Wersja do druku
CZESC KOCHANA
WPADLAM ZOBACZYC JAK CI IDZIE,I WIDZE ZE SIE NIEZLE TRZYMASZ TAK JAK I JA :lol: MAM PYTANKO WIESZ MOZE JAK WSTAWIC TEN LINK TU JESTEM?ZA DIABLA NIE WIEM ,ALE PROSZE TAK JAKOS W MIARE JASNO BO JA TEPA JESTEM :cry: :cry:
IDE MOJEGO TERAZ NA WAGE KRECIC :wink: :wink: :wink: TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO I DZIELNIE DIETKUJ
wiec wejdz na swoj pamietniczek ładnie skopjuj link i przenies go do zakładki "Prifil towarzyski" to jest tam w tym pasku gdzie liczysz kalorie zjedzone i spalone i tam szybciutko wklejasz ten link dajesz zapisz..i juz:) hihi jakby były jeszcze jakies niejasności pisaj:):):) miło,ze mnie odwiedziłas;p
słuchajcie wymyśliłam ze na kolacje zjem sobie makaronik z pomidorkiem is erkiem wiec pedze go zrobic;p w ogole nie policyzlam kalorii ile zjadlam h;/ ehhh pierwsze chyba zrobie to i dowiem sie czy moge papusiac makaronik
no niestety juz makaroniku dzis nie zjem ..bedzie lekka bardzo kolacyjka..ale za to musze sie pochwalic ze ok 900 kcla spalonyhc a zjedozne ok 1200-1300-kurde praca + roznoszenie ulotek ..oj taki ruch to ja lubie;p jest źle czy dobrze?:)
jest bardzo dobrze, dzielnie się trzymasz, oby tak dalej!!! a makaronik mniam... pychotka to musi być :) jak nie dzisiaj to może jutro?
no jednak zrobialm sobie pomidorki z jorugtem naturalnym i przyprawami;p makaronik jutro masz racje ninka;d;p;p
ho ho :shock: no moim zdaniem jest świetnie :lol: Oby tak dalej!!!Cytat:
ale za to musze sie pochwalic ze ok 900 kcla spalonyhc a zjedozne ok 1200-1300-kurde praca + roznoszenie ulotek ..oj taki ruch to ja lubie;p jest źle czy dobrze?
nio słuchajcie ale mam rogala na buźce.... wczoraj w sumie zjadłam dosc duzo kcal i bałam sie ze dzis znow bedzie 73 na wadze a tu....72.5:) huraaaaaa wreszcie cosik spada;p ... teraz ide jesc sniadanko jajecznica z jednego calego jajka i 1 bialka :)ahhhh to jest motywacja..zaraz cosik chyba poćwiocze:):):):):):)
no śniadanko-jajecznica z 2 jaj +plasterek szynki drobiowej+ plasterek sera zoltego = rozne 300kcal:) ->pojedzona jestem jak rzadko teraz sie biore za sprzatanko -troche ruchu bedzie :):):):)
CZESC KOCHANA WPADLAM NA KONTROLE :cry:
WIDZE ZE LADNIE CI POSZLO ,SNIADANKO OK,A SPRZATAJAC STRACISZ TROSZKE KALORII I BEDIZE SUPER,TRZYMAJ SIE DZIELNIE OBY TAK DALEJ :D :D
WIECZORKIEM ZAJRZE DO CIEBIE I OPOWIEM JAK BYLO W GORKACH ,IDE TERAZ BATERYJKI LADOWAC BO JAK ZWYKLE ZAMULE,BUZIACZKI MILEGO DNIA.
I BADZ GRZECZNA DZIEWCZYNKA :wink:
Kurczę, mocny z ciebie zawodnik, Asq - kilogramy spadają z ciebie jak liście z drzew na jesień :D Idzie ci naprawdę super. A makaronik też bym zjadła, ale nie bardzo chcę sobie na to pozwalać ;) Taki jakiś mam dziwny okres, wiem, że jeśli nie będę trzymać się na wodzy całkowicie, to popłynę. Samozadowolenie uderzyło mi do głowy, ot co :D
II sniadanko : ryz na mleku Pysio i batonik Corny-poszalałam;p ale na całe szczescie mało kalorii wyszło
Obiad - rosołek z makaronem
dzis pije wooody duzo sie wyplukuje :)a no i zielonej herbatki :)
oj wypadałoby cos poćwiczyć ...:)
uwielbiam ryż na mleku..kurcze, ślinkam i aż pociekła..kupię sobie dzisiaj..taki czekoladowy...mnim:D
no kolacja 2 kromki z serkiem wiejskim pomidorkiem i ketchupem a popoledniu zjadlam miseczke winogrona + kanapke z serem szynka i papryka
ale gralismyu dzis w cos podobnego to badmintona tylko pileczka sie gra a pol godiznki w to gralismy..;p zaraz ide poćwioczyc z polgodiznki a mzoe dluzej;p jiehiehiehie :wink:
72,2kg:))))))
jejq wreszcie leci waga:) i to sama ni wiem co sie dzieje bo jem jak zmykle z tym ze robie ok 50 bzruszkow i 50 norzyc;p na poczatek chyba dobrze nie-jak na takiego lenia jak ja ;p
zaarz idziemy na spacer do lasu z moim i psinka wiec spale napewno cosik:):):)
ehhh... juz mnie nie wspieracie?:( bez motywacji i bezx waszego wsparcie jest trudniej naprawde....
