasem nocowac u mnie w ogol na lejdis sie chcemy wybrac wiec jakos mi moze minie ten czas samotnosci:P:P
no i postaram sie dietkowac ladnie w miare mozliwosci..:P:P
dzis jedzonkowo hmmm
śnaidanie 2 parowki i kromka grahama z maslem
obiad 2 male ziemniaczki,kapusta i kotlet gotowany
podwieczorem 3 pierniczki :oops: :oops: i jogurt
kolacja spagethii :oops:
ale pioprawie sie :P obiecuje:P:P
dziekuje Wam miski za odwiediznki :):)
MSzulz a wiesz ze pogoda sie znacznie na wieczor poprwila ..;oby od jutra bylo ladnie:):)
Mustikka ojjj ja wszystki slodkosci jak wyjada rodizce pochowalam a raczej poprosze Tomka zeby schowal to nie ebde wiedziala gdzie sa wiec bede dietkowac hihihi:P:P
Miloku nooo dbamy dbamy o siebie hihih ciekawe jak dlugo:P
Asiu noooo koniec podjadania...od jutra juz napewno bo ilez mozna:P:P
Ivett nooo slodkosci musza zniknac z mojego jadlospisu bo ja sie tlumacze tym ze w limicie ale jakby na to nie patzrec to slodkosci zakazane..nawte w limicie:/
Frozen najgorzej bedzie z gotowaniem obiadow jak pojada bo tak troche glupio gotowac dla 1 osoby i albo bede chodzic na obiadu do Tomka:P:P albo bede glodowac hihih i lenistwo wygra ;P zreszta zobaczymy hihih:P
uciekam do spanka .. kohane prosze jutro kciuki!!pls:):)
bede 3mac kciuki jutro bardzo bardzo bardzo mocno :*
widziałam nowe zdjęcia. dżizaz asiula ty się coraz ładniejsza robisz ! a te włosy to aj promis kiedyś się tam do ciebie przejade i ci je utne i sobie doczepie! więc lepiej uważaj :> :P :twisted: no chyba,że mi je oddasz po dobroci :D
dobranoc :*
Trzymam kciuki za zaliczenie :lol: :lol:
no to cóż mi innego pozostaje trzymam kciuki za zaliczenie ;)
a co do bycia w domu sama też bardzo baardzo tego nie lubię... na szczęście mi żadko to się zdarza ale to nieprzyjamne uczucie :/
trzymaj się miłego dnia :)
Trzymam kciuki! :)
http://republika.pl/blog_fv_3053210/...powodzenia.gif
Ja dzisiaj też mam zaliczenie, ale nie na prawach egzaminu jeszcze... :roll:
JA TEŻ TRZYMAM KCIUKASSSYYYYYYYYYYY :!: :!: :!: :!:
NIO I SPÓŹNIONE GRATULKI Z 500 ej STRONKI :!: :!: :!: :!:
http://www.wsp.krakow.pl/zsp/pages/fajerwerki.jpg
Dzien dobry
Trzymam mocna kciuki za dzisiejsz dzien!
http://www.tik-tak.pl/files/scaled_i...K-062_s300.jpg
dzien doberek
wpadam powiedziec powodzenia i dac kopniaka na szczescie:)))
trzymajs ie cieplo:)
Powodzenia Asieńko!
Witaj Asieńko :)
Jak Ci mija dzisiejszy, słoneczny poniedziałek? Mam nadzieję, że wszystko dziś poszło po Twojej myśli, bo kciuków tu było coniemiara :)
Co do słodyczy... Nie da się ukryć, że to nasz wróg nr. 1, ale myślę, że jak zjesz jednego czy dwa pierniczki i zmieścisz się w limicie to nie będzie żadnej katastrofy, choć sama wiem po sobie, że to prowadzi do zguby... :oops:
Miłego dnia Asieńko :)
miłego dnia na uczelni :)
http://www.strykowski.net/budyn/Domo...jecia_1406.jpg
Miłego dnia.
I jak poszedł kolos?
