Jak tutaj torcikowo się zrobiło :)
Ja w niedzielę jadę na urodziny i z pewnością mały kawałek tortu też zjem.
W końcu to urodziny taty.
http://www.24cukiernia.pl/zdjecia/m/smietanowy.jpg
Wersja do druku
Jak tutaj torcikowo się zrobiło :)
Ja w niedzielę jadę na urodziny i z pewnością mały kawałek tortu też zjem.
W końcu to urodziny taty.
http://www.24cukiernia.pl/zdjecia/m/smietanowy.jpg
no juz po szkole... plakaty do pracy napisłąam i zaraz zbieram sie do Tomka:)
kupiłam mu jescze pare słodkosci i roznych rzecyz ktore On uwielbia np Oliwki itd:p i zrobielmz tego takeigo wielgachnego cukiereczka hihih:)moze sie ucieszy:)
dzis paradowaliśmy w stojach kapielowych na zajeciach i wiecie co dziewyczny czasem mam wrazenie ze nie potzrebnie mam tak wielkie kompleksy jak zoabczylma dzis fizyry dziewczyn bez ubran to naparwde zdziwko:o takie ale co tam inni mnie nie obchodzą... ja tu walcze o ładny płaski brzuszek i dowiedziałam sie ze mam spłaszczona kifoze piersiową -wiec juz wiem dlaczego bolą mnie pllecy podczas dluguiego siedzenia na krzesle..ehhhhh tzreba zacza ćwiczyc na to cos:P
jedzonkowo
Berliso-250 kcal
banan -100 kcal
gołabek średni z sosem pomidorowym-ok 150 kcal
czyli jak narazie 500 kcal za mna:)
Ikus no wiesz ja zrobilam tort ale jesc go chyba nie bede :P postaram sie a jak cos to tlyko troszke:P
Justynko no wreszcie wróciłas...tak sie domyslałam ze byłas tak przejeta wizyta w Polsce ze nie wchodzilas na forum:)
Aniołku no ja tez nie lubie kupnych tortow ale jakos swojskie lubie tylko zbey nie były zbyt słodkie... u Nas w rodzinie cvukierników hehe to same pysznosci wychdoza moja ciocia to piecze normalnie dział sztuki a smakowo takie ze ahhhhh:)
puk, puk!!
i jak impreza??? a jak torcik?? no chyba na kawalek mozesz sobie pozwolic 8)
Witam. Za czesto ostatnio u ciebie nie bywam bo nadrabiam zaległości w pracu po delegacji. :lol: Asiu a nadal owijasz sie folią i dało to jakiś efekt. Piórka mi opadły i już nie ćwicze jak wróciłam z delegacji. :oops: A te ciężarki 1 kg jak je podnosisz daja efekt. Bo może coś bym kupiła do ćwiczen ale zabardzo nie wiem co. DZisiaj już lepiej z jedzeniem :wink:
no no wróciłam...torcik sie udał :) wyszedl śliczniutko:) hehe i smakował wszystkim co mnie BARDZO cieszyło:)
zjadłam malutki kawałeczek + 1 michałka-o bosher to moje ulubione pomadki ale juz pozniej jak mnie czestował Tomek 2gim to odmowiłam:P
a teraz zjadłam jeszcze 1 gołabka wiec mysle ze jakos ok 1100 sie zamknie dzis moje jedzonkowanie:P
Ewiaczku juz sie nie owijam sama nie wiem czemu jakos o tym zapomniałam...a jak sie owijałam to fajna skora była po tym a czy w talii spadlo..ehhne wiem sama
własnie zamowiłam sobie kurtałke na allegro troche soie boje jaka bedzie i czy dobra ..zamowilma Mke to tylm bardziej sie boje czy wejde...
http://www.allegro.pl/item263421942_...38_czarna.html
co myslicie???
