pamiętniczek CETI

Ceti, życzę dobrej zabawy :) fajnie się masz, że robisz to co lubisz :)

P.S. Kupiłam dzisiaj bitą smietanę :wink:

Wyspana po imprezie? Pewnie dziś jeszcze poprawiny gracie.
A ja nie umiem tego zobaczyć :( Mój ekspert twierdzi, że to jest jakiś fragment filmu DVD i nie bardzo umie to odtworzyć...

Witam Kuleczki. Na początek ogromny buziaczek na przeprosiny, że Was zaniedbałam w ten weekendzik :oops:

Najpierw sprawozdanko za ostatnie dwa dni:

SOBOTA

Żarełko ;)

DZIENNIK SPOŻYCIA 1 września 2007

Nazwa produktu Miara Ilość kcal

X Surówka wiosenna średnio 100g 2 140,00
X Rolada z indyka pieczona średnio 100g 2 356,00
X galaretka drobiowa średnio 100g 1,5 289,50
X Szynka z indyka plasterek 15g 4 98,40
X Jajo w majonezie szt. 85g 1 150,00
X Pierś bez skóry pieczona średnio 100g 2 358,00
X Napoleonka szt. 90g 1 295,00


W sumie kalorii: 1 686,90

Spalanko :)

DZIENNIK SPALANIA 1 września 2007

Nazwa czynności Czas [min] kcal

X Robienie zakupów 90 450,00
X Śpiewanie 430 874,33
X Taniec w dyskotece 30 250,00
X Gotowanie 40 70,00


W sumie kalorii: 1644,33333333333

W sobotę dzionek minął śpiewająco :) Rano wstałam ok 9:00 i poszłam na zakupki. Potem ugotowałam obiadek dla moich mężczyzn i wzięłam się za prasowanie sukni, którą opisłam Wam w sobotkę rano. Niestety .... stała się tragedia :(:(:( Chyba było zabrudzone żelazko i złapało mi materiał. Na piersiach mam wypalony kawałek sukienki <płacze> :(:(:(
Wpadłam jednak na pomysł, żeby naszyć tam jakiś ornament róży, bo cała suknia jest gładka więc będzie wyglądać chyba oki. Mam nadzieję :roll: ehhhh z takim podłym humorem pojechałam grać wesele. Ale co sie zaczyna fatalnie, kończy się fajnie :):):)
Było poprostu super :):):) Ludzie bawili się rewelacyjnie i już po 2, 3 godz czuliśmy się z kumplem z kapeli jakbyśmy należeli do ich rodziny :) Bardzo ciepło nas przyjeli. :)
Co tam sukienka. Naprawię ją jakoś, a jak nie to przecież załamywać się nie będę ;)

NIEDZIELA

Sprawozdanko:

Żarełko :)

DZIENNIK SPOŻYCIA 2 września 2007

Nazwa produktu Miara Ilość kcal

X Kotlet z piersi panierowany średnio 100g 2 596,40
X Ryż długoziarnisty suchy ok. 1/2 szklanki 100g 0,5 180,00
X Fasolka szparagowa gotowana średnio 100g 4 140,00
X Sernik kawałek 5x5cm 90g 1 248,00
X Cukierki czekoladowe nadziewane galartką średnio 100g 0,4 152,00


W sumie kalorii: 1 316,40

Jak widzicie zaszalałam :( Kotlet panierowany !!! :evil: SERNIK !!!!! :evil: ehh jestem tylko słabym człowieczkiem :(:(:( Postanowiłam więc że spalę te rarytasy w moim organizmie, by się nie zawiązało sadełko ;)

Spalanko :)

DZIENNIK SPALANIA 2 września 2007

Nazwa czynności Czas [min] kcal

X Śpiewanie 120 244,00
X Gotowanie 60 105,00
X Lekka gimnastyka 60 210,00
X Oglądanie TV 90 37,50
X Spanie 400 413,33
X Robienie zakupów 30 150,00
X Siedzenie spokojne 120 100,00
X Intensywna gimnastyka 40 200,00


W sumie kalorii: 1459,83

W niedzielę przyjechałam ok 5:00 do domku. Padłam na łóżeczko i zasnęłam. Wstałam ok 10:00. Zrobiłam moim mężczyznom obiadek ---> ryż, kotlety z kurczaczka i fasolkę szparagową. Nie chciało mi się tworzyć coś dla mnie samej i zjadłam razem z nimi. Emiś pojechał do pracki, małego zawiózł do babci i miałam popołudnie dla siebie.Miałam w planach iść spać, ale wiecie jak z planami bywa. Poszłam do sąsiadki na kawę i ...... skusiła mnie na kawałek sernika :(:(:( EEeeeehhhh całe wesele walczyłam z pokusami ciastowymi i się nie dałam a tu poległam w jednym momencie :roll:
Gdy wróciłam postanowiłam, że ten sernik nie odłoży mi się na brzuszku i zaczęłam ćwiczyć :):):):). Ok 23:00 wrócił Emiś i korzystając z okazji, że synek chciał zostać u babci ...... pospalaliśmy troszkę kcal :lol: :lol: :lol: hehhehehehehe