Maggie własnie przegladam przepisy dietetyczne na naszym portalu i juz wiem skad moja sasiadka miala przepis na te ciasteczka owsiane ...:) prosze bardzo tu link;p hehehe jak upieczesz daj znac czy dobre wyszły:)
http://www.dieta.pl/ArticlesRecipe.asp?SIDX=337
tlyko Kasia zamiast soku jabłkowego daje miod:)
Wspieramy wspieramy!
Pięknie Ci idzie, a do końca już niedaleko. Bądź dzielna!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...Ntr/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...aeff/event.png
Asq25 - no ślicznie, ja wyjechałam, a u Ciebie już takie ekspresowe efekty :D mówiłam, że w końcu się ruszy, no i się ruszyło! może będę częściej wyjeżdżać, jak tak pięknie Ci wtedy idzie? ;) dobrej nocki życzę!
Asq25 wpadłam złożyć gratulację !!! No pięknie, pięknie coraz mniej do celu.....
ninkanie wyjezdzaj nigdzie wole jak tu jestes :) hihihihi wtedy mnie bardziej motywujesz:)
no ciesze sie ze jednak jestescie ze mna;*
dzis dalej na wadze widze 72:) ahhh jak mnie to cieszy:)
oj zjadlam wlansie 1 kropmke i ledwo stoje tak pojadlam-pozarlam ;pzaraqza do szpitala podzwigac pacjentów:) hihihihi
;*
Witaj asq25! :) Już jestem i przyszłam na kontrolę, hihihi :D przesyłam telepatycznie dużo motywacji ;) i tak pięknie Ci idzie, jeszcze troszke i mnie dogonisz! żołądek sięskurczył? to bardzo pozytywny objaw, lepiej jeść mniej a częściej! trzymam kciuki za udany dzień i pozdrawiam! :)
nio witajcie:):):)
:arrow: sniadanko kanapka z serkiem jajkiem i pomidorem-niestetry chelb w domu był tylko biały:(
:arrow: I śniadanko kanapeczka z rzodkiewka szynka i sałata
:arrow: obiadek kotlet mielony ziemniak i salatka :arrow: podwieczorem batonik fitness
wiecie co chyab sie uzaleznilam od tych batoników fitness;/; ehhh ale mimo tego ze je jem nie grubne poprostu jak zjem batonika to czegos innego nie zjem ;p
dzis ruchu zbyt duzo nie bedzie bo mam 1 dzien kobicych dni i normalnie zdycham :( tylko leze w lozeczku i spie...ehhh
dzis jade do siostry sluchajcie bo wczoraj jak mknie zoabczylam stwierdziala ze ma wiele ubran na mnie-ona tez bardzooo bardzooo schudla im kto wie moze jakies ubranka w spadku mi da;p takze jade dzis przymierzac albo przyjade zmotywowana albo nie ..zobacyzmy ;p
Witaj asq25 :) Widzę, że dzionek pięknie mija, a Ty ślicznie dietkujesz :) Nie przejmuj się tym białym chlebkiem - w małych ilościach na pewno Ci nie zaszkodzi. Co do batoników fitness to ja ich nigdy nie jadłam, więc nawet nie wiem jak smakują... Ale skoro nie mają dużo kalorii to chyba możesz ich trochę powcinać. :) A co do ruchu - to należy Ci się trochę odpoczynku, więc sobie spokojnie poleż i poodpoczywaj, a niedługo znów wrócisz do ćwiczeń. :) Życzę udanego popołudnia/wieczoru i pozdrawiam! :)
Hej, jestem tu Nowa :D Będzie mi miło, jeśli do mnie wpadniecie i mnie wesprzecie :D
Jestem tutaj: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=71747
pozdrawiam :D
Tiffany
no no dziewcyzny....jstem niezle zmotywowana:)przywiozłam 3 reklamówki ciuszkow i to w rozmiarach M I S i sluchjcie do wszysktich wchodze ladniutko:)siostra sie nie mogla nadziwic jak zlecialam na wadze:)a do tego dzis zafundowała mi wizyte w siłowni i tam maja taka masyzne vibra cos tam ...ze wykonujesz cw izomentryczne a to wibruje wprawiajac miesnie w skurcze i rozkurcze-1 minuta cw na tym czyms jest roznowaznoscia 100 brzuszkow:) takze cosik tak dzis moje miesnie pocwiczyły:)
a wiec dalej działam...bardziej zmotywowana i z wielkim bananem na buzce:):)