Olu no imp[reza jak impreza zjedlismy torcika a my pozniej z Tomkiem poszlismy na kompa i ogladalsimy na google earth sobie miasta z satelity hihih
no ja juz pędze do łóżeczka bo cos mi zimniutko:) buuuuziackzi dziewczynki:)
kurtka bardzo fajna :) super krój i kolor :) tylko ja np. nie lubie kupowac ciuchow na allegro, bo wole przymierzyc, zoabczyc jak na mnie lezy. No ale niby wymiary są podane to mozna mniej więcej coś dobrać. I dobrze,ze zmowilas M-ke ,bo lepiej jak bylaby nawet bardziej obcisla niz juz za luzna, a tak to bedzie wieksza motywacja, zeby zgubic jeszcze troszke ;) ale pewnie bedzie ok :)
niedobry ten twój Tomek, kusi biedną Asię Michałkami ;) :P
Witaj Asienko. :)
Widze, ze torcik udany... Hmmm a by sie zjadlo teraz :) 23 listopada moja malutka Feli konczy 4 latka, wiec cos mi sie oberwie z tej okazji :D
Co do pradzikow... Hmmm bodajze bylam wtedy w gimnazjum i strasznie mnie kolano bolalo, gdy chodzilam. Jak sie pozniej okazalo bylo to spowodowane szybkim wzrostem. No ale zalecono mi fizykoterapie wlasnie pradzikami i takimi biczami wodnymi w duzej wannie. :D Fajnee :P Ale nie chce, zeby mnie znowu kolano bolalo :P
Wszystkiego dobrego dla Tomusia :)
DObranoc :*
Asiu kurteczka śliczna... ja juz tyle ubrac super widziałam na allegro , ale boje sie własnie cokolwiek zamowic bo wiem że moze byc w złym rozmiarze i tak jakos sie skradam :) ale jak bedzie pasowała na Ciebie to naprwde świetny wybor.. miejsmy nadzije ze na zywo tez sie tak ładnie prezenuje jak na zdjeciu :)
Fajnie że wszyedł Ci torcik i smakowł kiedys jak bede robic to poprosze o przepis... a michałki Kocha mój K. :) jego chyba najlepsze cukierki :) moze zjesc cały worezek na raz :)
fajnie ze zaliczyłaś wejsciowke z takiego trudnego działu :)
ah
dobranoc!
nio dziewczyny tez mam nadzieje,że kurtałka będzie dobra bo szczerze przszłam cały Żyweic sasiednie miasta Bielsko-tam gdzie sutdiuje i NIC kompletnie mi sie nie podobało...i ostatnio mówie kumpeli ze chciałabym wlansie taka kurtałko -płaszczyk i co? weszłam na allegro a tam jest:P tlyko troche droga ale no trudno... mam nadzieje,że bedzie dobra:P a jak nie to ja poprostu wystawie na allegro znow;p hihihihi
na sniadanko Berliso bananowe mmm-260 kcal
zaraz pędze do pracy a tak mi sie starsznie nie chce jedyne co mnie motywuje ze z Tiomuskiem sie spotkamy z pracy bo tez dzis all day robi:P ale On od 7 a ja od 9 :p dzis juz święta na całego ida:) suuuuper:P bo ostatnio miałam wene i ładnie mi szło mam nadzieje,ze dzis tez tak pójdzie:P
Boojeczko wiesz ja tez sie bałam zamawiajac ja ale moja mama powiedziała ,że raz sieżyje a kiedys juz kupiłam adidasy przez allegro i były idealne wiec kto wie:P
oj Michałki to było zabójstwo dnia wczorajszego naparwde tym pomadkom sie nie umiem oprzec tak jak Moja mamuska:P
no ale tortu troche moim rodzicom Tomek poslal i jadli i tatko powiedzial ze masa pycha -a tomek powiedzial ze kosmicznie dobra ale biszkopt troche zle ubity i nie nasaczony no ale rady od taty cukiernika zawsze wyslu****e z pokora:P hehehe
a mamuska mi wcozraj kupiła foremki do ciastek hehehe i mowi zebym sie uczyła piec ciasteczka bo na świeta tzreba upiec;p a ja w ciasteczkach jestm noga;p
Ewelinko no to dobrze ze juz kolanko nie boli i mam nadzieje,ze ju zw ogole nie bedzie bolec...no ale zabiegi miałas fajniaste hehehe:P
ooooo to tez sie Was szykuja uroriznki za niedlugo:P
hehee wcvzraj sie z Tomkiem smialismy ze teraz przez 3 tygodnie jestem od Niego mlodsza o 2 lata :P heheh
Aniołku no mi te ż sie podoba mam nadzieje,ze bedzie dobra oby!:Pzamowilam Mke wlasnie z tego powodu co piszesz wole miec obcisla i miec motywacje anizeli miec za duza:/
Nio przez 3 tygodnie mlodsza o 2 lata :D Dobre... To ja moge powiedziec, ze przez 5 miesiecy jestem tez mlodsza od mojego PM o 2 lata, bo on 85', a ja 88' :D Mimo to nie narzekam, jesli chodzi o roznice wieku... :) A u mnie w lutym 2 z przodu sie zaczyna :D Stara du** ze mnie bedzie :P
Az Ci zazdroszcze, ze tak pieczesz te ciasta... Hmmm ja powoli tez probuje coscik modzic, ale nie wychodzi mi za bardzo :P
Milego dnia zycze kochaniutka :*
no tak,tata cukiernik to już się nie dziwię skąd u ciebie takie zdolnosci :)
ty ciągle piszesz o tym Berliso, że chyba jak będę następnym razem na zakupach jedzeniowych to sie w końcu na nie skuszę :P Najwyżej wpadnę w kolejne uzależnienie :lol:
oooo rany nie podejrzewałam ze robienie świąt w sklepie jest takie trudne...nigdy mi dekorowanie stołów nie sprawiało kłopotu a dzis jak mam tyle *******ek do wystawienia wymiekam...normlanie kregoslup mi odpada....
