Pisces :-)

dobrze że chociaż Ty masz motywację

szkoda ze nie mam siłowni, bo właśnie mam problem ze zwiotczałą skórą, i co mam z nią zrobić, jak chcę coś znaleźć w necie to wyskakują same zabiegi w salonach kosmetycznych, nie stać mnie na takie zabiegi :( a w domu to się nie da zmienić tej skóry ?

Mam ten sam problem. Po prostu nie mam kasy na takie zabiegi w salonach. Pozostaje mi tylko drogeria i specyfiki, które można tam nabyć. Jak sobie radzicie w tej sprawie?

Inezza
To prawda niestety, że bez siłowni trudniej dbać o zwiotczałą skórę. Ale rozumiem twój problem, bo sama nie mam w pobliżu mieszkajac na wsi. Dopiero w tym roku mogę chodzić tylko dzieki temu, że mam jeździ do miasta. To korzystam. A te zabiego w salonach kosmetycznych to są okropnie drogie. Pamiętam kiedyś u znajomej chodziłam (miałam upust mały) to nie dosć, ze nic nie dało to tyle pieniędzy poszło na marne, że aż żal tyłek sciska :? Ale nie da się ukryć.. jej gabinet do najbardziej profesjonalnych nie należy. W domu? Może kąpiel perełkowa? Są dostępne takie maty, które wkłada się do wanny. Kąpiel jest całkiem przyjemna, gdyby nie to, że woda nie może być za ciepła (krążenie spowalnia się, a cellulit powstaje!!). I to co robisz.. czyli masażyki, peelingi i kremiki.. różne cwiczenia domowe i powinno bardzo pomóc :wink: Powodzenia!

Dziś miałam sen, że rzuciłam dietę. I strasznie głupio mi było i wstyd, bo Wy tak zawsze chwaliłyście moją motywacje, a ja zawaliłam. I to mi dało następnego kopa do walki! To niesamowite jest jak grono takich sympatycznych, serdecznych osóbek potrafi wesprzeć :roll:
A za pare minutek zjem śniadanko, bo muszę czekać pół godziny od wzięcia tabletki :wink: Wcześniej tez zważyłam się (waga na szczescie nie zmienila sie od wczoraj), a dla przyjemnosci zrobilam pare "wymachów" nózkami oraz wymasowałam i wysmarowałam ciałko.

To co napisałaś pisces moim zdaniem bardzo pomoże na zwiątczałą skórę :D


Wiesz, powiem Ci, że kiedyś też miałam takie sny, pamietam, że w tym śnie tak okropnie się najdłam i było mi strasznie niedobrze :D I tak tak potem dostaje się ogromnego kopa do działania :D

Gratuluje wagi :D Super

Mi też jak poprzedni raz byłam na diecie śniło się jedzenie i jak obudizłam się to nie mogłam patrzeć na nie i autentycznie byłam obżarta i zniesmaczona :lol: Hehhe.. jak to psychika ludzka jest niesamowita!
Waga zmniejszona.. wymiary większe :cry: Dobiło mnie to :(

ja też miewałam takie sny, że się obżeram
pamietam jaka budziłam się przerażona i zmęczona :D normalnie koszmar :D ale ostatnio nie miewam już takich, na szczęscie

jak patrzę na swoje ciało to dostaję obrzydzenia, zwiotczałe, cellulit, rozstępy na tyłku okropne :x załamać się mozna, a najgorsze jest to że nie wiele robię żeby to zmienić, wiem głupia jestem ale leniwa jeszcze bardziej :oops: :oops: :cry:

Widze, że patrząc na siebie masz takie same odczucia jak ja :( Kurde.. wkurza mnie to, że zaczęłam się smutać! Mam rozstępy wszedzie... na udach, na piersiach, na pupie i co gorsza łydkach.. takie 15 - cm (mierzyłam :( ). Boże.. mam tak niewiele lat a wyglądam jakbym już dwie ciąże przeszła..

ja mam tylko na tyłku ale bardzo dużo i teraz mi sie pojawiły na wewnętrznej stronie ud :cry: :cry:

no właśnie a co będzie po ciąży??? jestem przerażona, bo będę pewnie obrzydliwa :x :cry: :cry:

Wierze, ze sie tym martwisz, tymbardziej, ze planujesz dzidziusia.. Tez się tym martwię, ale mam jeszcze sporo czasu na to, by pogodzić się z tym. Ah.. to wszytsko mnie przeraża..

Słuchajcie.. nie jest dobrze.. Oj nie jest. Od rana cały czas jem.. Jest dopiero 12.30 a jazjadłam od cholery kalorii. Nie wiem co robić.. Mam ochotę cały czas jeść. Cokolwiek. Najlepiej wszystko. Wcześniej tak nie miałam.. Nie mam nic do roboty, pogoda fatalna, a ja boję sie, że zaraz zepsuje wszystko co osiągnęłam.. Wodę też hektolitrami piję, ale to nic nie daje. :(