wlansie wpiepszam arbuza-wiemwiem pozno;/ ale nie moglam sie opanowac..dzis zjedzone ok 1300 kcla;p-rzecz jasna -kobiece dni;p :wink:
ostatnio mam wielka ochote poczytac jakies dobre ksiazki moze polecicie mi cos?:)
Fajna rzecz, taka maszyna. Tylko mnie by wkurzało, że coś ćwiczy za mnie :D Jestem bardzo przywiązana do wysiłku fizycznego, lubię wiedzieć, że naprawdę się napracowałam, to daje mi lepsze samopoczucie :D
Asq, idzie ci rewelacyjnie! Waga to jedno, ale sama widzisz, jak się zmiejszył twój rozmiar ubranka, a to przecież najważniejsze. Nie masz na cole wypisanej swojej wagi. Za to to, jak wyglądasz, widzą wszyscy :D
A co do książek... Polecam serdecznie "Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafona, jeśli jeszcze nie czytałaś. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że to najlepsza powieść, jaka ukazała się w ciągu ostatnich 10 lat.
oooo no to poszukam skoro mówisz Maggie,że warto..:) bo ja jeśli chodzi o czytanie jestem wybredna a jak przyjdzie okres kiedys chce czytac to powinnam z tego korzystać;p bo nie czesto rpzychodzi;p
no kurde za każdym razem co planuje zrobic zdj to cos wypada;/ ehhh zrobie i w końcu sie Wam pokaże;p
a dzis :
:arrow: śniadanko - ryż na mleku Pysio;p
:arrow: II śniadanko kromka z serkiem bieluchem i dzemem + batonik fitness;p -mówiłam Wam,że to uwaleznienie;/hiehiehie
a teraz ide już do pracy bo zaraz mi sie dostanie ;p ze jeszcze plakaty sa nienapisane;p hihihi :o
AAA, ja ostatnio widziałam podróbkę takiej maszyny w telezakupach Mango :D
ale nawet interesująco się przedstawiała :)
Jadłospis masz bardzo ładny :)
A książki?? Hym, zależy jaki gatunek lubisz... Czytałaś Pachnidło Patricka Suskinda?? Wg mnie świetna książka :D
Miłego dnia :)
Witaj asq25 :) super, że masz tyle nowych ciuszków, bo będziesz wreszcie czuć ile schudłaś ;) super, super, super i w dodatku motywujące do dalszego odchudzania :) A co do zdjęcia to Ci się nie uda nas omamić byle czym, ciągle czekamy wytrwale. :D 8) Miłego wtorku!!!
hieheihei oj napewno dam ..tylko błagam Was o cierpliwośc;p ...dzis mam zły dzien bo juz -godizna 16 a ja pochłonełam 1100 kcla ...ale teraz sie spreze i ogranicze a co....- kurde nudzilam sie w pracy to cos szamalam to tu to tam ;/ ehhhh
życzę siły w trudnym dietkowo dniu. nie cierpię takich, ale zdarzają się i trzeba przez to przejśc jak przez odrę. :)
Asq25 1100 kalorii do 16 to nie żadna tragedia, nie masz się czym przejmować :) gorzej by było ponad 2000 do 16 ;) cierpliwość to my mamy... przynajmniej do czasu hehehe :twisted: życze kolorowiutkich, słodziutkich snów!!! :)
no kolejny dzień ..zaraz ide sie zważyć ale jak pisałam wczotraj troche przefolgowalam mysle ze z 2000kcla zjadlam i wypiłam:( ale co tam;p dam rade...;p no dzis zaczyna odwyk od batoników Fitness;p wczotraj był ostatni w mojej karierze :) mam nadzieje,że sie uda...
dzis wyjazd z firmy po towar wiec bedzie troche chodzenia i małojedzenia- co mnie bardzo cieszy:) hihihi
czekajcie czekajcie ide na ta wage ...aż sie boje... ehhh 72.6...no cóz to teraz tzreba walczyc znow jak sie pofolgowało
miło mi trzykolowy ze mnie odwiedziałas:)i masz racje trudne dni sa najgorsze ..ale my zawsze damy rade a coby nie:)
wczotraj byłam na TKB-Tydzien Kultury Bezkidzkiej takie wystepy folklorystyczne;p i normalnie znajomi niektorzy mnie nie poznali;p
Waga też zleci szybciutko, nawet nie zauważysz, a będzie Twoja wymarzona waga :D
Aaaa, nie przejmuj się, 2000 to nie tak strasznie dużo, normalne zapotrzebowanie :)
Hym, odwyk od batoników Fitness?
