Wiesz coo! Tylko mnie nie denerwuj, ze Ty len jestes!! Kto jak kto, ale Ty to wzorowa dietkowiczka jestes :) A co do ciuchow, nie martw sie, mam to samo :) :p Aaa i u nas tez kiepa z pogoda :D
Wersja do druku
Wiesz coo! Tylko mnie nie denerwuj, ze Ty len jestes!! Kto jak kto, ale Ty to wzorowa dietkowiczka jestes :) A co do ciuchow, nie martw sie, mam to samo :) :p Aaa i u nas tez kiepa z pogoda :D
Czas sie wybrac na zakupy:) jak szytko za duze to nie ma wyjscia:)
Kurcze ale ładnie dziwisiaj sie trzymasz a ja se folguje na wieczor juz drugi dzien... chyba mój organizm chce troche sadełka na zime zgromadzic:) ja mu dam! niech zapomni!! jutro ja mu pokaze.. nie bedzie mi rozkazywał, że mam cos słodkiego zjesc.. o nie! 2 dni do wazenia a ja chce zobaczyc ani grama wiecej! wrr... wiesz siedzenie w domu mi sie słuzy, a wczoraj cały dzien w domu dzis tez udało mi sie juz popołudniu wrocic i prosze rozbestwiam sie... Asiu prosze dobrowadz mnie do pionu:)
Kurcze szkoda ze jestesmy tak strasznie rozsypane po całej polsce i jeszcze dalej... chetnie bym poszła z Toba i innymi dzewczynami na fitnesik:) no moze procz tych z watku "nastolatki" bo bym sie zakompleksiła:)
miłego wieczoru i owocnej nauki!!:)
coś sie skiepsciło i 3 razy ta sama wiadomosc ... :roll:
Asq nie dam rady dziś nic poczytać Twojego wąteczku bo... przypomniało mi się że na jutro mam 'Króla Edypa' przeczytać :shock: :? no tak sleroza nie boli (a czasem to myślę że szkoda :wink: ) ale jak tylko znajdę wolną chwilkę to obiecuję że coś przejrzę :)
A dziś trzymałaś się bardzo ładnie - witam w klubie mających marchewkę na obiadek!!! :D Nie no, parówki, marchewka to może będziemy sobie jedzonko wysyłać? He he raz ja raz Ty... Będzie mniej gotowania :wink:
witajcie:) wróciła...i jak narazie zjadłam 950 kcal...ale szczerze mam ochote na buleczkez serkiem wiejskim albo dzemikiem hihhihi moze sobie pozwole:P
no w szkole było totalnie nudno..pierwszy raz trafił sie Nma wykładowca ktory normlanie powtarza sie słowo w słowo z wykładu..spałysmy normlanie z kumpelmia... ale jutro za to będzie całodzienna dawna adrenaliny;/ehhh
Her12 to czytaj czytaj "króla Edypa" i napsiz czy ciekawy bo ja ani jedenj ksiazki chyba nie przeczytałam w gimn i liceum :P
Boojeczko no trzymam sie jakos ale dzis troche slodkosci było ale wszystko wliczone w limit i rpzemyslane;p hihihih
a Ty wracaj do pionu jasne?:) FOLGOWANIU MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE!!:P no ale by było super zrobić kiedys jakis zjazd forum albo cos...zeby kurde pogadac i podietkowac chociaz dzien razem hihihi:P
Ewelinko dobrze już Cie nie denerwuje:Pno ale napawrde z tymi cichami to u mnie totalna klapa;/ musze sie wybrac na zakupy ale wszystko jakeis drogie sie zrobilo ostatnio:/ hihih albo ja sknera ejstem:P
Katarinko no tak myślałam ze stacjonarny;p
Asiulku no włąsnie... glupie ubrania:P
ale mam ochote na cos słodkie ooo nie ide po wode:)
Król Edyp? Hih czytałam to już w gimnazjum (do olimpiady) i tylko muszę sobie przypomnieć w zasadzie :lol: ten plus - dla mnie ciekawe - ale dla mnie to wogóle różne nieciekawe ksiązki są ciekawe np. Pan Tadeusz.. He he to stało się częścią mojego życia przy olimpiadach z polskiego i dlatego tak polubiłam niektóre lektury :D
bleeee jezyk polski... przedmiot nad ktorym musiałam sleczec w liceum bo ...miałam wymagająca babke a go nie lubiłam...ale tym bardziej respest dla Ciebie za te olimpiady Hereczku:)
Nio pij wode pij... Ja juz dzisiaj 2 literki chlapnelam... :D
Ale musze przyznac, ze jak zajade na Swieta to na pewno opedzluje moja ulubiona pizze :D :p
zjadłam 2 wasa z nutella-zabije mame ze to kupiła tlyko to kusi:/ tazke zjedozne 1100 kcal nie ejst źle ale szczerze rpzyznam sie ze ciagle mam ochote na amciu-bo niestety @ cały czas mi towarzyszy wrrrrr
A dziękuję dziękuję :oops: :lol:
Co to za nutella?! Hm?