zjedzone oprocz Berliso
-jorust kawowy-200 kcal
-piers z kurczaka - ok 200 kcal
Aniołku no ma sie po tacie smykałke hihihi:p tato jest ciekiernik,piekarz i kucharz w jednym hihih:Pskus sie skuś moze Ci zasmakuje:P
Ewelinko no stara stara...to w takim razie co My starsze mamy powiedziec? hihih oj ja pokochałam pieczenie naparwde:)
ok juz lece 5 minut przerwy mi sie nalezało bo od 4h non stop robie ;/wrrrr
Och a ja nie moge zobaczyc tej kurteczki bo przeciez mi sie allegro w pracy nie otawiera :( ale jak bede w domku od razu zobacze:) no ja tez sie Kochana pochwale swoimi allegrowymi zdobyczami :)
Miłego wieczorku:)
ohhhh wymęczona po pracy jestem no ale mysle ze dosc sropo kcal spalonych bo w sumie ciagle rpzez9h sie ruszłama no moze 2 razy zrobilam sobie 5 minutowe przrwy....
jedzonkowo:
Berliso-250 kcal
-jorust kawowy-200 kcal
-piers z kurczaka - ok 200 kcal
-2 gołabki z sosem -250 kcal
-6 wasa kromek-120 kcal
-serek topiony-OMG tyle kalorii ok 300 kcal jak nic;/
-kilka susonych moel-150 kcal
razem:ok 1500 kcal:(
yyyy nie ma sie czym dzis chwalić:( ale postanwoialm ze szczegolnie te złe jadłospisy bede Was pisac zebyscie mnie kopały:P
zgubił mnie ten cholerny serek topiony ale juz nie ma go w domku an szczescie-zjadlam w sumie go to go nie ma :/ kurde uwielbiam serek topiony z szynka to musiala go mama kupic;/ ale jutro rano praca pozniej szkoła wiec postaram sie jutro zamknac w 1000kcal zeby zrobic taki post za dzisiejsze:/
ojjjjj cos mi sie zdaje ze zostane allegromaniakiem;p
wiec jak kurteczka do Ciebie dotrze, prosimy o mala rewie mody!! :-)
ja uwielbiam ryz z mlekiem i nie musi byc zaden specjalny, tylko normalny ryz zalany zimnym mleczkiem.. pychota!!
narazie sobie nie pozwalam, bo staram sie nie jesc zadnych wegli, ale i na to przyjdzie czas...