Nio i tak po krótce wyglądały ostatnie dwa dni :):):)


A teraz odpowiedzi :):):)

Squalo jak widzisz zachwaliłam tę suknię, bo ją spaliłam żelazkiem, ale mam nadzieję, że coś się da zrobić ;) a zabawa była udana. Nawet bardzo :):):) Co do filmiku, to nie iwem czemu się nie otwiera :( Możemy się gdzieś umówić na Gliwicach to Ci podrzucę płytkę ;)
Buziorek :)

Cytrynko :) - nio 7 poty wylewam ale to bardzo fajniutkie zajęcie ;) Strasznie to lubię :):):)
Gratuluję, że osoiągnęłaś swój cel. Wiesz ja też mam takie zielone światełko niestety :roll: Bardzo trzeba na to uważać. MAm nadzieję, że mimo wszystko jak obiecałaś będziesz dalej do nas zaglądać, bo brakowałoby tego Twojego pysia tutaj :(
Kto nas będzie tak dopingował jak nie TY :):):)??? BUZIACZKI !!!

Rascal :) - dzięki za życzonka i aż mnie skręca z ciekawości, czy bita śmietana zdała egzamin ;)???? hehhehe czekam na recenzję ;) Kolejny buziorek :)

ZMYKAM PRACOWAĆ BO MNIE W KOŃCU ZWOLNIĄ HEHHEHEHEHE :)

BUZIACZKI KULECZKI :):):) --------- > ODEZWĘ SIĘ POTEM ;)

ceti, widze,ze jednak połapałaś się z moi tłumaczeniem o linkach:)Ufff,.... I przy okazji -miło mi bardzo,ze jestem w najukochańszych:D

No ale tego cista to Ci nie wybaczę... Tyle się trzymałaś na WESELU a poległaś przy kawce i plotkach!??! No ceti.... Jak mogłaś;)
Niech będzie,ze tym razem ujdzie Ci to płazem,ale nastepnym będę bardziej krzyczeć! Bo skoro nie skuisłaś się na weselu,to znaczy,ze jesteś SILNA.

A z sukienką koniecznie coś wykombinuj!! Szkoda,by była już nie do załozenia!!!

Sycia ślicznie dziękuję za podpowiedzi o linkach :):):)
Jeszcze mi tylko zdradź jak wkleić obrazki na ogólnym :)
Powinnaś mnie strasznie nakrzykać za tego sernika. :evil: Sama jestem zła na siebie :( wytrzymałam całe wesele, gdzie było tylllllleeeeeee dobrych smakowitych ciast, a się skusiłam na sernik u sąsiadki :evil: Babol wstrętny ze mnie ;););)
hehehhehehe

Życzę miłego poniedziałku :*

hej ceteria
nie przejmuj sie tak tym sernikiem,pieknie cwiczysz i dietkujesz wiec potraktuj go jak nagrode za tyle wysilku :D :D :D zreszta przy takiej dawce ruchu z pewnoscia ci nie zaszkodzi.wciaz mi nie przychodzi powiadomienie o odpowiedzi i nigdy nie wiem czy ktos napisal :roll: :roll: :roll:
dopiero teraz zobaczylam ze wpisalas mnie do najukochanszych :oops: :oops: :oops: dziekuje,a ja ciebie tak ostatnio zaniedbywalam i nie tylko ciebie.
postaram sie to nadrobic i czesciej zagladac na forum.w weekendy bede miala co prawda z tym problemy bo jak juz moj maz sie dorwie do komputera to ciezko go odgonic.ach ci mezczyzni :roll: :roll: :roll: niby tacy dorosli a zachowuja sie jak dzieci :wink: i te ich komputerowe gierki :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam cie goraco i zycze przyjemnego nowego tygodnia.
pieknie chudniesz wiec zapomnij o serniku :wink:

Hej KULECZKI :)

Byłam w odwiedzinach u WIKI i zamieściła w swoim pamiętniczku fantastyczne ćwiczonka :):):)

WIKI WIELKIE DZIĘKI :):):):)

Mam nadzieję, że się nie pogniewasz, że tu je zamieszczę, bo wszystkim się przydadzą :):):):)

http://www.exercisetv.tv/studio/vide...p?id=259314038

pewnie ze nie sloneczko :D :D :D
przeciez wiesz ze chetnie dziele sie linkami,dziwie sie ze sama nie pomyslalam aby odrazu ten link wrzucic rowniez do ciebie.
jesli sie tylko przyda to bardzo sie ciesze :D :D :D

Wikusia :) no niestety Ci nasi mężczyźni naprawdę zachowują się czasem jak dzieci ;)
Ale trochę w tym uroku co nie ;)????
Co do zaniedbywania to też się nie przejmuj Wikusia :) nie zawsze się ma czas ... ja też tylko od czasu do czasu odwiedzam moje najukochańsze. Ważne że się pamięta ;)
Buziaczek :*

KULECZKI mam prośbę.
Ma może któaś z Was link do ĆWICZEŃ 6 WEIDERA ???? Jak możecie wklejcie go tu.
Całuski :* (ewentualnie opis jak to się robi)