Nie no szczerze mówiąc rozumiem jak @. A sama się zdziwiłam bo u mnie był łagodny przebieg (czytaj: bez napadów głodu i jedzenia co popadnie :shock: ) :wink:
Pozdrowionka!
nutella bu nawet nie pamietam jak smakuje :/
Ajjj a ja mam niemiecką czekoladę do smarowania podobna do nutelli ale jest jeszcze lepsza. W tamtym roku cały słoik obaliłam chyba w tydzień. A teraz tak stoi samotny, zamknięty w ciemnej szafce... Gdy w nocy jest cicho to słyszę jak łka i woła: Aniu....Aniu....!
Muszę być twarda, trochę popłacze i się przyzwyczai ;)
hahahaha tak woła?:P hehehe mój wołał i go posłuchałam ale juz poprosiłam mame zebys chowała go gdzie ja tego nie zobacze...bo jak nie zobacze to zapomne o Niej:Pale tylko w czasie @ sobie pozwalam tak spełniac swoje zachcianki bo wiem coby było jakbym sie hamowała nie skonczyło by sie dobrze:)
Hiphopera ja tez nie pamietałam a sobie kurde niestety przypomniałam i wiecie co na dłuższa mete bym tego nie potrafiła jesc pamietam ostatni raz nutelle jadłam w wakacje ale nie te...tamte no dawniejsze:P
Her12 i jak idzie czytanie?:) juz nutelli nie ma :P
Czytanie? A dobrze (jestem dokładnie na tytule he he he). Ale nie martwcie się, jeszcze to dziś przeczytam bo cienkie a i swoje pamiętam to mogę pomijać :D
Przy takim wołaniu słoika chyba się nie da zasnąć :wink: ale nie miej skrupółów (jak kocha to poczeka :P a czy się doczeka to już jego sprawa :D )
heheh oooo to daleko jestes:P hihihi ale ja wierze ze napewno to przeczytasz :)
teorie powtorzyłam i pol praktyki też...i tak naparwde jutro zaliczenie a ja sie boje jak choelra bo u tej babki to naparwde tzreba miec farta zeby zdać i zeby trafiłoCi sie fajne pytanie ...na 12 osob z grupy tylko5 jest dopuszczonych do zdawania praktyki..OMG! nie widze tego..ale co...sprobowac moge...a na drugie zajecia zaraz zasiadam czytac...jednak źle to rozplanowałam mogłam sie dzien jeszcze wczesniej zaczac uczyc ;p nastenym razem bede sie uczyc 3 dni wczesniej a nie 2 :P hihihihihih
oj zaraz ide po sok bo dalej brzuch gada ze zjadłby cos...a o tej porze nie ma nowy...to go napoje to sie uspokoi mam nadzije:P
Ja jestem wyznawcą nutelli i wszelakich kremów czekoladowych,łyżką ze słoika,na naleśnikach,tostach,do goracego mleka,gdy po budyniu ścieka! Mogłabym tak wyliczać i wyliczać,poemat napisać ale dupa mnie nic nie woła! Walnę sobię słoik pod choinkę na bank!
hihihihi ooooo to my Ci Cudawianko wszystkie kupimy Nutelle:P hihihihi
chyba juz mykam do łóżeczka bo oczka sie powoli kleja a jutr cieżki dzień:/ i chyba zdałoby sie obudzic o 6-7 i powtoreczke zrobic..ale znając moja chęc porannego wstawania nie wyjdzie:P
dziekuje dziewycznki za miły dzionek forumowy i życze kolorowych snów wszyyyyystkim ...a dla Ewelinko karmelkowych a dla Cudawianki Nutellowych :P hihihihooo a dla Her12 edypkowych:)
http://zrec.blox.pl/resource/dziecko1.JPG
Oj, jakie tu czekoladowe tematy :D teraz to już wiem co będzie mi się dzisiaj śniło :P
Nutella to zakazany owoc w moim domu :P bo nie ważne jaki jest słoiczek (mały czy duży) to po tygodniu jest już pusty :P
Czekoladowych snów :D
http://w3.enternet.hu/sztibor1/blog/...nutella_el.jpg
KobietkoKokietko, a co to za krem czekoladowy z Niemiec?? :D Nie to zebym go chciala sprobowac :p Na Swieta co najwyzej :)
Asiu kolorowych snow zycze, to znaczy karmelkowych :) i powodzenia jutro :):) Ich drücke den Daumen :) (trzymam kciuki)
no i jak myślałam tak nie wstałam jak budzik zadzwonił:Pale przynamniej sie w miare wyspałam:)
zjedzone na śniadanko 245 kcal a do szkoły sobie wezme jogurcika i jabłuszko:P
no Rascal ...takie pyyyszne tematy ...czekoladowe mmmm:P
Ewelinko trzymaj trzymaj po niemiecku tez trzymaj:)oo juz znam nowy zwrot:P widzisz dzieki Tobie sie ucze:)
ale szczerze to sie tak boje:( a do tego sniło mi sie ze moja siostra miała dziecko a dzieci śnia sie na niepowodzenia,kłopoty:( w ogol etego nie widze:((
Bedzie dobrze... :) Zobaczysz :)
Ja też nie obudziłam się tak, jak chciałam, przez co znów nie pojawię się w szkole bo po tej cholernej pracy przespałam sprawdzian :?