moja druga polowa zamowila nam juz wyjazd sylwestrowy ze znajomymi, wiec musze ostro wziac sie do roboty, bo teraz juz nie ma odwrotu!! Do wejscia w moja ulubiona kreacje sylwestrowa jeszcze 3 kilo!! :shock:
ooo juz Sylwester...my tez cos mysleliśmy z Tomkiem ale sami nie wiemy pieniazkow na wielkie wyjazdy nie mamy:( wiec ie wiemy co zrobimy... :P
oj oj z wyrzutami sumienia ide do książek:/
Widze że nie tylko ja dzisiaj jakoś tak średnio przyzwoity dzień żywieniowy miałam :) ale to nic.. jutro bedzie lepiej :)
hmmm widze że juz temat sylwestrowy sie wkradł:) Ja tez szczeze nie mam pojecia co bede robił, wiem jednak tyle że bede na śląsku :) może bede go spedzała w domku z tesciami a może gdzieś wybierzemy sie ze starym przyjacielem mojego męzulka:) w sumie chciałabym bo go nie znam... a z tego co wiem spro razem przezyli i pewnie fajnie byłoby połuchac ich opowiadań... a kolega ma bardzo fajna i wesoła dziewczyne to na pewno bym sie nie zanudziła... ale te propozycje to takie niedomówione :) no ale na szczescie w zadna kreacje wbijac sie nie musze.... kurcze ja dalej czuje sie gruba, choc wiem ze tak juz nie jest :roll:
do sylwestra jeszcze kupa czasu :P ja zawsze mam jakies plany na tydzien przed :lol:
jak dojdzie kurteczka to mozemy liczyc na fotki? :) oczzywiscie nie samej kurteczki, a Ciebie w kurteczce :)
uummm Sylwester:) pierwsze muszę moje postanowienie spełnic i do sylwka trochę zrzucic :roll: a potem Nowy Rok i kolejne postanowienia. Hmm ja mysle , że pojadę z Rafałem do znajomych do stolicy :P oni byli u mojego chłopaka rok temu to teraz zmiana :)
miłego piatku Asiu :)
oj i kolejny ostatni dzien meczarni... a pozniej weekendzik:)
ojjjj dzis koniecznie ide sie zapisac do dentysty bo cos zabek boli:( -a starsznie zwlekałam z tym chyba z 1-2 misiace:/a pozniej work i skzoła...ehhh
na sniadano Berliso -pieczone jabłko w sumie chyba zmak ktory mi najmnije podszedl:P
oj dziewcyznki obiecuje ze jak kurtałka dojdzie to zrobier fotke w Niej i pokaze ...same ocenicie czy moge wychodzic w tym na dwor czy mam to sprzedac na allegro hihihih:P
Boojeczko no to bedziesz niedaleko mnie na sylwestra :P hehehe
Aniołku zdjecia obiecuje:)
Katarinko no no Sy;wester ohhhhhh
ja nie wiem co sie stało mojemu psu ale nigdy nie brała ubran skarpetek nie nosiła a teraz zaczela szalec... np bierze mi bluzke do paszczy i ucieka...heh gluptas:P
wiecie dziewycznki jakos juz w ogole nie moge chudnac...;/ chyba mi sie waga zatrzymała cholercia:/
możesz możesz.. poprostu tak jest że po jakimś czasi odchudzania wolniej się chudnie..własnie ten zastój na mnie zawsze tak wpływa, że popadam w depresje i przerywam odchudzanie. Nie nie nie !!!! nie wolno tak
Asiu super ci idzie cierpliwosci.
Kawusia dla Ciebie, tez sie ciesze z weekendziku :)http://www.bart-ex.pl/p/u/motywy_kawa.jpg
Chwilowe zastoję złapią każdą z nas.
Ważne ,ażeby nie poddawać się i dalej walczyć a waga znowu zacznie spadać.
Miłego weekendu.
mój sylwester maluje sie... hmm nie za ciekawie
Samotna z dzieckiem w domu bez meza (maz tym czasem bedzie w pracy - jest bramkerzem na dyskotekach i musi "pilnowac" porzadku) wiec... nie nastawiam sie na nic fajnego :(
Asiu faktycznie swieta isylwestra spedze w Twoich okolicach :)
Co do psiaka wraca do swojej młodosci.. ja tak mam codziennie :P znajduje moje rzeczy w innym pokoju gdzies pod stołem.. szczescie jeszcze jak sa całe :)
a waga.. ruszy sie ... Asiu ruszy sie tylko cierpliwosci, a jak cierpliwosci nie masz to cwicz jeszcze wiecej :)
miego wieczoru!
Asienko, masz to samo co ja... Tyle ze ja to juz na poczatku diety :( U Ciebie na pewno ruszy, ale czy u mnie ruszy - watpie...
Milego dnia kochana
Chwilowy zastoj...
