super mialas dzionek i jaka nowina ;))
Ty juz jestes chudziutka, wiec bedziesz slicznie wygladala na tym weselu ;)
i nawet tak duzo dzis nie zjadlas ;]
Wersja do druku
super mialas dzionek i jaka nowina ;))
Ty juz jestes chudziutka, wiec bedziesz slicznie wygladala na tym weselu ;)
i nawet tak duzo dzis nie zjadlas ;]
No no - gratuluję koleżance dzidziusia i ślubu, a Tobie podwyżki. :) Widzę, że dzień był superowy. :)
A co do starosty, to u nas takiej osoby to chyba nie. Fajni,e bo nikt znienacka nic nie przekłada. Ale jakbyśmy chcieli coś przełożyć, to i tak nie ma mowy. :wink:
Dobrej nocki! :* :)
Hej moje kochane:)
no niestety koniec dobrego dnia tzreba wstawac i isc do pracy a pozniej uczelnia i znow bedzie gadania o slubie co nie miara hahaha:P:P
na śniadanko pol serka wiekszkiego 100 kcal
papryka 30 kcal
130 kcal razem w ogole nie mam cos apetytu ... weic nie cisne nic do siebie moze po tej chalce wczorajszej hihih:P:P
kochane MILEGO DNIA:)
http://zapraszamnaciasto.blox.pl/resource/Owsiane2.JPG
Witaj Asieńko,, no no no same miłe rzeczy u Ciebie.....az Ci zazdroszcze tez poszłabym na jakies wesele...ale niestety u mnie się nic nie szykuje.... wogóle wokól w tutejszych stronach panuje moda na luźne związku tz. sa ze sobą po 10 lat i jak im sie rzeczywiście baby nie trafi to tak do emerytury moga ciagnąć :lol:
A tak co do dzidziusia , to niech koleżanka zrobi w odpowiednim czasie usg , bo może będa bliżnięta :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Trzymaj się !!!! miłego dzionka w pracy i na uczelni......
ojj ale dzis malutkie sniadanko ;))
Milego dnia zycze ;)
u mnie pada ;(
wpadam pozyczyc mielgo dnia i ladniego dietkowania
wruce jak nabiore troche sily i weny heheh
buziaki
Eh mimo, że nie lubię wesel to chętnie bym się na jakieś wybrała :) A tu perspektyw brak, może weźmiesz mnie jako osobę towarzyszącą??
Udanego dnia w pracy i na zajeciach :)
U mnei tez krąży ciagle temat ślubu, bo wszyscy sie teraz hajtają.. Tylko nie ja :P I dobrze ;)
Buziaki :*
Tobie też miłego dnia Misiaku :*
u mnie też gadania o weselu co nie miara, bo brat się żeni w czerwcu :D
tylko,że my bardziej o kwesti organizacyjnych już teraz, bo i smoking, i suknie ślubną to już mają :P teraz jeszcze co najwyżej poprawinowe ubrania mogą im głowe zaprzątać :P
Fajna taka przedślubna atmosfera... Kurcze, już wiem, skąd mi się bierze ta faza narzekania na brak faceta...