Buziaki!
ech, nie było mnie zaledwie jeden dzień a tu już tyle stron nadrukowanych:D ale się przebiłam i życzę dziś powodzenia:D !!
a teraz do pracy...
asq25, slonce ale u Ciebie czekoladowo :)) nutella, kiedy ja takie cos jadlam
kurcze ale jak kupie to nie bede mogla sie powstrzymac i mnie bedzie ciagle wolalo, wiec lepiej takich reczy w domku nie miec
mniam mniam, zrobilas mi takiego smaka ze hoo, musze teraz duzo wody sie napic :P
milego dnia zycze ;)
Hej Asiu :) ja zawsze do pracy biore mały jogurcik i jakiś owoc, zresztą w pracy jest tak że nie wiem kiedy ktos przyjdzie i nie chce do klientów wychodzic z pełną buzią! :?
Dziś rano zjazdłam 6 pierożków heheh spoko raz na jakis czas trzeba zjeść obiad a ja się nie ma kiedy to trzeba troszkę poprzestawiać :lol: :wink:
kawusia dla Ciebie :)
http://www.pollub.pl/0images/kawusia_CRC-D68CB0B5.jpg
ja wstałam wcześniej, ale za to z zajęć się wcześniej urwałam :P
Miłego dnia życzę :)
Kciuki trzymam... :D Wie geht´s? (Jak leci?) :D
witaj Asiu!
ale ja dawno u Ciebie nie byłam...
a tu tak słodko:)
mniaaaam
ale nic mnie nie skusi bo od dzis zaciskam pasa i dalej sie odchudzam do konca listopada bedzie 70 :)
Powodzenia chyba masz jakies zaliczenie z tego co przeczytałam..powodzenia zycze..trzymam mozcno kciuki
swietne zdjecie z tym dzieckiem..
pozdrawiam
wróciłam...normalnie z weilkim!wielgachnym bólem głowy i nic mi na Niego nie pomaga:(( zaraz ide sie połozyc moze troche rpzestanie boleć..nie wiem czym spowodowany... ale jednak dobra wiadomość zdałam ładnie:) i to najlepiej w mojej grupce klinicznej:) i plusika z innego rpzedmiotu załapałam hihih nie było tak źle ale na jutro tez mam sporo nauki takze musze wyleczyc ten ból....ale jak????
dziewczynki dziekuje za odwiedzinki:) ide sie teraz połozyc wybaczcie.... odwiedze Was wszystkie wieoczrkiem ;*
ojjjjjj
wow...zjedzone już ok 1000kcal... wszystko przez ta zupe fasolową nie wiedziałam,ze ona az taka kaloryczna... dobra juz pędze do łóżka;*
witam!! no to ladnie jak zdalas nono pochwaly :) :) .no kaldz sie i wylecz ten bol :wink: calusy!!!
no wstałam ale głowa dalej...boli..ehhh trudno trzeba z tym zyc na kolacyjke sobie zrobie buleczke z zupka znacyz z goracym kubkiem-zaszaleje bo mam smaka;p
Nio Asiu jestem z CIebie dumna :D Serdecznie gratuluje, ze pieknie zdalas :)
Mam nadzieje, ze glowka przestanie bolec... Zebys tutaj byla, dalabym Ci znakomite tabletki od bolu glowy... :)
dziekuje Ewelinko... zależało mi na tym zaliczeniu i tym bardziej sie ciesze,ze udało mi sie zdac ale teraz płace za stres bólem głowy wiesszz ja juz brałam talebtki i nic...ehhhh
Ojjj Asiu... Moze jakis cieply oklad... Hmm no nie wiem co Ci poradzic. To na pewno ze stresu... :(
Ale za to pięknie zdałaś i wszystkie jesteśmy z Ciebie dumne!:* z tą głową skoro nic nie pomaga to chyba najlepiej się położyć :roll:
Również gratuluję zaliczenia :) a na ból głowy to mi tylko sen pomaga :roll: ale ty biedactwo to się jeszcze uczyć musisz. Współczuję i mam nadzieję, że ból zaraz przejdzie :*
<smutno>