Niedlugo mine :)
Uszy do gory :)
kurcze asq25 tak sie patrzę na Twój suwaczek i Ci zazdroszczę że juz tak nieiwleie pozostało Ci do zrzucenia :/ eh też bym tak chciała i mam nadzieję że w marę szybko mi się uda :)
miłego wieczorku
Waga poleci!!! Ja sylwester zastanawiam się jeszcze jak spędzić :wink: może zlot młodzieży w Genewie? No nie wiem, zobaczę - zależy co rodzice na to bo nic nie wiedzą jak na razie (o tym że musieli by zostać sponsorami też nie wiedzą hi hi :) ) buziaki i duzo silnej woli!!! :wink:
jedzonko dziś -nie do pozazdroszczenia zmiescialam sie w limicie ale wiecie co nie było to jedoznko takie jak bym chciala a z rpzyczyn braku czasy na cos a najprosciej bylo zrobic bulki z serem i sie nimi faszerowac reszte dnia;/
X Ryż na mleku Berliso opakowanie 200g 1,25 250,00
X Kajzerka szt. 50g 3 360,00
X Ser żółty Gouda pełnotłusty plasterek 15g 4 184,00
X Ziemniak gotowany szt. 150g 2 186,00
X Marchewka średnio 100g 2 70,00
X Pstrąg smażony średnia porcja 150g 0,7 78,40
W sumie kalorii: 1 128,40
ruchowo no w pracy trocheni dzwigania biegania a pozniej sedzenie w skzole i ...nudy... ale WRESZCIE WEEKEND!!!!
jutro na zakupki z mama pozniej sprzatanko i wreszci sie z Miskiem zoabcze bo juz troche zdrowszy:P
kochane ja wiem wiem cierpliwośc i ja ejstem cierpliwa ..wiem ze co szybko to nie zawsze skutecznie i an stałe...widocznie org znow sie rpzyzwyczaja do takiej wagi ale ja z Nim wygram:) w sumie ten tyzien dietkowy byl sredni niby słodyczy nie było ale jakos jedoznko nie to....musze chyba wrocic do mouich obiadkow a nie tatusiowych zmodyfikowanych :P
kochane dziekuej za odwiediinki od razu inaczej jak wchodze na forum:)
No trzeba tworzyć tą 'atmosferę' :wink:
Gratuluję Tobie i sobie że nareszcie weekend!!! Jak ja na to czekałam!!! :D
sumujące ten tydzien -znaczy od pon do piątku wcale nie jestem zadowolona...poniedziałek i wtorek było a miare ale od środy był brak czasu i jedzenie czegos zeby zjesc -nie mialam czasu a moze i ochoty sama nie wiem na przygotowywanie jedoznka ale tak nie może byc...
nie bede sobie tego tłumaczyc pogoda bo tak byc nie może...czas wziasc sie za ćwiczenia zeby waga posżła w dół a nie tylko obcowała w granicach 68.5-69 ehhh ale najwanizjesze ze juz 7ki nie pokazuje<jupi>
będe jesc wiecej sałatek bo w ostatnim czasie o nich zapomniałam i chyba całkowicie na czas do świat zrezugnuje z pieczywa ewentualnie ciemne ale zadko...
kurcze dziweczyny nie wiem moze nie jem duzo raczje staram sie miescic w limicie ale tragicznie sie ciezko czuje:/a wiem ze jak przejde na 1000 kcal to padle z głodu;pco robiC????
nie wie dziewcyzny ...niby sie tyle odchudzam a powiem Wam ze teraz poczułam sie bezradna juz nie wiem co robic zeby ladnie to sżło... w sumie nie musi szybko spadac ale czuje sie grubo ostatnio:/ a tak nie chce:(:(:(:(
oj jakie smęty wale....
ale weekendzik wreszcie ale sie wyspie :))))))))
a nowy suwaczek mi odlicza czas do wigilii i do mojego celu 65 kg
mam tylko miesiąc i 15 dni...może sie uda...