Ps. A ja lubię być w domku bez rodziców :) Przyzwyczajenie z dzieciństwa, bo byłam dzieckiem z kluczami na szyj :)
hahaha i co... nie było zaliczenia bo przełozyli...ehh nie lubie tego...jak starosta rpzsuwa zaliczenia nie liczac sie z Nami;/ wrr ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło...::P
dzis dietka posżła na bok bo.... dowiedziałam sie ze jednakz moich najblizszych kolezanek ze studiow bedzie mamusia i ze za 2 miesiace ide na wesele hihih:) ej tak sie ciesze jakbym to ja byla w ciazy i miala miec slub....cudny dzien... pomagałysmy jej wybrac suknie ...ogladalsimy obraczki zaproszenia...bo weicie slub na szybko wiec malo czasu na rpzygotowania hihih:p i dlatego byla dzis chałka ....były dzis 3 pomadki ale wiecie co... nie mam wyrzutów...:) bo było co świetowac:P:P
w absolutnie superowym humorku udaje sie na spacerek a pozniej zobacze co u Was:):)
http://m.onet.pl/_m/700803137d75546e...c31345,0,1.jpg
Asiu mi się wydaje że wszystkie kobiety tak maja że cieszą się z ciąży mimo że to nie ich własna ;) pamiętam jak całkiem niedawno przezywałam ciążę kuzynki :)
a tak swoja drogą w fajnym czasie im się to dziecko przytrafiło bo ślub będzie latem pewnie w piękną pogodę hihihi ;)
miłego popołudnia
no juz w miare okiełznałam forum i naparwde musze sie wzasc mega w garśc dzis naparwde taka szczesliwa jestem,że nie patrze na kalorie ale no co jak za 2 miesiace wesele to musze jakos wygladac tym bardziej ze wszystkie dziewuszki to chudzinki sa :P
z jedoznka sie wyspowiadam zeby mi wstyd bylo:P
jogurt 200 kcal
jogobella ligth 90 kcal
kajzerka z serkiem i szynka 200 kcal
zupak aklafiorowa 100 kcal
ziemniaczek,sznycel i troche kapusty 300 kcal
pol piernika 30 kcal
chalka 300 kcal( kazda z Nas zjadla po takiej malej chalce na czesc dzieciaczka:P)
razem 1210 wow.... a ja myslalamz e z 1600 bedzie jak nic...no prosze to az tak źle nie jest hihihi:P ale mimo wszystko chalki mialo nie byc i pol pierniczka:P:P
jutro mio beda rodizce zakupy robic do domku zebym z glodu nie zmarla to bede wybierac pyszne dietetyczne amciu :P jakies piersi z kurczaka itd...:P juz sie doczekac nie moge tyhc dietetycznych pysznosci:P hihiih
Asiu no naparwde tak sie ciesze z jej szczescia ze jak ja bede w ciazy to nie wiem co sie bedzie ze mna dzialo ale najbardziej ciesze sie z tego ze jej rodizce sie ciesza ze wszyscy sa pomocni i ze jest otoczona miloscia bo roznie to bywa jak jest ciaza przed slubem..:P
Ivetku to dzis mialam miec zaliczenie na prawach egzmianu ale na 13 maja rpzesuniete:P
Athshe :):)
Katarinko :):)fajnie ze juz ejstes:)
Elusiu nooo slodycze sa bee...i musze sie oduczyc siegac po nie bo troche mnie to wkurza ze potrafie odmowic sobie tlustych zreczy smazonych nie wiem no pysznosci roznych ale czasem mnie pokusi i nie daje rady wygrac z aopetytem na slodie..:P
Frozenki :)niedziekuje to na przyszłośc bedzie:P
Miloku hehe 13 maja bede prosic o kolejne kopniaki:P:P
Moniczko znow mi pysznosci przynosisz:) mniam:)
Glooreczku oooo no to swietujemy dalej 500 stronke hihihih:P:P:P
i jeszcze teraz sie dowiedzialam ze dostalam podwyżke 100 zlotych :):)
Witam gratuluje koleżance i już życze miłej zabawy na tym weselichu :lol:
Buziaczki
oh, to dzisiaj bardzo udany dzien miałaś :*
oby takich więcej 8)
super mialas dzionek i jaka nowina ;))
Ty juz jestes chudziutka, wiec bedziesz slicznie wygladala na tym weselu ;)
i nawet tak duzo dzis nie zjadlas ;]
No no - gratuluję koleżance dzidziusia i ślubu, a Tobie podwyżki. :) Widzę, że dzień był superowy. :)
A co do starosty, to u nas takiej osoby to chyba nie. Fajni,e bo nikt znienacka nic nie przekłada. Ale jakbyśmy chcieli coś przełożyć, to i tak nie ma mowy. :wink:
Dobrej nocki! :* :)
Hej moje kochane:)
no niestety koniec dobrego dnia tzreba wstawac i isc do pracy a pozniej uczelnia i znow bedzie gadania o slubie co nie miara hahaha:P:P
na śniadanko pol serka wiekszkiego 100 kcal
papryka 30 kcal
130 kcal razem w ogole nie mam cos apetytu ... weic nie cisne nic do siebie moze po tej chalce wczorajszej hihih:P:P
kochane MILEGO DNIA:)
http://zapraszamnaciasto.blox.pl/resource/Owsiane2.JPG
Witaj Asieńko,, no no no same miłe rzeczy u Ciebie.....az Ci zazdroszcze tez poszłabym na jakies wesele...ale niestety u mnie się nic nie szykuje.... wogóle wokól w tutejszych stronach panuje moda na luźne związku tz. sa ze sobą po 10 lat i jak im sie rzeczywiście baby nie trafi to tak do emerytury moga ciagnąć :lol:
A tak co do dzidziusia , to niech koleżanka zrobi w odpowiednim czasie usg , bo może będa bliżnięta :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Trzymaj się !!!! miłego dzionka w pracy i na uczelni......
ojj ale dzis malutkie sniadanko ;))
Milego dnia zycze ;)
u mnie pada ;(
wpadam pozyczyc mielgo dnia i ladniego dietkowania
wruce jak nabiore troche sily i weny heheh
buziaki
Eh mimo, że nie lubię wesel to chętnie bym się na jakieś wybrała :) A tu perspektyw brak, może weźmiesz mnie jako osobę towarzyszącą??
Udanego dnia w pracy i na zajeciach :)
U mnei tez krąży ciagle temat ślubu, bo wszyscy sie teraz hajtają.. Tylko nie ja :P I dobrze ;)
Buziaki :*
Tobie też miłego dnia Misiaku :*
u mnie też gadania o weselu co nie miara, bo brat się żeni w czerwcu :D
tylko,że my bardziej o kwesti organizacyjnych już teraz, bo i smoking, i suknie ślubną to już mają :P teraz jeszcze co najwyżej poprawinowe ubrania mogą im głowe zaprzątać :P
Fajna taka przedślubna atmosfera... Kurcze, już wiem, skąd mi się bierze ta faza narzekania na brak faceta...