Wytrzymiesz, zobaczysz :D
Trzymię za ciebie kcuki i stukam się z Tobą kubeczkiem zielonej herbatki:)
Dobrej nocy :D
Wersja do druku
Wytrzymiesz, zobaczysz :D
Trzymię za ciebie kcuki i stukam się z Tobą kubeczkiem zielonej herbatki:)
Dobrej nocy :D
Gorące jak słońce życzonka :!: :!: :!:
A filmiki mozna ściągnąć z Aresa, Emule, DC++ i są na you tube ale raczej krótkie strasznie
Witaj Asq. Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie przestój trwa już ze 2 tygodnie i ani drgnie. :( Ale nie możemy się poddawać, tylko dalej walczyć i czekać na kolejny spadek, który jeszcze bardziej nas zmotywuje! :) Fajny pomysł z tym jutrzejszym dniem owocowo-warzywnym, może też sobie taki zrobię, tylko musiałabym skoczyć rano do sklepu, bo dzisiaj zjadłam całego arbuza, a i marcheweczki się skończyły i sałata. :roll: Na pewno dasz/damy radę! A to siemię lniane to Ty masz w proszku? Bo ja mam w takich małych ciemnych ziarenkach. :D Pozdrawiam i życzę kolorowych snów i lepszego humoru od samego rana. :) p.s. co do imienin to się nie przejmuj - u mnie sporo znajomych w ogóle ich nie obchodzi i nawet nie wiedzą kiedy ja mam... różnie ludzie to świętują. :roll:
Witaj Kochana! Co nam tak dzisiaj zamilkłaś? Jak tam waga i dzień owocowo-warzywny? Bo u mnie w toku. :) Pozdrawiam!!!! :)
siemie lniane mam Nineczko w ziarenkach:...więc... wszystko było dobrze dopóki nie pojechałam do babci:( wcisnela mi na sile normalnie prawie do buzi ciastro:( a waga 71,3:( no załamka ale nie dam sie bede walczyc ciezkie dni jakies mam :9 naparwde nie umiem panować nad Sobą:( musze jeden dzien sie wygłodzić zeby pozniej juz było dobrze -a taka byłam dumna ze nie zjadłam obiadu u Tomka tylko jadłam jabłuszka a pozniej babcine ciasta;/ wrrrrr
nic ide na spacer zeby nie ciagnelo mnie do jedoznka:(
Asq, mam nadzieję, że Ci dziś świetnie i dzie i że problemy metaboliczne masz już za sobą. Buziaki!
Kurde,dzis sie zwazylam i waga podskoczyla!!!
W ciuchach waze 62,4kg.Ciekawe ile moge odjac na dzinsy i buty,pewnie 0.5kg a to znaczy ze od ostatniego wazenia przytylam!!Czy swiat nie jest okrutny?Jestem na diecie 2 tyg,przez 1 tydz schudlam,a w drugin jadlam tyle samo co w pierwszym i przytylam:)
Ah,...
A jak Tobie idzie?Mam nadzieję,ze lepiej i że sprawy toaletowe masz za sobą:)
Witaj Asq. Przede wszystkim nie załamuj się tą wagą. I tak pięknie już schudłas i każdemu zdarzają się takie chwile, kiedy waga nie tylko nie spada, ale i rośnie. Poza tym 0,6kg to żadna tragedia. Weźmiesz się ładnie do dietkowania i będzie znów super! Niegrzeczna ta Twoja babcia, że Ci wcisnęła ciasto - ja tam mojej mówię jak chce mi coś dać, że tak to mi daje, a później mi wypomina, że się poprawiłam i jakoś skutkuje. ;) Nie załamuj się i nie głodź, bo później te kilogramy wracają... Trzymam kciuki za udany wieczór i pozdrawiam serdecznie! :*
Nie ładnie babcia Twoja psotąpiła!!!
A my chyba musimy się na tą kawę umówić, bo ty chyba potrzebujesz małego kopniaczka w realu. Ja mogę choćby jutro!
:D
Miłego wieczorku :D
zjadłam arbuzika własnie...i musze sie w końcu wziasc za Sibeie...tak porzadnie i obiecuje ze postaram sie naparwde...wszystko co moze mnie kusic schowałam albo wywiozłam do Tomka-czytajcie slodkosci niech on Je;p bylam dzis na spacerq 30 minutowym a teraz 100 brzuszkow zrobie... dalej czuje sie niestety ciezka ale juz cos sie ruszac z tymi moimi jelitami... oby wrocilo do normy...:)
Gwiazdeczko umówimy sie ale nie jutro bo ja teraz siedze w szpitalu czesto i dlugo bo starznie duuuzo roboty a mało rehabilitantów..;/a pozatym Mój Mis chory wiec wiesz od chorych do chorego;p a wiecie ze chory facet to gorszy niz 10 chorych dzieci;p
Nineczko moja babcia taka juz jest...do Niej nie oprzemawiaja slowa ze nie chce czy cos... a pozatym stweirdziala ze juz za duzo schodłam..ajak uslyszlala ile to sie za glowe chycila...i myslalam ze mi zaraz znow cos wcisnie ale sie szybciej stlenilam;p hihiihh
eclipsa no tak to do cholerci z tymi kilogramami jest ale kochana Ty muuuusisz sie uzbroic w cierpliwosc ja tez nie schudlam wszystkiego w miesiac tlyko w 7-8 ;p