Hej lalseczka. Znowu jeden dzień ominełam dla mnie doba musiała by mieć przynajmniej 30 godz. Dużo czasu spedzam w pracy a potem gonie w domu i tak nie mam jakoś czasu. CZas sie wziąść za siebie tak jak we wrześniu. Chociasz do końca miesiące 85 kg. KOPNIJ MNIE NA ZAPEND BO MI SIE TO PRZYDA KUZWA :!:
tragicznie cięzko w jakim sensie? Czujesz sie za pełna albo wydaje ci sie, że powinnaś jeść mniej czy wręcz przeciwnie, ciężko, bo słabo i czujesz niedosyt? Tak czy inaczej ,w obu przypadkach nie musisz koniecznie zmieniać kaloryczności,skoro ona Ci odpowiada, ale pobawić się z doborem składników objetościowo. Zjeść coś małokalorycznego,a sporego, żeby sie dopchać i odwrotnie, niewielką,zdrową, ale dość kaloryczną rzecz, gdy trudno cos w siebie wcisnąć,a trzeba dobic do limitu.Cytat:
Zamieszczone przez asq25
a co do tej bezradności to cóż, trzeba sie pogodzić, że nadchodzą fazy gdzie można cwiczyć, trzymać dietę, a odchudzanie idzie topornie. I znam to uczucie doskonale. jakoś jak sie chudnie człowiek jest szczęśliwszy, bardziej zadowolony z siebie i od razu wzrasta samoocena. Sama myśl, że się chudnie nadaj poczucie lekkości. A jak waga zaczyna strajkowac to automatycznie czujemy się zle z tymi kilogramami, ciężkie, a do tego złe na siebie-a nie mamy za co. Trzeba to przeczekać i tyle. Wiem, ze to trudny czas, bo ja też mam co chwila zastoje. Jak spadnie mi chociaż te 100g to mam od razu inny humor. ;)
ale do cwiczeń też mam zamiar sie bardziej przyłożyć! :evil: od jutra zaczynam moją pracę nad zwalczaniem lenistwa do ćwiczeń
Asiu ja tu taka notke strzeliłam prawie wypracowanie... a tu... lipa korki wyskoczyły i po notce :( zaczne jeszcze raz od nowa:)
Myśle że wyznaczyłaś sobie realny cel... ale spokojnie nie po trupach, nie ma co sie katowac tysiacem (jak Ci nie wststarcza) do gwiazdki zeby w swieta zaliczc jojo.. mozesz jesc wiecej warzyw (nie koniecznie mowie tu o ziemniaczkach) :) i zlikwidowac te pieczywko i cwiczyc:)
Asiu Ty madrze sie odchudzasz nie szalej :)
dziewczynki dzieki.... chyab mi było własnie tego zeby usiwdomic mnie ze w miare odchudzxam sie rozsadnie i ze wczoraj mi korbka odbiła hihih:P
Boojeczko
no masz racje ...lepiej zejść do świąt tylko 2 kg a na stałe niz pozniej szczycic sie efektem jojo ...:P juz nie bede wybrzydzac:P
Aniołku
no ja czuje sie pełna ciągle mam wrazenie ze jem za duzo ...a moze ze jem ało a duzo kalorycznych rzweczy ...chyab to drugie bardziej lepiej sie czułam jak jadłam duzo malokalorycznych pierdołek musze to zmienic koniecznie:Pi ćwiczonka ...moze sie uda dzis na rowerq wreszcie pojeżdzić:P
Ewiaczku
hehehe dla mnie tez niekeidy doba powinna miec nawet wiecej nzi 30 h ...:Pnmo we wrzesniu Ci szło pieknie ale przeciez na wizytacji tez pieknie schudłas da sie? DA:)
zaraz pędze z mamuska na zakupki może cosik w ciuszkach upoluje fajnego...kto wie:P
ostatnio kurde coraz czesciej mam problemy z kregoslupem dzis nawt w ncy musialam pare razy zmieniac pozycje bo mi doskweirał ból:/ ale ze mnie bedzie fizjoterapeuta z chorym kregosłupem....OMG:( musze chyab zdjecie zrobic i dlowiedziec sie co i jak...ehhhh
oooo teraz patrze przezs okno a tam snieg....ale na szczescie malutko uffffffffffff
aaa ijednak w ten weekend nic nie pieke bo tzreba podojadac ciasta i ciasteczka bo tatko upiekl wczoraj male paczusie- troche mnie kusiły ale nie dałam sie:P
http://www.biuroimprez.pl/g_zamowien...we_35,00_d.jpg
a tu kanapeczki dla WSZYSTKICH:) PROSZE SIE CZĘSTOWAC:)
no i wróciłam z zakupów i kupiłam sobie golfik fioletowy rozmiar S Z Hemy ..wynalazłam w ciuszkach i kurtałke spotkowa troche puchowa czarna krotka -to mama mnie namwiala w sumie ale jest cieplutka i na spacerki z Luka albo dopoki mi moja allegrowa kurtałka nie przyjdzie mozna chodzic;p hehehe -Kuretałka rozmiar 38:P:P
normalnie Lki wszystkie były na mnie za duze<jupi> ale radosc mam :):):):):)
zaraz ide robic drugie sniadanko salateczka z pomidorów mmmm:) a jak narazie ide sprzatac hehehe :)
Wow :)
Gratulacje :)
Oczywiscie udanych zakupow i... tych rozmiarow :):)