A ja mam dzisiaj w planie jednego :)
Ale może nie będę nic mówić :wink:
Miłego popołudnia :)
1 dzien odwyku od batoników Fitness zaliczam do udanych... bo teraz to juz nawte jkaby co sie działo i tak nigdzie nie kupie;p
narazie zjedzone 805 kcla-z wliczeniem 2 knedli ze śliwkami ...no mama Tomka zrobiła normalnie mmmm pyyychaotka nie mogłam sie oprzeć;p ale narazie wszystko zgodnie z limitem ...w najblizszych dniach bede miec wreszcie wage kuchanna bo narazie to wszystko licze "na oko" a teraz jak bedzie waga skonczy sie oszukiwanie;p hihihihi wiecie co dzis doszłam do wniosku ,ze ja juz nie potrafie nie liczyc kalorii juz siła rzeczy zawsze jak cos chce zjesc albo jem to dodasje ile mniej wiecej zjadflam ile mam zjesc;p hihihi schiza?:)
jeszcze do konca dnia zostało 400kcla iwec można poszalec;pale nie mam pomysłu co zrobic na kolacje...
od paru dni mam ochote upiec dla rodiznki i Mojwego rogaliki z powidłami i chyba dzis to zrobie to bedzie niezła szkoła wytrwałości no nie?:) oj oj oj dzieqwczynki co aj bym bez Was zrobiła...chyba bym sie juz dawno poddała....
Hejka, chętnie przyłącze się do wspierania Twojej osóbki:) Poczytałam troszkę Twój wątek, ale tylko troszkę bo net mi chodzi jak grrrr....
Po pierwsze gratuluję nowych ciuszków, już bym chciała ważyć tyle co Ty, ale daleka droga przede mną... Ja na razie nie mieszczę się we wszystkie moje stare ciuchy tzn mieszczę się ale z trudem i wyglądam jak baleronik. Wkurza mnie to, bo mam sporo odjazdowych ciuchów (siorka miała sklep z ciuchami-odjazdowe i po promocyjnej cenie dla mnie :wink: ). No ale co z tego, że je mam jak mi w bluzkach boki wyłażą, a większość spodni wpija mi się w biodra:(
Do tego za 24 dni mam wesele nie wiem jak sobie sukienkę dobiorę :( Mój facet będzie miał za partnerkę wieloryba :( Pocieszam się tym, że wybrał mnie jak już byłam gruba, więc się przyzwyczaił przez te 2 lata hehe:)
A i mam pytanko. W jakim czasie schudłaś? Może o tym pisałaś a ja nie doczytałam więc jak coś to proszę o powtórną informację :oops:
Buziaczki i trzymaj linię, dużo wywalczyłaś!!!
Hej. Sorki, że tak długo Cię nie owiedzałam. Obiecuję poprawę. Wiesz co, zazrosczę Ci troszkę, bo jesz takie pyszne rzeczy w swojej diecie. Zaczęłam się nawet zastanawiać czy nie przejść na 1000 kcal. Tylko jakoś nie wyobrażam sobie liczenia. Pewnie bym oszukiwała...
Witaj asq :) 72,6 to żadna tragedia, kochana. Dzielnie się trzymasz, ja tam nie wiem, czy bym sobie na 2 knedelkach poprzestała... :roll: a rogaliki z powidłami... :roll: ach, ale mi apetyt rośnie w tej chwili :twisted: :twisted: :twisted: co Ty byś bez nas zrobiła? a co my bez Ciebie? :D udanego wieczoru i słodkich snów! :)
no jak sie ciesze ze tyle Was mnie odwiedziało:D:D:D:D:D:D
rogalików nie piekłam -ehhh zbieralismy sliwki i ostrężyny...ehh ale cóz upieke innym razem :)
teraz ide na nogach do szpitala ok 5-6 km;p zoabcyzmy jak bedzie dzis przewiduje dzien chodzenia;p hihihihi buuuuuzaiczki:)
No, to czekamy na rogaliki :lol:
Powodzenia, zasuwaj do szpitala :wink: